oliwero01 Napisano 12 Października 2017 Share Napisano 12 Października 2017 Cześć! Wyjechałem na dwa tygodnie na Teneryfe ( wyspy kanaryjskie) i oczywiście wziąłem ze sobą jakiś wędkarski sprzęt. Łowiłem kilka dni Ze spławikiem, raz z gruntu, dwa razy spinningowo. Używałem mojego kolowrotka Jaxon red Carp, wiem że gówniany na Atlantyk Ale wziąłem go bez dłuższego zastanowienia bo niewiedziałem do końca jak będzie wyglądać to moje wędkowanie. Obowiązkowo po każdym łowieniu dokładnie przemywałem go pod strumieniem wody z kranu, później kładłem go na ręczniki żeby sobie spokojnie wysechł. Z zewnątrz nie było żadnych oznak działania słonej wody, więc sobie myśle że przemywanie dało radę. Dzisiaj naszła mnie chęć na sprawdzenie co się dzieje pod szpulą. Rozkręcam, a tam prawie wszystko pokryte rdzawym nalotem. Poprzecierałem suchą szmatką, większość rdzy zeszła, Ale boje się że głębiej w kolowrotku może być gorzej. Niewiem co zrobiłem źle, może powinienem go wytrzeć po myciu, a nie postawić do wyschnięcia? Myślicie że gwarancja to obejmie? Że dam radę zwrócić kołowrotek? Potrzebuję pomocy, Rdza nie daje mi spokoju, kołowrotek mam dopiero miesiąc ps. Niektóre gorszej jakości haki i obrotówka, też częściowo zardzewiały, nawet moja przenośna miarka breloczek jaxona się nie ukryła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.