Kołowrotek Sashima FD

[PatrykMucha]

Witam chciałbym kupić kołowrotek Robinson Sashima fd 210 będę go używał do lekkiego spinningu przede wszystkim na okonie i niewielkie szczupaki.

[bolek]

Do normalnego weekendowego wędkowania wystarczy Robinson Sashima. Na takim łowienie pociągnie ze cztery lata i ma coś co wyróżnia dobrą cenę i konstrukcję – nieskładana rączka niweluje całkowicie luzy. Niedrogi i stosunkowo dobry jak na Robinsona. Miałem quartza 3010 ale po 3 sezonach zaczął się sypać, ale ilość godzin wypracowanych nad wodą była bardzo duża, łowiłem nim na okrągło całym rokiem. Wiadomo nie dorównają młynkom za większe pieniądze ale nic nie jest nieśmiertelne.

[Ras al Ghul]

Do lekkiego spinningu czy nawet szczupaków spokojnie możesz kupić. Nie będziesz narzekał.

[capacity]

Czytałem dwie różnie opinnie o tym kołowrotku. Na stronie test-wedkarski.pl są dwa artykuły. Recenzja wielkości 310 jest pozytywna natomiast wielkości 210 nie do końca taka jest. W 210 były problemy z wyważeniem rotora. Prawdopodobnie to kiepski egzemplarz ale dla pewności popytaj się. Moi znajomi chwalą sobie Sashimy 310.


 

[maxer]

Mam sashime 310 Sprawuje się nieźle i generalnie jestem zaskoczony jego wytrzymałością. Widać, że Robinson poprawił się w jakości młynków. Ogółem nie sprawia kłopotów.

Jest ktoś kto posiada model 410 i jest w stanie porównać go do 310? 

 

[Freshman]

Swego czasu używałem jaxona zx machine i całkiem ładnie nawijał i żyłkę i plecionkę aczkolwiek irytowało mnie to że dość ciężko kręci.Dlatego przestawiłem się na Robinsona Sashimę i do tej pory nie narzekam.