Zestaw wędkarski na jeziora - spławikowy

PoczątkującyHobbysta · 12 Czerwca 2016

Witam!

Jako że sesja zaraz będzie za mną to podkusiło mnie, żeby wrócić do hobby z dzieciństwa i odpocząć nad jeziorem z wędką. Jednak im więcej czytam i oglądam na temat doboru sprzętu wędkarskiego tym mniej wiem i bardziej mi się odechciewa ;D Jest tyle rodzajów sprzętu i zależności, które trzeba uwzględnić, że muszę się zwrócić do Was z prośbą o pomoc.

Otóż mam zamiar łowić metodą spławikową - jedną wędkę gruntową już mam, jakiś zestaw teleskopowy z Lidla (ważne, że jest) a dwa, że po prostu mam taki sentyment z dzieciństwa, gdzie łowiło się z kolegami tylko na spławikach. Liczę na Waszą pomoc w wyborze całego zestawu (wędka, kołowrotek, zestaw).

Jakie miejscówki: głównie średniej wielkości stawy hodowlane i jeziora (opłacę chyba kartę PZW, bo kilkadziesiąt metrów ode mnie znajduje się jezioro 3,8h PZW, więc miałbym wygodny dostęp na szybie wypady). Są to więc wody stojące, jednak chciałbym dobrać taki zestaw, który byłby odporny na prądy i wiatr, który bardzo często mi przeszkadzał w wędkowaniu, bo spławik uciekał bardzo szybko do brzegu. Głębokości ok. 2-3m, rzadko 4-5m (wtedy założę przelotowy spławik).

Chciałbym, żeby zestaw pozwalał na zarzucanie około 15m-20m przynajmniej.

Jakie ryby: Głównie takie jakie są dostępne w miejscówkach, na których będę wędkował. Czyli przeważnie karpie do kilku kilogramów (2-5kg, ale jak trafią się większe to czemu nie!), nieduże sumy, i te równie pospolite jak leszcze czy liny. Przynęta: kukurydza, rosówka

Budżet: około 150 zł za cały zestaw (na prawdę amatorskie wędkowanie póki nie przypomnę sobie jak się to robiło)

Wstępnie myślałem o matchówkach 3,90 albo 3,60, żyłka 0.18, haczyk 8-10, spławik.. może waggler +- 5g (bardziej w kształcie gruszki, żeby był mniej podatny na fale i wiatr). Jeszcze tylko nie wiem jakiego typu wybrać i zmontować zestaw na żyłce (co z obciążeniem, przyponem, spławik na stałe czy nie), ale to już powiedzmy z czasem. Bardzo wygodnie dla mnie byłoby od razu wziąć gotowy zestaw:

http://allegro.pl/zestaw-wedkarski-konger-wedka-kolowrotek-match-z81-i4954913340.html

http://allegro.pl/wedka-matchowa-3-6-m-jaxon-kolowrotek-mega-zestaw-i5997298276.html

Co o tym sądzicie? Proszę o jakieś naprowadzenie, a wyprowadzenie z błędów : ) Pozdrawiam!

tomek1 · 12 Czerwca 2016

Ceny adekwatne do klasy sprzętu, ale na początek wystarczy. Ja w tym budżecie wziąłbym zestaw Konger- ten z dłuższą wędką. Żyłkę możesz spokojnie zastosować 0,20-0,22, przypony adekwatne do wielkości łowionych ryb: płoć, krąp 0,12-0,16, karaś, leszcz, lin 0,16- 0,20, karp, amur 0,18-0,22. Haczyki adekwatne do przynęt i ryb.

Spławik 5 gramów to już duża wyporność. Przy łowieniu na stojącej wodzie bardzo rzadko trzeba użyć więcej niż 2-3 gramy. Ściąganie zestawu wynika z błędów technicznych- źle ustawiony grunt, źle wyważony spławik, niezatopiona żyłka itp.

PoczątkującyHobbysta · 12 Czerwca 2016

No proszę, byłem przekonany, że to kwestia gabarytów spławika a nie technicznych aspektów założenia zestawu. Mniejszy spławik może nie będzie tak ryb odstraszał, więc na plus. Dziękuję bardzo! Zwrócę na to szczególną uwagę. Małe pytanie - w tym zestawie z pierwszego linku, wędka Konger - posiada ciężar wyrzutowy 30g, to znaczy, że od 0-30 g obciążenia na zestawie będzie optymalnie dla pracy tej wędki? Dobrze rozumiem?

tomek1 · 12 Czerwca 2016

22 minut temu, PoczątkującyHobbysta napisał:

No proszę, byłem przekonany, że to kwestia gabarytów spławika a nie technicznych aspektów założenia zestawu. Mniejszy spławik może nie będzie tak ryb odstraszał, więc na plus. Dziękuję bardzo! Zwrócę na to szczególną uwagę. Małe pytanie - w tym zestawie z pierwszego linku, wędka Konger - posiada ciężar wyrzutowy 30g, to znaczy, że od 0-30 g obciążenia na zestawie będzie optymalnie dla pracy tej wędki? Dobrze rozumiem?

W większości przypadków to błąd techniczny. Oczywiście zdarzają się tak ciężkie warunki pogodowe, że trudno sobie poradzić z zestawem, ale przy przeciętnej pogodzie sprawny wędkarz sobie poradzi ze spławikiem o wyporności np. 2- 2,5 grama. Pierwsza sprawa to wyważenie zestawu, druga wygruntowanie, kolejna zatopienie żyłki, jeśli słabo tonie- odtłuszczenie ścierką z płynem do naczyń itd. Gdybyś miał problemy przy łowieniu to pisz.

Czasem zdarza się, że "zakotwienie" zestawu na dnie nie jest korzystne, np. przy połowie płoci, które dobrze reagują na wolno przemieszczający się zestaw. Z drugiej strony w skrajnym przypadku jeśli chcesz unieruchomić zbyt szybko znoszony zestaw, wystarczy go znacznie przegruntować np. o 30% głębokości. Straci trochę na czułości, ale zrobi robotę przy połowie dużych ryb żerujących z dna- leszczy, karpi itp.

Wędki w zakresie 20-40 gramów to standardowe rozwiązania. Teoretycznie oznacza to, że możesz wyrzucić tą wędką 30 gramów. Oczywiście w praktyce nikt tak nie robi. Spławik 1,5 do 3 gramów powinien być odpowiedni żeby rzucać sprawnie zestawem. Nie trzymałem nigdy tej wędki w ręce, ale raczej nie będziesz miał problemów jeśli prawidłowo zbudujesz zestaw.