Kij Łososiowy/Trociowy

[artech]

Panowie ktoś, coś, gdzieś może powiedzieć o Daiwie Tornado-X troć ?????

Do soboty muszę kupić jakąś trociówkę bo nie będę miał z czym jechać A się, kurde nie mogę na nic zdecydować W mojej wiosce nic nie można sensownego w sklepach znaleźć, żeby chociaż obejrzeć

[abu]

artech, miałem to w ręku, ale nic nie zapamiętałem. No nic szczególnego, być może zbyt mało uwagi jej poświęciłem.

Ja wiem jaki kij pasowałby Tobie. Daiwa Shogun pike/salmon 3.20

http://spinn.pl/wedki-spinningowe/shogun-szczupak-losos-3-20-50

[artech]

abu, bajka, ale widzisz ile to kosztuje ?

[karolusek1]

Po ostatnich wyprawach jednoznacznie stwierdzam ze wędka trociowa pomimo swoich parametrów musi mieć duże przelotki(pierścienie), na mrozie ma to niebotyczne znaczenie i nawet najlepszy blank uzbrojony w malutkie przelotki podczas mrozu sprawia wiele kłopotu. Ja łapie na satrego nexave shimano jak za tą cenę jest oki(jednak przelotki nie sa takie jak powinny) nowy bx jest bardzo fajny.

[abu]

artech, jak szaleć to szaleć, ale przyznaj, ten kij spełnia nasze oczekiwania, co?

[abu]

karolusek1, dwa dni temu byłem z tym nexave'em bx 3m nad rzeką w poszukiwaniach trotki.

Za długi dolnik, na rzekę kij za bardzo "lejący", taki trochę klusek miękki. Co do wielkości przelotek - pełna zgoda.

[karolusek1]

Dolnik ma lekko przydługi fakt(ale jestem kawał chłopa i nie przeszkadza mi to, ale także wole standard 2palce za łokieć), natomiast jeśli chodzi o "kluchę" to mój stary nexave wcale taki nie jest, do 40gr. Jest to parabola ale wcale nie gnie się jak przysłowiowa szmata możliwe, że te następne modele były już inne mój to dziadek pisałem wyżej, chyba jedna z pierwszych wersji. Prócz sandaczawonia, lubie używać kije paraboliczne. Powinien być dłuższy niż 2,70 ale cóż jest jaki jest(krótrzy blank koszetem dolnika). Płaciłem za niego 4,5 roku temu niecałe 200zł. Używałem do niego slammera 450 a teraz blue arca 7550 i taki kręcioł w miarę go wyważa i spining nie leci na pysk, mi osobiście po całym dniu bardziej ciąży lekki plecak niż machanie takim sprzętem.Planuje zakup jakiegoś mocniejszego avida z serii salmon&stealhead te kijaszki mają szybką akcję z ugieciem progresywnym ale mi to bardziej przypomina parabole ogólnie kijek fantastyczny.Pozdrawiam Karol

[karolusek1]

Pisałem o bx że sa "fajne" chodziło mi o wygląd w porównaniu do tego kija jaki mam ja, bo w reku bx nie trzymałem i nie łowiłem nim.

[artech]

Wybrałem Konger World Champion Salmon 305, na sucho ok ale zobaczymy co jest wart nad wodą

[artech]

Pierwsze wrażenie było na prawdę pozytywne ale jak mu się dokładniej zacząłem przyglądać.........

Mam co do niego pewne wątpliwości. We wszystkich sklepach opisany jest jako 20-60 g, na stronie Kongera także. Natomiast ten który mi przysłano ma podany cw jak w przypadku krótszego modelu 285 cm, 15-50 g. Teraz nasuwa mi się pytanie, czy to na pewno jest Konger??? Słyszałem już o podrabianiu różnych dziwnych rzeczy, a ta seria Kongera cieszy się uznaniem wędkarzy, więc czemu by ktoś miał nie chcieć na tym zarobić.

Jeżeli ktoś jest w posiadaniu owej wędki mam prośbę aby podał jak opisany jest jego kij, jaki jest kolor blanku i jaka jest zewnętrzna średnica blanku przy samej rękojeści (znaczy się jaki gruby jest tam blank).

Rozważam odesłanie go z powrotem do sklepu ponieważ obawiam się że to podróba Poza tym jakość wykonania raczej przeciętna od kija za prawie cztery stówy spodziewałem się czegoś lepszego

[Homegeon]

może to jakaś starsza wersja konger co chwila robi nowsze wersje, np konger WCH mikros w starej wersji był na zielonym blanku a w nowej już na czarnym.

[artech]

Rozważam odesłanie go z powrotem do sklepu ponieważ obawiam się że to podróba Poza tym jakość wykonania raczej przeciętna od kija za prawie cztery stówy spodziewałem się czegoś lepszego

I kijek wrócił do sprzedawcy To był pierwszy i ostatni kij kupiony przez internet i chyba ostatni, którego zmajstrowały małe żółte rączki. Wolę dorzucić parę groszy i iść do pracowni.

