CarpG Napisano 10 Maja 2015 Share Napisano 10 Maja 2015 Witam szanownych kolegów. Od samego początku mojej przygody z wędkarstwem a było to 7lat temu zacząłem łowić typowo karpie .W karpiowanie wprowadził mnie mój kolega a sprzęt którego używam jest ciężkiego kalibru wędki karpiowe ,kołowrotki Big, plecionki, stojaki ,pontony itp. Łowienie zawsze było z wywózki no i min. kilkudniowe zasiadki. O innej metodzie połowu nie mam za bardzo pojęcia gdyż nigdy w inny sposób inną metodą czy sprzętem nie łowiłem. Jednak obecnie z uwagi na brak czasu nie mogę poświęcać się tak mocno karpiowaniu ale nie chce rezygnować całkowicie z tego hobby jakim jest dla mnie wędkarstwo więc postanowiłem spróbować połowić na koszyczek (takie szybkie 3-4godz wypady) gdyż to jest najbardziej zbliżone do tego co robiłem no i mam blisko nad wodę gdzie akurat wielu wędkarzy tak łowi. W związku z tym że nie chciałbym za dużo dokupować sprzętu ,wiadomo że zmienię kołowrotki na mniejsze i plecionkę na żyłkę mam kilka pytań. -czy wędka karpiowa 3,6m 3lbs nadaję się do łowienia na koszyczek, -czy można stosować przypon z włosem na plecionce -jak długi ma być przypon - czy delikatne hangery mogą być stosowane -sygnalizatory dźwiękowe też bym chciał tego użyć. -czy można zastosować sztywny przypon plus kulka POP UP. -czy głębokość wody ma znaczenie tzn. na jakiej max głębokości można używać koszyczka. Poławiane ryby to leszcz ,lin, karp taki do 3 -5kg. Może pytania głupie proszę się nie śmiać ale naprawdę nigdy nie łowiłem nic poza karpiami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChaoTic Napisano 11 Maja 2015 Share Napisano 11 Maja 2015 1. czy to koszczek czy metoda czy ciężrek i pva - jak najbardziej (może być ciężko przy małych dystansach z celnością- ale poza tym nie widzę przeszkód) 2. jasne - ale przy bardzo sztywnych kijach + plecionka lubią się spinać ryby zwłaszcza mniejsze 3. odpowiedź zależy od metody, warunków .. ja używam od 10cm (nie tylko przy method feederze) do 1.5m 4. jak najbardziej - a takie z możliwościa dowolnego dociążania to już mega wygoda 5. nic nie stoi na przeszkodzie 6. a kto zabroni ? ogólnie to wszystko troszkę zabije finezję i konieczność blyskawicznego reagowania czyli to co w feederze najpiekniejsze - ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby tak polowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CarpG Napisano 11 Maja 2015 Autor Share Napisano 11 Maja 2015 Bardzo dziękuję za odpowiedź rzadko się zdarza na forach ,że ktoś tak ładnie wyjaśni problem ,z reguły cię skrytykują i opieprzą że pytasz i nic nie wiesz Jeśli chodzi o to pytanie z głębokością łowienia to je mało precyzyjnie sformułowałem.Czytałem gdzieś ,że łowienie na wodzie powyżej 3 metrów powoduje ,że cała zanęta wypadnie z koszyczka zanim ten opadnie na dno dlatego pytałem o tą głębokość. Woda na której będę łowił to była cegielnia o nieregularnym dnie i głębokości od 0,5 do 8 metrów.i stąd było moje pytanie czy tak jest faktycznie czy to tylko pie.....e w bambus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 11 Maja 2015 Share Napisano 11 Maja 2015 Bardzo dziękuję za odpowiedź rzadko się zdarza na forach ,że ktoś tak ładnie wyjaśni problem ,z reguły cię skrytykują i opieprzą że pytasz i nic nie wiesz :mrgreen: Zaglądaj częściej. U nas dobra atmosfera to norma. A co do meritum, to proponuję Ci zakup choćby