DawidM Napisano 29 Września 2015 Share Napisano 29 Września 2015 Witam wszystkich, mam nadzieję, że moje pytanie zamieszczam w odpowiednim miejscu na forum. Pytanie brzmi...Jak wybrać odpowiednią odległość haczyka od spławiku? Po czym wnioskować, że grunt jest dobrze ustawiony? Dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 30 Września 2015 Share Napisano 30 Września 2015 Do tego celu służy ''gruntomierz'' jest to rodzaj ciężarka zatopionego w gumie bądź korku , w który wbijasz haczyk i po zarzuceniu do wody jeśli spławik tonie to jest za mały grunt , jeśli leży to za duży , więc regulujesz to spławikiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody11 Napisano 30 Września 2015 Share Napisano 30 Września 2015 ja jako gruntomierza uzywam oliwki z kretlikiem 8g zaczepionej za haczyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 30 Września 2015 Share Napisano 30 Września 2015 Wystarczy jak przy brzegu sprawdzisz w jakiej pozycji/zanurzeniu ustawia się spławik. Następnie bez zakładania przyponu zarzucasz obciążony zestaw i tak jak wyżej pisał Kolega - spławik jeżeli będzie się kładł znaczy że trzeba zmniejszyć odległość pomiędzy spławikiem a obciążeniem. Jeżeli ustalisz już "grunt" obniżasz spławik o długość przyponu i masz gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 30 Września 2015 Autor Share Napisano 30 Września 2015 OK, rozumiem, dziękuje. Kolejne pytanie w tym temacie. Z "punktu widzenia" ryby haczyk z przynętą powinien być bliżej dna czy powierzchni? Czy może gdzieś po środku? Pozdrawiam wszystkich.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 30 Września 2015 Share Napisano 30 Września 2015 Przy powierzchni to prędzej uwiesi się ukleja albo inna drobnica , w pół wody może być różnie , a przeważnie z dna weźmie większa ryba chociaż nie koniecznie , to zależy też od głębokości wody - np. ''moja rzeka'' ma średnią głębokość 1,5 m więc i tak ukleja może zejść do dna , dlatego trzeba stosować większe przynęty ,np. kukurydzę co w tym roku też nie zdaje wielkiego egzaminu ,gdyż jest bardzo dużo malutkiego klenia , a on choć mały to paszczę ma ale lepsze to jak łowienie na białego robaka gdzie przeważnie się czepia kiełb , bo jest tego tysiące przy dnie . Jeśli masz dobrze wyważony spławik , a na żyłce śruciny rozmieszczone ja ''guziki w koszuli'' to możesz zaobserwować podczas powolnego opadu , w której strefie wody następują brania , ale przeważnie lepiej łowić nad dnem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DawidM Napisano 30 Września 2015 Autor Share Napisano 30 Września 2015 buszmen, bardzo ładnie napisane... Dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody11 Napisano 30 Września 2015 Share Napisano 30 Września 2015 Jak goraco bylo to ustawilem grunt ok30cm (na rzece mam ok 1-1,5m) i braly male karpiki. nie ma reguly na jakim gruncie łowic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 1 Października 2015 Share Napisano 1 Października 2015 Przy powierzchni to prędzej uwiesi się ukleja albo inna drobnica A nie słyszałeś nigdy o łowieniu z powierzchni. Wszystko zależy od tego w której partii wody znajduje się ryba. Mi się zdarzało łowić ładne karpie na tzw. kulę wodną, oraz inne zestawy do łowienia powierzchniowego, gdzie przynęta pływała sobie na powierzchni wody, m.in. po to są przynęty pływające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 1 Października 2015 Share Napisano 1 Października 2015 kulę wodną U mnie to tylko kleń , karpi w rzece nie ma jestem z Mazur gdzie jest prowadzona rabunkowa gospodarka ''rybacka'' więc ryb tu nie ma na jeziora nawet się nie wybieram bo szkoda nerwów , nad wodą odpoczywam , na ''mojej rzece'' nie często mi się zdarza podczas wędkowania spotkać innych wędkarzy - co cenię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 2 Października 2015 Share Napisano 2 Października 2015 jestem z Mazur gdzie jest prowadzona rabunkowa gospodarka ''rybacka'' więc ryb tu nie ma Dla kogoś nieobeznanego z tematem może zabrzmieć to dziwnie, że na Mazurach nie ma ryb, ale niestety taka jest rzeczywistość. W moich stronach natomiast na rzece granicznej ukraińcy tłuką prądem aż miło Niestety nie można sobie z tym poradzić, bo część z tych "rybaków" to pogranicznicy lub ich rodziny. Ale za to w jeziorkach coś tam jeszcze pływa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 2 Października 2015 Share Napisano 2 Października 2015 Bo na Mazurach ryb nie ma a co o zaistniałej sytuacji mówią ''gospodarze'' : http://www.wspolczesna.pl/wiadomosci/region/art/6543406,kormorany-pustosza-mazurskie-jeziora-i-niszcza-przyrode,id,t.html winę składają na kormorany i wędkarzy a że sami stawiają siaty i odławiają tarlaki to jest ok' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.