Baroo Napisano 1 Maja 2014 Share Napisano 1 Maja 2014 Witam Panowie. Chciałbym się dowiedzieć jakie macie pomysły na wygodne łowienie na DS w momencie gdy : -Rzut musimy wykonywać praktycznie na wprost -Szerokość naszego dostępu do wody to jest między 0.5 m a 1 m. . Łowię za dużych zaporówkach często ciężko z jakąś dogodną miejscówką. I w takich syt. j/w odpowiednie ustawienie feederka ( kąt 90 stopni) jest praktycznie nie możliwe , gdyż musiał bym razem z dolnikami wędek siedzieć gdzieś w głębokich chaszczach , bez możliwości obserwowania wody. Do DS używałem także elektronicznym sygnalizatorów przez które przepuszczam żyłkę za szczytówką. Czy w ten sposób można sobie tworzyć sztuczny kąt ? Czy wtedy brania będą gorzej widoczne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChaoTic Napisano 1 Maja 2014 Share Napisano 1 Maja 2014 można z powodzeniem o ile aura jest łaskawa spokojnie kąt robisz zamiast w płaszczyźnie - to w pionie prawie jak na rzece - ale nie koniecznie aż tak "ostry" (im głebszy zbiornik tym łatwiej) o ile nie wieje za mocno da się radę w miarę lekkimi koszykami - im mocniej dmucha tym musimy cięższe i silniej napinać tipa no i linka nie może być za gruba bo własnym ciężarem będzie opóźniać widoczność brania na szczytówce ps - z tymi 90' to nie do końca jest, jak czuły tip to i 130' styknie , a jak na 1 wędkę i z kijem na udzie to mega "rozwieracze" rzędu nawet 150' mogą być bo dużo czuć w ręce mimo że tip nie pokazuje pełnego brania (piszę tu oczywiście o ekstremalnych wymuszonych brakiem normalnych miejscówek warunkach nie o świadomym układaniu takiego kąta na czystym łowisku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baroo Napisano 5 Maja 2014 Autor Share Napisano 5 Maja 2014 Pion odpada z racji tego ,że na moich wodach zawsze chce łeb urwać a po drugie wyklucza użycie elek. sygnalziatora. Bardziej myślę o takim czymś ,że : Po normalnym zarzuceniu kąt szczytówka - żyłka = 10 stopni. Dodaje sygn. z boku trochę dzięki temu tworzę kąt mniej więcej 90 stopni. Tylko nie wiem jak to bardzo wpływa na czułość brań. Nie wiem czy dosyć dobrze to wytłumaczyłem.. Jak coś to mogę to rozrysować trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChaoTic Napisano 5 Maja 2014 Share Napisano 5 Maja 2014 takie rozwiązanie to dodatkowe opory więc i czułość mniejsza - tak na prawdę w takich warunkach feeder bardziej przeszkadza niż pomaga. Sztuczne kombinowanie z kątem albo na siłę upychanie sygnalizatora .. jeśli koniecznie feeder to najtwardsze szczytówki (będzie łatwiej większe rybki holować bo wąsko w końcu), machnąć na wprost i kij na sygnał klasycznie - wiele się tu nie wyduma ... niestety No chyba że zestawy samo zacinające - wtedy sygnalizacja potrzebna tylko do stwierdzenia faktu że już coś siedzi...nie jest to takie złe rozwiązanie na trudne warunki brzegowe (->method feeder lub rig z zablokowanym obustronnie na żyłce koszykiem ) ps: szczerze w takich warunkach (dla ortodoksyjnych feederowców) wolałbym postawić kije lekko w górę byle te 150' było i na koszyku rzędu 50g i szczytówce ok 2oz myślę że czułość też taka zła by nie była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.