feedera za stówkę i kołowrotka za 50 zł. Zobaczysz, że to inna frajda niż kombinowanie z karpiówkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChaoTic Napisano 12 Maja 2015 Share Napisano 12 Maja 2015 @carpg z głebokością nie ma ograniczeń... jak masz wątpliwości czy towar dociera do dna to aby się na 100% upewnić: zarzucasz zestaw i liczysz (sekundy) ile czasu zajmie opadnięcie na dno koszyka (który zamierzasz aktualnie stosować) po prostu obserwując napiętą żyłkę nabijasz koszyk gotowym towarem - wrzucasz do wody przy brzegu i sprawdzasz po ilu sekundach zaczyna uwalniać się. Jak za szybko to: - możesz dowilżyć mocniej zanętę - dokleić klejem liant a colerem / mielonymi platkami / kleikiem dziecięcym / dodać trochę zanęty typowo rzecznej ... opcji jest sporo - zastosować koszyk typowo pod głęboką wodę (np preston innovations open end feeder) - założyć cięższy koszyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CarpG Napisano 17 Maja 2015 Autor Share Napisano 17 Maja 2015 Mam za sobą pierwsza zasiadkę łowiąc nową metodą.Na wędkę z koszyczkiem zwykłym zero brań na wędkę z koszykiem do methody branie za braniem jednak wyholowałem tylko leszcza i 6 karasi wszystko ok 40-45 cm dość ładne nie mierzyłem tylko zaraz wypuszczałem moim celem były karpie ale do rzeczy.Mam kilka spostrzeżeń tj, bardzo dużo ryb zerwało mi przypon z zyłki zakładałem kolejno 0,14 0,18 ,0,20 i tu nie wiem czy winny nie był łącznik Drennan .Ryby były bardzo słabo zapięte wypinały się w podbieraku,na przypon z plecionki nie zaciąłem ani jednego brania wszystko się spinało. Teraz moje pytanie czy według was mających duże już doświadczenie przyczyną mogło być -zbyt lekki koszyk 15 gr co powodowało ,że ryba słabo sie zapinała -to ,że używam wędki karpiowej 3lbs a nie feedrea\ ogólnie zszokowało mnie to ,że brania były szybkie i gwałtowne i trzeba było non stop byc przy wędce/ czy jeśli założe cięższy koszyk to poprawi to efektywność zacięć? Wiem ,że ktoś mi napisze abym kupił wędkę feeder ale kurcze ja mam 8 karpiówek ii chcę je wykorzystać ogólnie sprzęt za prawie 30 tys i nie chciałbym dokupować już nic bo nie mam tego gdzie trzymać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 18 Maja 2015 Share Napisano 18 Maja 2015 6 karasi w przedziale 40-45cm to znakomity wynik. Niestety jednego nie rozumiem: Wiem ,że ktoś mi napisze abym kupił wędkę feeder ale kurcze ja mam 8 karpiówek ii chcę je wykorzystać ogólnie sprzęt za prawie 30 tys i nie chciałbym dokupować już nic bo nie mam tego gdzie trzymać . Po co Ci aż 8 karpiówek? Wszystkie wykorzystujesz? Sprzedaj połowę, albo przynajmniej dwie, i kup sobie dwa feederki. Z karpiówki feedera nie zrobisz. I skutecznie method feedera nie zastosujesz. Masz za to inne możliwości - karpiowe zestawy włosowe itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CarpG Napisano 19 Maja 2015 Autor Share Napisano 19 Maja 2015 Po co mi 8 karpiówek ?Bo nie mogłem się oprzeć i nie dokupić czegoś fajnego poza tym teraz 4 mam na żyłkach 4 na plecionkach zawsze łowie na 3 a 4 w rezerwie.Nie ma opcji bym sprzedał zdecydowałem i dokupuje 2 feederki na początek takie po 100 zł jak mi się spodoba to pomyślimy nad lepszymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 20 Maja 2015 Share Napisano 20 Maja 2015 Dobry wybór. Feeder potrafi wciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.