Zestaw spinningowy do 600zł.

[dawidx77]

Witam

Najpierw jako nowy członek forum chciałbym przywitać wszystkich użytkowników.

Potrzebuje porady dotyczącej doboru zestawu spinningowego do 600 zł. Wędkuję głownie na jeziorach na kijach 2,7m o cw 5-25 oraz 10-30 z przedziału cenowego 100-150zł

Jeden z moich kołowrotków to np, Dragon Viper fd 835i z którego jestem bardzo zadowolony ,jednak wędkuje naprawde sporadycznie.

Teraz tak się poukładało,że bede mial wiecej czasu na wyprawy wędkarskie i obawiam się,że mój sprzęt tego długo nie wytrzyma

Głównie używam gumek długosci od 6 do 10cm rzadko 12cm przy obiciązeniu od 8 do 15 g. Sporadycznie woblery do 10 cm. 

Nie ukrywam,że szukam jakiegoś uniwersalnego kija ,żeby tez móc wybrać się na okonia / pstrąga z lekkim spinningiem.

Znalazłem na allego ciekawy kij, który bardzo mi sie spodobał jest to OKUMA BLACK ROCK 2,75 o cw 5-25.

Natomiast z opinii użytkowników wynika ,że dobrym wyborem byłby kręciołek firmy Ryobi Zauber cf 30.

Również zainteresował mnie SPRO RED ARC 10300.

Jesli mój wybór nie jest najlepszy to proszę o propozycje innych modeli ,jak również obiektywna ocenę. (Piszę obiektywną, ponieważ zauważyłem na forach,że użytkownicy SPRO neguja Ryobi i na odwrót  )

 

Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam Dawid

 

[okonhel]

Obejrzyj też Ryobi Arcticę 3000 (pierwszą serię) - po ukazaniu się Arctica CF są teraz w fajnej cenie::

http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-arctica-3000-tania-promocja-30-i6044985645.html

 

[dawidx77]

Dzieki za podpowiedz:) Mówisz,że arctica dorówna zauberowi? Szkoda tylko,że Ty sam jeden mi chciałeś pomóc  

[bumtarara]

Jak dla mnie ryobi i spro to ta sama półka

[mikwed1]

Może dużo osób by odpisało, ale po co powielać to co już napisane - wystarczy odgrzebać, ten tekst pisałem pod koniec maja, a dotyczył właśnie kołowrotka do spinningu:

"Podobny problem miałem - szukałem kołowrotka pod plecionkę, w zasadzie wybór ograniczyłem do 3ch.

Ryobi zaubera lub arctike i SPRO red arc - pojechałem do sklepu z nastawieniem, że kupie któryś z nich.

W sklepie SPRO nie było, więc automatycznie odpadł, Zaubery nowe - wg opinii są lekko wadliwe, dużo problemów z nimi, zresztą sam sprzedawca potwierdził, że miał reklamacje. Zostały dwa (zauber stary i arctika) + to co poleci sprzedawca, z polecanych spodobała mi się daiwa ninja.

Pokręciłem Zauberem, Arctica i dodatkowo Daiwą - mimo tego, że nie brałem jej pod uwagę to właśnie ją kupiłem.

Wg mnie najlepiej wyważona, najpłynniej się kręciła, dodatkowa szpula w komplecie, cena 215 zł jakieś 60 - 80 zł taniej niż Ryobi, z tym, że ryobi bez dodatkowej szpuli. Na minus gwarancja - ryobi 5 lat, daiwa tylko 2 lata - teraz sprawdzian nad wodą. Na sucho wypadła najlepiej, po jakimś czasie mogę coś powiedzieć jak sprawuje się nad wodą."  

Po ok 10ciu sesjach godzinnych spinningu nie mam zastrzeżeń co do kołowrotka - ale to dość mało kołowrotkogodzin

 

[okonhel]

Z metalową korbą i 5 lat gwarnacji:

http://allegro.pl/ryobi-arctica-fd-3000-5-lat-gwarancji-dobra-cena-i5938456291.html

 

Myślę że to niedużo za solidny, sprawdzony kołowrotek z łożyskiem walcowym, którego w Daiwie nie ma.

Nie ważne jak kołowrotek kręci w sklepie (tam większość dobrze kręci ważne jak bedzie kręcił za rok czy dwa.

