nowicjuszsplawikowy Napisano 24 Kwietnia 2016 Napisano 24 Kwietnia 2016 Witam wszystkich bardzo serdecznie. Na wstępie chciałbym opisać swoją sytuację i proszę o wyrozumiałość w braku precyzyjnych informacji. Mianowicie kiedyś (za dzieciaka) łowiłem dużo metodą spławikową. Na początku batem a potem teleskopem. Dużo czasu minęło a mi od roku jakoś po głowie chodzi powrót do tego fascynującego stylu wypoczynku... I Tutaj pojawia się problem. Żeby nie łowić w pojedynkę ( nie mieszkam w "swojej" miejscowości ) postanowiłem spróbować zarazić swoją dziewczynę zamiłowaniem do wędkarstwa. A jak wiadomo potrzeba skompletować sprzęt a w zasadzie 2 . Jeden dla kobiety i drugi dla mnie. Dla niej coś lekkiego na początek na złapanie bakcyla, dla siebie upatrywałbym coś na 2/3 sezony. Mógłby mi ktoś z Państwa pomóc w skompletowania obydwu zestawów, począwszy od wędki przez kołowrotek do żyłki przeponu i haczyka. Wiem, że to troche głupie pytanie ale nie chciałbym na początek zrobić fallstartu i kupić złych rzeczy, Troche o tym wszystkim czytałem, przeglądałem allegro, ale tego jest tam multum i żeby coś wybrać to trzeba mieć pojęcie. Jak wystartuje odpowiednio ukierunkowany to dalej będę sobie sam szukał i przerabiał zestaw. Co do wędziska. Główne połowy to stawy hodowlane i jeziora. Ryby : Karasie Płocie jakieś Karpiki ( chodzi o to że jak coś sie trafi wiekszego to żeby być gotowym ) Na początku chciałbym wczuć się w spławik a potem ewentualnie poszerzyć działania o gruntowny styl. Dzieki za wyrozumiałość i zapraszam do debaty. Każda odpowiedź mile widzana Pozdrawiam Michał Cytuj
nowicjuszsplawikowy Napisano 24 Kwietnia 2016 Autor Napisano 24 Kwietnia 2016 O Dziekuję za szybką odpowiedź i zainteresowanie się tematem Hmmm... Budżet ? Nie mam jakiejś konkretnej granicy cenowej. Bardziej chodzi mi o to żeby sprzęt nie był nie wiadomo jak drogi, Oczywiste jest , że po jakimś czasie człowiek dopasowuje sprzęt pod siebie. Zależy mi na jakimś dobrym początku w sensownej cenie, a z kolei żeby nie był typowy śmietnik. Cytuj
tomek1 Napisano 24 Kwietnia 2016 Napisano 24 Kwietnia 2016 Jeżeli już masz doświadczenie w łowieniu spławikowym, to powinieneś wybrać wędki typu match o długości 3,90 m lub 4,20 m. Ciężar wyrzutu 10-30 gr lub nieco niższy- jeśli w połowach będą przeważać mniejsze ryby. Polecam raczej składane wędziska, ale co kto lubi. Takie wędki pozwolą Ci łowić z użyciem spławika stałego, przelotowego lub klasycznie metodą match. Możesz łowić na stawie, jeziorze, ale również na rzece w wielu przypadkach dasz radę. Już za 150 zł jesteś w stanie znaleźć w miarę solidne wędzisko o niewielkiej masie. Poszukaj w Mikado, Robinson itp. Jeśli chodzi o kołowrotek, to możesz wybrać typowy do match z płytką szpulą, ale ja poleciłbym klasyczny kołowrotek w rozmiarze 2500 (25 u innych producentów). Najważniejszą rzeczą jest dobry, płynny hamulec i równy nawój żyłki. Takie cechy w przystępnej cenie mają np. kołowrotki Shimano. Ja z powodzeniem od kilku lat używam również do spławikówki kołowrotka Mistral. Może być każdy inny o tych parametrach. W 300-400 zł kupisz całkiem przyzwoity zestaw. Żyłka główna 0,20 mm będzie ok. Przypon od 0,18 (karp) do 0,12 (płoć). Zwróć uwagę żeby szpula była odpowiednio napełniona- 2-3 mm od rantu szpuli. Jak nawiniesz za mało, to będzie się źle rzucać, jak za dużo to żyłka będzie spadać. Haczyki- na karpia (kukurydza, pęczek robaków itp. w zależności od producenta rozmiar haków 4-10) na mniejszą rybę odpowiednio mniejsze aż do 16 w przypadku płoci. To orientacyjnie- każdy producent oznacza inaczej. Generalna zasada- jak są brania, ale ryby "dziubią" i ciężko zaciąć- zmniejszamy haczyk. Jak są brania i ryby spadają podczas holu to zwiększamy haczyk. Dla dziewczyny proponuję na początek bat 4 lub 5 metrów. Delikatny zestaw pozwoli nacieszyć się większą ilością brań i złapać bakcyla. Najtańszy bat kupisz za 30 zł. Jeśli wyłożysz 100-120 zł kupisz leciutki bacik węglowy- w sam raz dla kobiety.;) Cytuj
draco-terra Napisano 24 Kwietnia 2016 Napisano 24 Kwietnia 2016 Rozumiem Tomka i chęć pomocy w dobraniu jak najlepszego sprzętu ale jak w każdym sporcie zbyt dobry sprzęt może na początku zniechęcić. Ja bym jednak polecił teleskop. Jest to rozwiązanie ciut (naprawdę tylko ciut) gorsze ale o niebo łatwiejsze w transporcie i rozkładaniu. Wędzisko 3 składowe może i lepiej pracuje ale każdorazowe wiązanie zestawu lub w najlepszym przypadku rozkładanie 3 zmontowanych składów doprowadzi do szewskiej pasji. Sam mam jedno i drugie rozwiązanie i szczerze w przypadku spławika częściej korzystam z wędziska teleskopowego (w moim przypadku też typu match - KONGER IMPACT 420). Na dobry początek polecam coś w okolicach 150PLN (Mikado, Konger itp.) Kołowrotek 2500 - 3000 i wszystko zależy od budżetu. Na początek spokojnie starczy Shimano Catana 2500FC (150PLN) - spokojnie na kilka ładnych lat. Jak bakcyl wciągnie to jeszcze będziesz miał czas pakować w sprzęt a w/w. Żyłka główna 0,20 będzie bardzo uniweralna i dobra na początek. Odradzam Bat poniżej 6m. Wiesz dziewczyny jednak zwracają uwagę na długość . A tak serio bacikiem 4-5m będzie się stresowała, że może łowić tylko pod nogami. Sam zaczynałem od Bata 6m (Konger Arcus Pole 150PLN) a się wkurzałem odległością rzutów. 1 Cytuj
nowicjuszsplawikowy Napisano 25 Kwietnia 2016 Autor Napisano 25 Kwietnia 2016 Jeszcze jedno pytanko. A jak dla dziewczyny żadna tyczka tylko też z jakimś młynkiem która w razie braku chęci do łowienia może posłużyć mi to co byście pany polecali? zez pozdrowieniami Michał Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.