Silver Napisano 3 Lutego 2017 Share Napisano 3 Lutego 2017 Czy stosowanie czebaczka jest dozwolone na wodach PZW ? Jeśli pamiętam to w RAPR było,że nie można go wypuszczać spowrotem do łowiska,ale chyba jako Żywiec się to nie zalicza.. Korzystał ktoś z usług tego szkodnika ? Były jakieś efekty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 3 Lutego 2017 Share Napisano 3 Lutego 2017 1 godzinę temu, Silver napisał: Czy stosowanie czebaczka jest dozwolone na wodach PZW ? Jeśli pamiętam to w RAPR było,że nie można go wypuszczać spowrotem do łowiska,ale chyba jako Żywiec się to nie zalicza.. Korzystał ktoś z usług tego szkodnika ? Były jakieś efekty ? Nie wolno i nie ma efektów - nie wolno bo jest szkodnikiem - rozmnaża się szybko, nie rośnie i zżera ikrę - a inne ryby go nie chcą ruszać, wiec jego wkład w ekosystem jest -500 jak już chcesz stosować żywca to ukleja, karaś, płoć, jazgarz, kiełb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Silver Napisano 3 Lutego 2017 Autor Share Napisano 3 Lutego 2017 A co polecasz na szczupłego na początek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 3 Lutego 2017 Share Napisano 3 Lutego 2017 Szczupak - płoć, karaś, z braku laku leszczyk, okoń kiełb jazgarz to sandacz kiełb bo bije do dna a jazgarz bo ma "zapach" a naj... wg mnie na sandacza jest Olszówka (na brzane też) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 3 Lutego 2017 Share Napisano 3 Lutego 2017 Cytuj Olszówka (na brzane też) W sensie strzebla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 3 Lutego 2017 Share Napisano 3 Lutego 2017 tak - nie ma nic lepszego niż manekin udający strzeble - tzn wobler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr 53 Napisano 4 Lutego 2017 Share Napisano 4 Lutego 2017 Czebaczek amurski jest świetną przynętą i drapieżnik ochoczo do niego bije,jednak na jego szybkie rozmnażanie nie stosował bym go jako żywca, ale jako martwą rybkę już tak, chodzi mi o to by nie zaśmiecać wód gatunkami inwazyjnymi, sam nie łowię w ogóle na żywca , wolę spinning, ale widywałem wędkarzy łowiących właśnie na czebaczka , wyniki mieli bardzo zadawalające, każdy sposób by się pozbywać gatunków inwazyjnych jest dobry , dlatego uważam że powinni wprowadzić regulaminowo używanie takich gatunków jako martwej rybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.