Czy ten zestaw feeder będzie dobry?

[tofman]

Witam!

Będę łowił na jeziorach, zalewach, stawach (wody stojące), a polował będę głównie na "większe" ryby białe, ale na drapieżniki też np: na małego trupka, żywca. Zastanawiałem się nad wędziskiem o cw 120 i akcji średniej (medium), ale czy to wystarczy na np. szczupaka? Nad tym wędziskiem myślałem: WĘDKA MIKADO VANADIUM MEDIUM MH FEEDER C.W. 120 dł. 390. Niestety mam wielki problem z wyborem kołowrotka. Jedni piszą, że z wolnym biegiem, a drudzy, że bez jest lepszy. Sam już nie wiem. Myślałem nad tym kołowrotkiem: Kołowrotek Dragon Express Pro Baitfeeder FR740i (rozmiar 40, przełożenie 5.2 , pojemność szpuli 0.35/180). Czy ten "zestaw" będzie dobry na moje potrzeby? Jeśli nie to mogę wydać na wędzisko + kołowrotek ok. 300 zł. Bardzo dziękuję za odpowiedzi!

PS Połamania kija!

[tofman]

Jest jakiś doświadczony wędkarz, który może mi pomóc?

[draco-terra]

Co do wędki - uniwersalna. Ja sam na jeziorko używam Mikado UV cw. 90g ale 120g też będzie dobra. Na martwą rybkę spokojnie da radę. Nie rozpoznawałem VANADIUM więc się nie wypowiem. Co do kołowrotka osobiście do feederka zakupiłem Catane 4000 bez wolnego a po tym sezonie żałowałem. Na karpiówce mam Okume 55 z wolnym biegiem i daje to mnóstwo relaksu. Jak wyrzucisz martwą rybkę szczególnie w nocy i chcesz się zdrzemnąć, napić herbaty lub usiąść kawałek dalej przy ognisku nie masz stresu, że wędka spadnie do wody. Tak więc do samego federowania nie potrzebujesz wolnego biegu ale jak chcesz używać bardziej uniwersalnie to się przyda. Polecam Okuma travertine 45.

[tofman]

Bardzo dziękuję. Wezmę twoją wypowiedź pod uwagę!

[Romcio.fish]

chcąc łowić białoryb i drapieżniki z gruntu w jeziorze i żwirowni, lub w stawie, proponuję ci odłożyć na bok feeder, a sięgnąć po wędzisko do łowienia z gruntu + sygnalizator elektroniczny lub nauczyć się łowić tylko ze swingerem.

Łowiąc feederem przegapisz wiele delikatnych brań w wodzie stojącej. Jeśli już bardzo chcesz feeder, to proponuję tani i nie do zajechania Thytan c.w. 100 g, jest raczej miękki i utrzyma ci każdą rybę, nawet zapiętą za skórkę, przyda się do delikatniejszego zarzucania żywczyka.

Mimo wszystko zachęcam cię do nabycia wędziska gruntowego Express Specialist do 60 g lub do 90 g. Ta 60 g obsłuzy ci wszystkie ryby, kitóre chcesz łowić, a 90 g - również karpie i duże szczupaki w rzece, mniejsze sumy.

Do tego kija polecam prosty sygnalizatror np. polski Videotronik za 45 zł, swinger za 15 zł, kołowrotek Express baitfeeder lub Maxima baitfeeder. A jeśli totalnie braknie ci kasy na kołowrotek, to weź Carbonite II baitfeeder.

Takim zestawem połowisz wszystko, również w nocy. Natomiast z feederem w roli gruntówki jest kłopot w nocy i po deszczu, bo żyłka się bardziej plącze w małych przelotkach. Znam to z własnego doświadczenia.

Jeśli masz pytania, pisz.

pozdrawiam

[tofman]

Dziękuję! Ja myślałem, że pojęcie "wędka gruntowa" to feeder albo picker. Czy jest między wędką do połowu gruntowego, a feederem jakaś różnica? Myślałem, że nie. Myślę, że dobrym wyborem będzie kupienie wędziska do połowu gruntowego, ponieważ tak jak już powiedziałem będę próbował zapolować na różne gatunki ryb, ponieważ jeszcze nie obrałem na swój cel jednego gatunku, a poza tym myślę, że nudziło by mnie polowanie na jeden gatunek tak jak w przypadku np. karpiarzy. Ten zestaw przez ciebie troszkę za drogi, ale jeśli polecasz go to spróbuję na niego nazbierać. Mój budżet jest dosyć okrojony, ponieważ muszę jeszcze pozostałe przedmioty do wędkarstwa kupić, co wydaję się tanie, ale jak się wszystko pododaje to cena jest wygórowana.

[Romcio.fish]

tofman, znajdę trochę czasu, to napiszę kilka słów o podziale wędzisk i może ta informacja będzie przydatna.

Jeśli masz trudną sytuację finansową, to wykorzystaj zimę do uskładania gotówki. Tylko musisz być konsekwentny i nie kupować rzeczy przypadkowo, pod wpływem impulsu.

W twojej sytuacji radzę ci, abyś kupił kołowrotek typu baitfeeder, czyli z wolnym biegiem szpuli, przyda ci się do łowienia drapieżnika np. na trupka i do łowienia leszczy, karpi z dna. Jeden kołowrotek wystarczy na początek.

Podbierak, podpórki, siatkę, torbę, krzesełko, sygnalizator, pudełka - poszukaj rzeczy używanych, targuj się i kup taniej. Może nawet wędzisko uda ci się taniej kupić używane. Ostatecznie możesz też nabyć kołowrotek używany, ale tym przypadku jest duże ryzyko nieudanego zakupu.

pozdrawiam

[tofman]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Będę bardzo wdzięczny jak ten podział wędzisk w przyszłości napiszesz!