Pleśń na Pellecie

[Arek0402]

Zawsze przesypuję Pellet i kulki o tym samym zapachu do wiaderka 3l, zaglądam dziś do mojego wiaderka z "truskawkami" a tutaj taka niespodzianka (zdjęcie poniżej)

Nie wiem co z tym fantem zrobić, bo ja nie czuję żadnych zmian w zapachu ale mój nos nie jest tak czuły jak węch karpia i nie wiem czy warto ryzykować i wysuszyć dobrze pellet i kulki i się tym nie przejmować bo przecież konserwanty w kulkach i pellecie nie powinny dopuścić do jego rozkładu, czy może lepiej się go odrazu pozbyć ? Macie jakieś z tym doświadczenia ?

[tomek1]

Arek0402, jak koniecznie chcesz coś uratować, to wyjąć kulki, przepłukać, wysuszyć i jak najszybciej zużyć. Reszta niestety śmietnik. Oczywiście nie można wykluczyć, że ryby by to zjadły, ale raczej pleśń dyskwalifikuje przynęty.

[Arek0402]

Po wysuszeniu pelletu biały nalot znikną, zmian w zapachu nie wyczuwam więc chyba konserwanty nie dopuściły do rozkładu i chyba jednak zaryzykuję i spróbuje na to łowić

[zdrapek]

chyba jednak zaryzykuję i spróbuje na to łowić

Może się okazać tajną bronią.... Przyjdą do tego "wielkie smakosze" albo wszystkie rybki znajdą się na drugim brzegu