[dawidx77]

Pewnie masz racje,że temat już był. Sory za zamieszanie ,ale chciałem miec cos opisane typowo pode mnie ,a nie grzebać za podobnymi tematami:) Byłem wczoraj w sklepie. Panowie gość ma tam dosłownie wszystko, właściwie to bardziej wielka wędkarska hurtownia niż sklep  Pokręciłem tym Zauberem CF bo nie ukrywam,że on mnie najbardziej interesował. Na sucho nie mam zadnych zastrzeżeń. Porównałem go ze SPRO red arc i powiem szczerze,że ten spro sie chowa jeśli chodzi o moje wrażenia. Wybiorę się w tygodniu obejrzeć tą Daiwe Ninja i Arctice, z pośród tych 4 pozycji coś wybiore. Teraz Pozostaje temat kija. Ta Okuma, o której pisałem idealnie leży mi w ręce ,ale sprzedawca ostrzegał mnie ,że jest bardzo krucha i z pośród ostatnich sprzedanych 5 sztuk, 3 wróciły do niego  Pokazywał mi kilka innych kijaszków np. Okuma Inspira, 2 modele shimano jednak żaden z nich tak dobrze mi nie leży jak OBR. A czy ktoś z Wam miał może do czynienia z DAM'em np EFFZEET METH SPIN?

[dawidx77]

Kupiłem OBR 2,75  cw 7-30 i Ryobi Zaubera 3000 CF, wiec zamykam temat. Jesli ktos potrzebuje jakis inforamcji na temat zestawu to prosze pisać. Pozdr

[dawidx77]

Witam ponownie. Panowie z wyżej wymienionym Kołowrotkiem mam mały problem. Pierwszą ryba wyciagnieta z wody na ten sprzecik był szczupak dl 70 cm. Co do wedziska nie mam zastrzeżeń ,a wrecz jestem bardzo zadowolony. Natomiast jesli chodzi o kołwrotek to mam mam problem ,przed wyciagnieciem ryby chodził idealnie,a po tym zaczęło w nim cos lekko stukać od czasu do czasu. Łowiem przynętami ok 15-20 gram i czuje te puknięcia wewnatrz kołowrotka przy zwijaniu przynety. Dodam,że nie zawsze,a od czasu do czasu poczuje na korbce lekkie pukniecia (jakby ktos uderzycz lekko czymś w bebechy kołowrotka.) Powiedzcie mi czy to normalne ,czy odesłać go na gwarancję, Pozdrawiam 

[okonhel]

Odeślij do serwisu...

[dawidx77]

Okej ,tak zrobie. dzieki za rade. A powiedz mi ile trwa taka reklamacja jak juz dojdzie do nich sprzet ?

 

[okonhel]

Zależy od serwisu - czasem 2 tygodnie, czasem 2 miesiące...

[dawidx77]

No to mnie pocieszyłeś... Mam nadzieje,że pojdzie to w miare szybko. Probowalem lekko podokręcać srobki ,ale nie dalo to nic. Jutro go wysle...

[rybiastycznie]

So spinningu poleciłbym sprzęt mikado. Używam od lat i do tej pory nie zawiódł.

[dawidx77]

Witam

Chcialbym lekko odswiezyc temat, poznieważ potrzebuje jeszcze jednego kołowrotka.

Moj budzet to 500 zł. Mam na oku kilka modeli:

Daiwa REVROS 2015 (czarno-złoty), Penn Battle II, SPRO gold arc, Okuma Salina FD, ABU Garcia SX 30, DAM quick fz dlx 940FD, 

Prosze o porady dotyczace poszczegolnych modeli jesli ktos z Was jest posiadaczem. Nie bede ukrywal,ze najbardziej interesuja mnie dwa pierwsze i ostatni wymieniony DAM.

Dodam,ze zalezy mi na tym,aby kolowrotek plynie pracowal przy wiekszych przynetach a nie stukal i pukal w srodku.

 

Pozdo

 

[okonhel]

Ten kołowrotek ma być do żyłki czy plecionki? Bo Penny lubią plątać plećkę...
Salina ma obudowę typu otwartego, przynajmniej ta, którą mi przynieśli do reanimacji - zdejmujesz ozdobnik i kicha:

http://www.pomorskiprzewodnikwedkarski.pl/forum/24-kolowrotki/16867-okuma-salina-45-kolowrotek-na-morze
 

[kepes53]

Hej,

Interesowałem się tym REVROSEM i odpuściłem.

Miałem SPRO RED ARC i dawał radę.

Obecnie mam Daiwe Freams 3000A i po roku nic nie puka nic nie stuka, łowie z opadu na główkach do 17 gr. żadnego oporu nie czuć. Kręci jak nowy.

Widziałem ostatnio nowość DAIWA LEXA EX coś jak freams tylko na 6 łożyskach tylko cenowo też droższy.

PENN ma juz większe przełożenie i kwestia czy takiego szukasz. I właśnie ta plećka.... pełno komentarzy że plącze plećkę i sporo cięższy od innych.

o pozostałych się nie wypowiem bo nie widziałem.

