adis168 Napisano 31 Marca 2017 Share Napisano 31 Marca 2017 Na początku chciałem się przywitać jako nowy użytkownik tego forum... Mamy wczesną wiosnę temperatury zaczynają sięgać ok 20stopni postanowiłem nęcić dłużej w 1 miejscu 1 dzień zanęta sypka + białe (2 płocie) 2 konopie gotowane (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (3 płocie) 3 konopie + pęczak (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (nic jedno branie ale była pełnia więc pewnie dlatego) 4 konopie + twarda kukurydza (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) (7 płoci i okoń ) 5 dzień twarda kukurydza + pelecik (kukurydza konserwowa po parę ziarenek do koszyczka) ( 7 płoci ) Jak na razie nie podszedł karp ani leszcz (przynajmniej ja nie złowiłem) dodam że nęcę rakietą o stałych porach. Pytanie czy jest sens w tym łowisku siedzieć dalej i nęcić czy lepiej poszukać innego stanowiska ? Dodam że nie sypię dużo z racji tego że mamy wiosnę i woda jeszcze zimna ok 0,5kg może ciut więcej Jakieś porady ? Edyta Edytuję bo chciałem wyjaśnić kukurydza twarda to nie surowa , moczona i gotowana wiem że surowa szkodzi więc dla jasności wole to dopisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 2 Kwietnia 2017 Share Napisano 2 Kwietnia 2017 Witaj na forum. Napisz coś więcej o łowisku- jakie duże, jakie są głębokości i gdzie łowisz (głębokość). To co widzę na początek, to niepotrzebny "rozrzut" w tym czym nęcisz. Codziennie wrzucasz coś innego a większość składników jest ukierunkowanych pod płoć- konopie, pęczak. Druga sprawa- jeżeli masz w łowisku płocie, to 0,5 kg drobnej zanęty znika bardzo szybko. Dla karpi prawie nic nie zostaje. Ja nęciłbym w tej chwili mocno sklejoną zanętą karpiową z domieszaną kukurydzą z puszki a rakietą dokładałbym wolno rozpuszczalny pellet lub garść kulek proteinowych. Koniecznie napisz w jakim miejscu łowisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adis168 Napisano 3 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 3 Kwietnia 2017 Witam Cię Tomku dzięki za odp. Więc tak jest to zbiornik zaporowy powierzchnia 5,5 km kw Presja wędkarska dosyć duża... teraz sypię samą twardą kukurydzę + garstka kulek (zanim napisałeś ) w 7 dniu udało mi się złowić amura 40 cm oczywiście wrócił do wody i zerwałem pięknego karpia na moje oko ok. 10kg co ciekawe ryby biorą tylko nad ranem ! Dzień w dzień zanęcam około godziny 15 i siedzę do 20-21 (zero brań poza płocią) W nocy też próbowałem nic 0 brań ale pół godziny po świcie 6-7 zawsze podchodzą i są jakieś brania ? Co jest bardzo dziwne Głębokość na której łowię to 2-3metry ok 40m od brzegu na koszyk dodatkowo zakładam mieszankę swojej produkcji płatki owsiane,kukurydza,ziemniak jeśli jest zbyt kleiste dodaję odrobinę grubej zanęty sypkiej do sklejenia... Co moglibyście mi jeszcze doradzić Twarda kukurydza jest sypana dziennie płoć ją chyba nie weźmie (co innego miękka konserwowa) Może ziemniaka grubego ? 