danie100406 Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Witam wszystkich! Chciałbym poznać zdanie wędkarzy na tutejszym forum jeśli chodzi o temat dotkliwych uszkodzeń ryb! Wypuszczać czy nie? Na ostatniej wyprawie z bocznym trokiem i paprochem udało mi się stety/niestety połapać szczupaków, jeden z nich zahaczyl się nie przyjemnie, ponieważ dostal hakiem centralnie w oko! Szczupak bardzo cierpiał było to widać po zachowaniu ryby mimo to za wszelką cenę chciałem mu zwrócić wolność! I udało mi się go wyczepic lecz oko nie wyglądało za dobrze, mimo to podjąłem decyzję że wypuszczam rybę ponieważ obawiałem się konsekwencji z powodu zabarnia ryby gdyż mamy teraz okres ochronny dla szczupca a po 2 był nie wymiarowy! (Po za tym jestem zwolennikiem złow i wypuśc)Zrobiłem dobrze zwracjac poszkodowanemu drapieżnikowi życie czy wręcz przeciwnie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Ryby to nie są francuskie pieski Pełno widziałem, zarówno na zdjęciach jak i na żywo, ryb bez oka (już zabliźniona rana), które były mimo to w świetnej kondycji. Poza tym każdy chyba widział ryby niemal rozpłatane na części przez szczupaki czy inne zwierzęta, a mimo to żyjące i w sumie dobrze się mające! Widziałem nawet zdjęcie szczupaka z oderwaną całą szczęką (nie wiem jak to się stało), który mimo to żerował i dał się złowić. Choć w tym przypadku to była ryba strasznie chuda, no ale co się dziwić, w końcu ciężko polować przy pomocy samej żuchwy... Moim zdaniem każdą złowioną rybę należy wypuszczać, nawet jeżeli jej stan wskazuje na to, że nie przeżyje. To jednak część ekosystemu i ryba taka, o ile faktycznie nie przeżyje (a czasami dzieją się istne cuda nad wodą), to po prostu padnie ofiarą ataku rybożernych zwierząt. W końcu one też muszą o czymś żyć. No chyba, że naprawdę musisz sobie zjeść jakąś rybę, to lepiej wziąć taką uszkodzoną, niż zdrową 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Ja juz jakiś czas temu zastanawialem się czy jest coś z medykamentów dla ryb jakieś plyny czy coś wspomagające gojenie i działajace odkarzająco?? Nie był by to problem mocno poranioną rybkę spsikać takim czymś aby rosła w siłe i nabierała na wadze do następnego spotkania 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Karpiarze mają mnóstwo takich specyfików, głównie do miejscowego odkażania ran. Pewnie nadawało by się też do innych ryb niż prosiaczki 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 7 godzin temu, danie100406 napisał: Witam wszystkich! Chciałbym poznać zdanie wędkarzy na tutejszym forum jeśli chodzi o temat dotkliwych uszkodzeń ryb! Wypuszczać czy nie? Na ostatniej wyprawie z bocznym trokiem i paprochem udało mi się stety/niestety połapać szczupaków, jeden z nich zahaczyl się nie przyjemnie, ponieważ dostal hakiem centralnie w oko! Szczupak bardzo cierpiał było to widać po zachowaniu ryby mimo to za wszelką cenę chciałem mu zwrócić wolność! I udało mi się go wyczepic lecz oko nie wyglądało za dobrze, mimo to podjąłem decyzję że wypuszczam rybę ponieważ obawiałem się konsekwencji z powodu zabarnia ryby gdyż mamy teraz okres ochronny dla szczupca a po 2 był nie wymiarowy! (Po za tym jestem zwolennikiem złow i wypuśc)Zrobiłem dobrze zwracjac poszkodowanemu drapieżnikowi życie czy wręcz przeciwnie? Bardzo dobrze zrobiłeś. Powinien przeżyć mimo tego uszkodzenia. Nie raz łowiłem ryby z uszkodzonym okiem i świetnie sobie radziły. Tak jak pisze @aldebaran, ryby potrafią sobie poradzić nawet z poważnymi ranami. Ryba na patelni z pewnością się nie wyleczy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zosiaa01 Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Witam, ja jak łapie taka rybę to wypuszczam, chyba, że widzę, że jest tak okaleczona, że nie da rady wyżyć, wtedy zabieram, ale z takimi obrażeniami się spotkałam tylko raz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danie100406 Napisano 8 Marca 2016 Autor Share Napisano 8 Marca 2016 Okej, odrazu lepiej! Dzięki za odpowiedź! POŁAMANIA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taluno Napisano 16 Marca 2016 Share Napisano 16 Marca 2016 O 8.03.2016o09:52, Zosiaa01 napisał: Witam, ja jak łapie taka rybę to wypuszczam, chyba, że widzę, że jest tak okaleczona, że nie da rady wyżyć, wtedy zabieram, ale z takimi obrażeniami się spotkałam tylko raz. a mógłbyś opisać? zawsze się zastanawiałem gdzie ta granica jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
narinx Napisano 16 Marca 2016 Share Napisano 16 Marca 2016 to chyba już zależy od indywidualnej oceny. jak rybka w złym stanie to nie ma sensu jej puszczać żeby się nie męczyła. sporą rolę odgrywa tu doświadczenie bo czasem rzeczywiście są ryby hardcory które mogą przeżyć na prawdę wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.