[dawidx77]

Dzieki za info okonhel bo juz bylem bliski zakupu tej ze saliny. Wlasnie kolowrotek ma byc pod plecionke , której uzywam z firmy Daiwa. Kepes czemu odpusciles REVROSA? Kusi mnie ten kolowrotek ,tylko boje sie troche o to,ze jest rzadkoscia. Jest gosc na all... co sprzedaje je po owczesnym sciagnieciu z Japonii co o tym myslicie ? Ta Lexa ciekawa propozycja z Twojej strony,ale przyznam sie ,ze mi sie nie podoba,choc to sprawa kolokwialna bo przeciez nie o wyglad tutaj chodzi,ale tak juz mam

Co do reda to bylem w sklepie kiedys nim pokrecic i totalnie mi nie lezy. A Ty miales na mysli ta nowa Daiwe Freams A ?

[kepes53]

Bo revros ma obudowe z tworzywa i nie mial szpuli zapasowej a srodek taki sam co freams. I dodtkowo freams ma hamulec UTD a to fajna sprawa.

tak mam tege freamsa A z 2015 w wielkosci 3000 tylko nie ten niebieski. 

Przypuszczam ze revros to prawie to samo co ninja. A dwie stowki drozszy. Ale moge sie mylic oczywiscie.

[Goliat]

16 godzin temu, okonhel napisał:

Ten kołowrotek ma być do żyłki czy plecionki? Bo Penny lubią plątać plećkę...
Salina ma obudowę typu otwartego, przynajmniej ta, którą mi przynieśli do reanimacji - zdejmujesz ozdobnik i kicha:

http://www.pomorskiprzewodnikwedkarski.pl/forum/24-kolowrotki/16867-okuma-salina-45-kolowrotek-na-morze
 

Wow. Niesamowite jaki szmelc próbują wciskać, jak by nie było, nie najgorsze marki. Jesteś pewien, że nie był wybrakowany, może mu brakowało uszczelek czy coś? Jeśli nie to ręce opadają...

[dawidx77]

Siedze drugi dzien i przegdladam fora, juz mialem brac Batlle II ,ale znalazlem duzo negatywnych opinii. Co do daiwy to chyba sie zdecyduje bo juz nie mam pomyslu.

[kepes53]

Niestety kupno kołowrotka to nie lada wyzwanie

czyli jednak REVROS? oby Ci służył

[dawidx77]

Raczej nie bo odstraszylo mnie to ,ze obdowa nie jest metalowa, bardziej przechylam sie ku temu freamsowi co Ty masz  czytalem,ze mozna swobodnie dolozyc lozyska do niego. A takie pytanie. Wiesz cos moze na temat strony Aliexpress?

 

[kepes53]

Zamawiałem ale tylko jakieś drobne rzeczy. Kołowrotek kiedyś Ryobi Slam ale nie masz na niego gwarancji w Polsce nawet żadnego rachunku nie dostałem.

O tych łożyskach wiem ale zupełnie nie ma to sensu. Kręci niesamowicie lekko. W moim przynajmniej nie ma żadnych stuków puków czy ząbkowania.

Ostatnio widziałem test freamsa:

http://www.fishing-test.pl/katalog-testow/kolowrotki/941-kolowrotek-daiwa-freams-3000a

[okonhel]

9 godzin temu, Goliat napisał:

Wow. Niesamowite jaki szmelc próbują wciskać, jak by nie było, nie najgorsze marki. Jesteś pewien, że nie był wybrakowany, może mu brakowało uszczelek czy coś? Jeśli nie to ręce opadają...

Nic mu nie brakowało - koleś kupił, zabrał kilka razy na kuter - wędka stała w rurce na burcie i dostał parę razy falę. Po powrocie koleś nic z nim nie zrobił, więc woda, która dostała się do wewnątrz zamieniła smar w to co na zdjęciu. Żadnych uszczelek mu nie brakowało. Z resztą co by dała uszczelka skoro ten tylny, błyszczący ozdobnik jest zazwyczaj mocowany na jednej małej śrubce i tu było tak samo. Odkręcasz jedną małą śrubkę z tyłu, myśląc z epod spodem masz dojście do śrubek mocujących główną część obudowy. Tymczasem niespodzianka - masz dostęp też do zębatek (możesz sobie nasmarować) bo obudowa jest częściowo otwarta. Co to znaczy na morzu nie muzę mówić nikomu kto raz był na kutrze czy motorówce w morzu i płynął pod fale.
Gdyby obudowa była tradycyjna to ten kołowrotek pewnie nigdy by do mnie nie trafił a jego posiadacz chwaliłby go sobie za jego walory użytkowe, moc, wytrzymałość i ładny wygląd. Pierwszy raz smarowałem kołowrotek z "otwartą " obudową. Z owalnymi zębatkami również bo takowe też posiada.