2cm kostki na razie nie dawałem ale zastanawiam się nad tym... Co powiłem jeszcze napisać jest dużo leszcza w tym łowisku przeważnie ok 20-30cm Czasem się zdarzy łopata ale rzadko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 3 Kwietnia 2017 Share Napisano 3 Kwietnia 2017 57 minut temu, adis168 napisał: Witam Cię Tomku dzięki za odp. Więc tak jest to zbiornik zaporowy powierzchnia 5,5 km kw Presja wędkarska dosyć duża... teraz sypię samą twardą kukurydzę + garstka kulek (zanim napisałeś ) w 7 dniu udało mi się złowić amura 40 cm oczywiście wrócił do wody i zerwałem pięknego karpia na moje oko ok. 10kg co ciekawe ryby biorą tylko nad ranem ! Dzień w dzień zanęcam około godziny 15 i siedzę do 20-21 (zero brań poza płocią) W nocy też próbowałem nic 0 brań ale pół godziny po świcie 6-7 zawsze podchodzą i są jakieś brania ? Co jest bardzo dziwne Głębokość na której łowię to 2-3metry ok 40m od brzegu na koszyk dodatkowo zakładam mieszankę swojej produkcji płatki owsiane,kukurydza,ziemniak jeśli jest zbyt kleiste dodaję odrobinę grubej zanęty sypkiej do sklejenia... Co moglibyście mi jeszcze doradzić Twarda kukurydza jest sypana dziennie płoć ją chyba nie weźmie (co innego miękka konserwowa) Może ziemniaka grubego ? 2cm kostki na razie nie dawałem ale zastanawiam się nad tym... Co powiłem jeszcze napisać jest dużo leszcza w tym łowisku przeważnie ok 20-30cm Czasem się zdarzy łopata ale rzadko Jest początek Kwietnia - woda zimna, więc jeśli masz brania karpia, amura to wszystko robisz dobrze :). Ewentualnie im cieplej tym więcej kukurydzy, nie wiem po co dodatkowo dawać ziemniaki ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adis168 Napisano 3 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 3 Kwietnia 2017 Nie wiem tylko kombinuje... Nie sypałem ziemniaków jeszcze, dziwi mnie że tylko rano przychodzą na 1h albo za mało sypię ,albo nie wiem co Wiem że jest wiosna i nie chce przesypać... Z 2 strony jak Tomek pisze parę płoci i leszczy ( a jest tego dużo i zanęty nie ma ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 3 Kwietnia 2017 Share Napisano 3 Kwietnia 2017 kukurydza jest duża jeśli płocie, Leszcze ja zjadają to takie odpowiednie sztuki . Wg mnie wszystko jest ok a że tylko 1h dziennie - taką mają trasę akurat albo za zimna woda jeszcze. Ziemniaki i inne miękkie zanęty przyciągną drobnice. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 3 Kwietnia 2017 Share Napisano 3 Kwietnia 2017 Sorry koledzy za podpinkę ale nie chcę zakładać nowego tematu , który mieści się w owym założonym przez kolegę @ adis168 - w tym sezonie też bardziej chcę ze spiningu przestawić się na białą rybę - głównie płoć ,leszcz (rzeka) karaś, lin(jezioro) ja przeważnie mało nęcę , łowię rekreacyjnie , nie interesują mnie wyniki ot taki odpoczynek od pracy - nęcę więc tylko podczas łowienia - przeważnie kukurydzą z puszki i parzoną pszenicą , strzelam z tego z procy lub robię kule z kupną zanętą Chcę jednak popróbować z pelletem , nigdy na niego nie łowiłem ani nie nęciłem i dlatego też mam do Was pytanie - czy do nęcenia taki pellet trzeba moczyć ? czy suchy pellet tonie? Dziś kupiłem paczkę Traper o zapachu wanilii 4mm - na opakowaniu pisze że można też na niego łowić przy metodzie włosowej , ja mam zamiar spróbować z wentylkiem jak do pęczkowania ochotki A więc proszę Was o rady . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niki Napisano 3 Kwietnia 2017 Share Napisano 3 Kwietnia 2017 48 minut temu, buszmen napisał: Sorry koledzy za podpinkę ale nie chcę zakładać nowego tematu , który mieści się w owym założonym przez kolegę @ adis168 - w tym sezonie też bardziej chcę ze spiningu przestawić się na białą rybę - głównie płoć ,leszcz (rzeka) karaś, lin(jezioro) ja przeważnie mało nęcę , łowię rekreacyjnie , nie interesują mnie wyniki ot taki odpoczynek od pracy - nęcę więc tylko podczas łowienia - przeważnie kukurydzą z puszki i parzoną