[maniek]

To był pierwszy i ostatni kij kupiony przez internet i chyba ostatni, którego zmajstrowały małe żółte rączki

To mnie właśnie dziwi ,że zaufałeś "małym żółtym rączkom"

[artech]

Maniek, dawno nie kupowałem wędki. A te robione jeszcze 4-5 lat temu były dużo lepszej jakości Moim największym błędem było kupowanie przez internet i to w raczej mało znanym sklepie. To czego nie da się sprzedać w stacjonarnym sklepie, bo jest wadliwe, można wcisnąć przez internet, a nóż klientowi nie będzie się chciało odsyłać.

[pepe17]

artech, wyrazy współczucia (na szczęście nic straconego)... ja ostatnio łamałem się nad kupnem kija przez net , a konkretnie Dragon'a Heavy Duty Millenium Seatrout 290 c.w. 21-50 . Jednakże nie mogłem się doczekać i kupiłem go w "Kleniu" w Szczecinie . Liczyłem się z różnicą 30zł ,ale dostałem rabacik więc cena wyszła taka sama jak przez net. Jestem bardzo zadowolony z kija i polecam

[abu]

artech, pewnie trafiłeś na podróbę. Mam okoniówkę Tango z serii World Champion, kij porządnie wykonany i sprawuje się bez zarzutów. Może to być egzemplarz, który ktoś świadomie sprzedaje przez internet, bo ma jakieś wady, które uniemożliwiają sprzedaż w tradycyjnym sklepie.

Oglądałem przy okazji poszukiwań kija trociowego wędki Salmon z serii World Champion i Tazar.

Obie robiły bardzo dobre wrażenie i mogłem je polecić z czystym sumieniem o czym pisałem w temacie kij trociowy.

[Supersobi]

artech, wyrazy współczucia (na szczęście nic straconego)... ja ostatnio łamałem się nad kupnem kija przez net , a konkretnie Dragon'a Heavy Duty Millenium Seatrout 290 c.w. 21-50 . Jednakże nie mogłem się doczekać i kupiłem go w "Kleniu" w Szczecinie . Liczyłem się z różnicą 30zł ,ale dostałem rabacik więc cena wyszła taka sama jak przez net. Jestem bardzo zadowolony z kija i polecam

a ile dałes za tego kijka??

[pepe17]

kosztował mnie 279zł , ale na dzień dzisiejszy na necie coś taniej można upolować

[bary_47]

Witam, ja też w końcu wybrałem i czekam na Millenium SeaTrout 21-50 tylko nie wiem jaki będzie długi czy 2,90 czy tak jak w nowym katalogu 3,05. Pozdrawiam i do zobaczenia nad Parsętą !!!

[bary_47]

sprawdziłem w tym katalogu i wcześniej coś pochrzaniłem, oczywiście, że 2,90. Kolega załatwia mi od znajomego hurtownika więc może cena będzie dobra Pozdrawiam

[pablotor]

Dzisiaj pierwsza próba (dopiero!) nowym Dragonem SeaTrout...

Powiem szczerze, że lekko się zawiodłem. Kijek sam w sobie fajny, nie jest to jakas toporna pała, ale... w silniejszym nurcie prowadząc wobler lub wahadłówkę wyginał się jakbym rybę holował... szczerze mówiąc nie spodziewałem się takiego efektu i nie wiem co teraz z tym fantem zrobić...

Mam możliwość sprzedaży tego kijka...zastanawiam się nad Team Dragonem 25-60 lub Daiwą Infinity Q 20-60, ale czy efekt nie będzie podobny ?

[bary_47]

pablator !!! nie załamuj mnie. Ja swojego Dradona odbieram w poniedziałek...

[abu]

Daiwą Infinity Q 20-60, ale czy efekt nie będzie podobny ?

Daiwa trout ma lekko paraboliczną akcję.

[artech]

pablotor, możesz coś więcej napisać na temat tego Dragona SeaTrout, tzn pod jakim woblerem się tak wyginał, jaką wachadłówką w jakim nurcie??

Niestety moje plany wykonania kija w pracowni wezmą chyba w łeb i dalej rozglądam się za czymś do 400 PLN. Dzisiaj oglądałem Millenium Seatrout i głowatka, głowatka za toporna jak dla mnie.

[pepe17]

ja jestem szczęśliwym posiadaczem Seatrouta i ostatnio wiele razy go używałem nad wodą . W najsilniejszym nurcie Iny prowadząc ciężką wahadłówkę (np Karlinkę K3 18 g) ugięcie jest największe , ale nie takie jak podczas holu ryby ( chyba , że mamy na myśli 20 cm okonia ). Jak używam woblera Siek-M tzw. "banana" 7cm to ugięcie jest bardzo małe.(prowadząc pod silny prąd) . Nie jest to pałowaty kij sumowy toteż nie można wymagać od niego , aby pracował nie uginając się. Na pewno Głowatka z serii Millenium HD lepiej sobie radzi z oporem stawianym przez przynęty . Ale wiadomo każdy ma inne wymagania , ja pisze o swoich odczuciach co do kijka