Skocz do zawartości
tokarex pontony

Propozycja pozbycia się z łowiska krąpia


pawciobra

Rekomendowane odpowiedzi

Ahoj,

W tym roku męczę zasiadki za leszczami, lecz za każdym razem w łowisku pojawiają się krwiożercze krąpie, które nie dają spokoju i biorą na każdą przynętę jaką stosowałem...

Może ktoś zna jakiś sposób jak ominąć te pioruńskie bestie? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Leszcz z chęcią łyka kukurydzę pastewną. Możesz więc:

a) nęcić taką i łowić na nią

B) nęcić nią i łowić w nęconym na co innego, być może bardziej atrakcyjnego dla tamtejszych leszczy - biały, pinka

c) zanęcić czymś typowo krąpiowym teren poza swoim

Poza tym krąp na noc znika. Leszcz wręcz przeciwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym krąp na noc znika. Leszcz wręcz przeciwnie.

Problem w tym, że jak tylko nastaje zmrok, to aktywność krąpi powiększa się o jakieś 100%...

Samą kukurydzą nie nęcę, bo łowię na 5-6m. głębokości więc ciężko jest ustawić kukurydzę w idealnym miejscu. Łowię w rzece więc kolejny problem nęceniem kukurydzą, to uciąg wody.

Spróbuję nęcić samą gliną, kukurydzą, pinką oraz pokrojonymi rosówkami, bo być może przyciąga je spożywka :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowisz na spławik czy metodą gruntową ?? Jeśli chodzi o zanętę, proponuje zrezygnować wogóle ze spożywki. Kukurydza, pszenica, groch, konopie. Zrezygnowałbym wogóle z łowienia i nęcenia mięskiem- krąpie uwielbiają robaki jak mało które ryby. Możesz ewentualnie popróbować odgonić krąpia zapachem. Mnie kiedyś udało się to przy pomocy kolendy, bardzo lubią ją za to leszcze przez duże L :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem identyczny problem - na Wiśle, gdzie łowie jest plaga krąpia, dodatkowo są olbrzymie stada leszczyków do 40 cm. Tak jak u Ciebie obżerały każdą przynętę - nawet rosówki tak gryzły, aż został ochłapek na haku, na robaki jelce, okonki krąpiki.

Ja nęcenie zaczynam od marca - na początku konopie, pęczak, pszenica po ok 0,5 kg - ma to sciągnąć rybki, zrobić szum w miejscu, po 3,4 nęceniach dodaje groch, kukurydzę gotowaną i łubin po ok 250 g, po kilku kolejnych nęceniach rezygnuje z konopi, potem z pęczaku i pszenicy. Docelowo nęcę tylko grochem, łubinem i kukurydzą gotowaną na popcorn - po 0,5 kg z każdego co dzień, co drugi.

Krąpie i drobnica nie biorą tak chętnie i tłumnie na twardą, duża kukurydze czy groch - mam o wiele mniej brań ale ryby są większe, w zasadzie ryb mniejszych niż 30 cm nie łowie, poza tym duże ryby w zanętę wchodzą ostatnie więc przy dużej ilości drobnicy, drobną zanętę wyżrą zanim większe ryby podpłyną.

Brania krąpika też są ale to zazwyczaj pyknięcia, podskoki, itd. -mały krąpik nie radzi sobie z dużą twardą przynętą. Zauważyłem, że w momencie jak wchodzą większe ryby w łowisko - leszcze czy Jazie - krąpie znikają, jakby je przepędzały.

Skoro już masz podnęcone miejsce to chyba można od razu spróbować groch, kuku, łubin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, co do metody łowienia - 90 % leszczy łowie na przystawkę - spławik na żyłce napiętej półleżący - oliwka na dnie, spławik stoi w miejscu, - wleczony, przepływanka, ruch przynęty = skubanie krąpia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
A, co do metody łowienia - 90 % leszczy łowie na przystawkę - spławik na żyłce napiętej półleżący - oliwka na dnie, spławik stoi w miejscu.

W tamtym roku tak łowiłem, ale dla mnie jest, to takie łowienie bardziej na "dziadka" :???:

Odpuściłem już sobie w tym roku leszcze z rzeki, bo po prostu chyba nie jest, to ich rok :lol:

Przerzuciłem się na leszcze z jeziora, ale póki co największy max. do kilograma, a i łowi się ciekawiej na wagglera niż z przegruntowanego zestawu na rzece :mrgreen:

Szkoda tylko, że te leszcze z jeziora są tak brzydkie w porównaniu do tych z rzeki :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie - na dziadka - przepływanka jest fajna na wiosnę - wtedy biorą, po latach, jak już skompletowałem sprzęt, nauczyłem się łowić na przepływankę, to zaczęłem łowić na przystawkę :) - łowie 10 ryb ale konkretnych. Ciekawe co dalej ??? - karp, spining a może morze ?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.