pszenicą , strzelam z tego z procy lub robię kule z kupną zanętą Chcę jednak popróbować z pelletem , nigdy na niego nie łowiłem ani nie nęciłem i dlatego też mam do Was pytanie - czy do nęcenia taki pellet trzeba moczyć ? czy suchy pellet tonie? Dziś kupiłem paczkę Traper o zapachu wanilii 4mm - na opakowaniu pisze że można też na niego łowić przy metodzie włosowej , ja mam zamiar spróbować z wentylkiem jak do pęczkowania ochotki A więc proszę Was o rady . Pozdrawiam. Witaj Pelet na gumeczce to fajny i szybki sposób mocowania przynęty sam go często stosuje jedyny mankamentem jest częste pekanie gumek co do nęcenia to zależy od peletu są pelety którymi można nęcić np za pomocą procy ( szybko tonące) ale raczej większe średnice 8,10 ,12 mm jak i te drobne 2,4 mm które trzeba namoczyć i uformować kulki i dopiero wtedy wystrzelić np z procy lub ręką wrzucić w łowisko jeśli odległość łowienia nie jest duża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 3 Kwietnia 2017 Share Napisano 3 Kwietnia 2017 12 godzin temu, adis168 napisał: ale pół godziny po świcie 6-7 zawsze podchodzą i są jakieś brania ? Co jest bardzo dziwne Głębokość na której łowię to 2-3metry ok 40m od brzegu na koszyk dodatkowo zakładam mieszankę swojej Jeżeli już miałeś brania, to o tej porze już jest bardzo dobry znak. To, że biorą o określonej porze, to nic dziwnego, to bardzo częsta sytuacja. Jak się nęci i łowi regularnie, to często można "zegarek regulować" według brań ryb Z ziemniakami daj spokój. Ewentualnie dołóż gruby np. 16, 20 mm wolnorozpuszczający się pellet. Jeżeli będzie kilka ciepłych i bezwietrznych dni, ryba może wyjść na bardzo płytką wodę- poniżej metra. U mnie karpiki w niedzielę brały już bardzo blisko brzegu, na metrowej wodzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adis168 Napisano 4 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 4 Kwietnia 2017 Niestety spadek temperatury brań 0 (wtorek) ale oczywiscie nie zniechęcam się samochodem mam ok 3km do łowiska wiec sypie regularnie... w niedzielę byłem tylko po południu posypać trochę kuku rano nie mogłem jeszcze promile po sobotnim grillu Trzeba jeszcze poczekać aż temperatura podskoczy bo zimno w nocy po 5stopni w przyszłym tyg. ma być cieplej więc może coś się ruszy na razie będę tam sypał delikatnie... Tomku sugerujesz żeby 1 wędką rzucić bliżej (płycej) nie tam gdzie nęcę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 4 Kwietnia 2017 Share Napisano 4 Kwietnia 2017 12 minut temu, adis168 napisał: Niestety spadek temperatury brań 0 (wtorek) ale oczywiscie nie zniechęcam się samochodem mam ok 3km do łowiska wiec sypie regularnie... w niedzielę byłem tylko po południu posypać trochę kuku rano nie mogłem jeszcze promile po sobotnim grillu Trzeba jeszcze poczekać aż temperatura podskoczy bo zimno w nocy po 5stopni w przyszłym tyg. ma być cieplej więc może coś się ruszy na razie będę tam sypał delikatnie... Tomku sugerujesz żeby 1 wędką rzucić bliżej (płycej) nie tam gdzie nęcę ? Przede wszystkim nęć tam, gdzie są oznaki żerowania ryb. Wiosną dobrze jest szukać miejscówek blisko trzcin, czyli płytka woda bo tam najwcześniej rozwija się flora i fauna podwodna. Ważną rzeczą w trakcie długiego nęcenia jest sprawdzanie, czy pokarm zostaje wyjadany. Jeżeli nie to trzeba wstrzymać się z nęceniem, lub szukać innego miejsca. O 31.03.2017 o 11:21, adis168 napisał: Edytuję bo chciałem wyjaśnić kukurydza twarda to nie surowa , moczona i gotowana wiem że surowa szkodzi więc dla jasności wole to dopisać Dlaczego twierdzisz, że surowa kukurydza szkodzi rybom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adis168 Napisano 4 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 4 Kwietnia 2017 Twierdzę tak że gotowana kukurydza mniej zalega w jelitach i szybciej jest przerabiana przez ryby to raz. A dwa to że surowa kukurydza surowa jest szkodliwa może Ci potwierdzić nie jeden karpia-rz Co mi szkodzi zamoczyć kukurydzę na 24h i ok 1h ją pogotować (czasem nawet mniej) ja gotuję do pęknięcia 1 ziaren jest to ok 30-40 min bez problemu jest dobrze ugotowana... Już mój ŚW. pamięci wujek gotował kukurydzę 20 lat temu więc na pewno coś w tym jest... Także gotowana kukurydza ma dodatkowy jeden plus o czym się mało mówi i pisze na forach (a trochę ich poczytałem) powąchaj surową kukurydzę a gotowaną Sama w sobie tak zaje... pachnie że prawie nigdy ją niczym nie dopalam. Każde ziarna które stosuję zawsze mocze a potem gotuje. Najlepsze ziarenka (najbardziej okazałe) wędrują na włos Kiedy używam kuku z puszki jest obawa że płoć ją normalnie wysysa a z twardą nie ma takiego problemu musi ją połknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 4 Kwietnia 2017 Share Napisano 4 Kwietnia 2017 Godzinę temu, adis168 napisał: Twierdzę tak że gotowana kukurydza mniej zalega w jelitach i szybciej jest przerabiana przez ryby to raz Tutaj oczywiście masz rację. Godzinę temu, adis168 napisał: A dwa to że surowa kukurydza surowa jest szkodliwa może Ci potwierdzić nie jeden karpia-rz No może jeszcze nie zasłużyłem na miano karpiarza, ale już od dłuższego czasu uganiam się tylko za tym jednym gatunkiem. Skoro twierdzisz, że surowa kukurydza jest szkodliwa, to wyobraź sobie sytuację, kiedy to na stawach hodowlanych trzeba wysypać jednorazowo kilkaset kilogramów tej paszy. Ciekawe w czym oni to moczą i gotują. Oczywiście po ugotowaniu kukurydzy otwierają się w niej tzw. pory przez co wydziela swój aromat, jak też dopóki nie ostygnie (nie przymkną się ponownie pory) łatwiej wchłania wszelkie zapachy czyli dipy i bostery. Żeby nie być gołosłownym zwrócę Ci uwagę na fakt, że kukurydzę można również z bardzo dobrym skutkiem kisić lub fermentować na dowód czego pozwolę sobie przytoczyć artykuł znanego karpiarza, zajmującego się również hodowlą tych ryb http://www.carppassion.eu/?x7l5lxh3xpl5h+h3+ll5h+h3l6l3xpx5x3x+xl+l333xk+xpx5xcllx5xyx6x6lkx3xlxcx+xhl+xylkl5x5xhl+l+xlx5x3xcx5xhl5xkx3x5xc. Miłej lektury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adis168 Napisano 4 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 4 Kwietnia 2017 Jony nęć jak uważasz mnie nie zbawi gotowanie kilku minut kukurydzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jony Napisano 4 Kwietnia 2017 Share Napisano 4 Kwietnia 2017 35 minut temu, adis168 napisał: Jony nęć jak uważasz mnie nie zbawi gotowanie kilku minut kukurydzy... Osobiście stosuję kukurydzę w różnych postaciach, od gotowanej do fermentowanej w zależności od tego ile potrzebuję towaru na zasiadkę. Jak mam do przygotowania kukurydzę na kilkudniową zasiadkę to niestety ale gotowanie nie wchodzi w rachubę. Mogę jednak zapewnić, że na wodach, na których łowię kukurydza w różnych postaciach jest sypana do wody, i nigdy rybom to nie zaszkodziło - przynajmniej się nie skarżyły jak były na macie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.