Umawialnia

[patryk/szczecin]

czekamy na sprawozdanie z wyprawy....połamania żyłki na mrozie ;

[patryk/szczecin]

06,03 ja jestem na 100 % i vasyl tez.....na dziewokliczu ...bedziemy gonic resztki lodu

[Jacek]

Chyba 7.03, czyli jutro? Od plaży do mostku lodu już nie ma, stan wody mocno się podniósł, no i woda jakaś taka szarobura. Jak na dzisiejszym piwie się nie zasiedzę, to dołączę

[Deuuu]

Jeśli pogoda będzie przyjazna to wbrew lekkiemu zaziębieniu też się pojawię jutro na dziewokliczu

[luk1234]

Też bym jutro zajrzał tam może, tylko nie do końca wiem jak dojechac ;< Jak wsiade w 61 i wysiade na przystanku dziewoklicz to bedzie daleko do lowiska?

[Jacek]

kilka minut spacerem Kieruj się w stronę parkingu, i dalej przez bramkę na kąpielisko. O rany, to już prawie zlot, okonie mają przechlapane

[luk1234]

Ok a o ktorej godzinie moge sie Was tam spodziewać?

[Gość Vasyl]

Widze, ze moj pomysl na sobotni wypadzik i przewietrzenie wedki ma spory rozglos .

Ja bede Panowie o 6.00 na parkingu. Poznacie mnie po czarnej kurtce z napisem LONSDALE.

Tylko bez piwka prosze hehe. Musze zlapac pare okonkow, ale miesiarz ze mnie

[luk1234]

Wcześnie zaczynacie Ja postaram się być w okolicach 8 może chwile po. Mam nadzieje ze odnajde łowisko bo znam tylko z opowieści

[Gość Vasyl]

luk1234: jak uslyszysz głosne: "JEST K**** SIEDZI! ALE WIELKI" - to kieruj sie w tamta strone hehe.

[Jacek]

Ja bede Panowie o 6.00 na parkingu

O rany, ale hardcore, o szóstej to ja jeszcze będę pewnie o czymś śnił Pojawię się raczej bliżej 9

[Gość Vasyl]

Jacek, zawsze o tej godzinie o tej porze roku zaczynam polow na Dziewokliczu .

Najlepsze wyniki sa tak kolo 7.

No to przyjedz, zrob nam kanapki smaczne, to sie wkupisz w łaski .

Pozdrowki i do zobaczenia

[Jacek]

No dobra, Vasyl, przekonałeś mnie i postaram się wcześniej. Ale jak nic o tej 7 nie złowię, to wisisz mi parę godzin snu

[luk1234]

No jak tam Wasze dzisiajsze wyniki na Dziewokliczu? Moje to zero

[Jacek]

A co przyjechałeś w końcu?? Vasyl i Patryk męczyli sie tam od 6, ja na szczęście zaspałem i dojechałem o 8.30. Wyniki zerowe, woda jak martwa, choć próbowaliśmy łowić na wszystko Ok 9.30 zwinęliśmy się i pojechaliśmy do Jezierzyc na Płonię. No i tam podobnie, ryb żadnych nawet nie było widać...

[kocur]

A ja wylądowałem nad wodą około 12 za podjuchami na jakimś kanale

[luk1234]

No niestety, ja byłem po 11 na Dziewokliczu, wędkarzy kilk było, nikt nie mial nawet brania zarowno na spina jak i na grunt i spławik ;O

[Gość Vasyl]

Generalnie to nad Dziewokliczem i na Płoni panowała sytuacja, jakby ryby stype mialy.

Pojechalem tez z Patrykiem do siebie nad Regalice. Na spina nic, na splawik braly ploteczki.

Jestem zdziwiony sytuacja nad Dziewokliczu. Rok temu o tej porze juz zaczynaly rybki ladnie skubac.

kocur: chodzi o kanał kolo spoldzielni inwalidow?? Jak wyniki?

Pozdrawiam wszystkich towarzyszy sobotniego dnia

[kocur]

Vasyl, za Wiskordem jeszcze kawałek jest przejazd kolejowy niestrzeżony taki lekko pod górę i za nim jest taka plątaniana kanałów o bardzo dużym uciągu To właśnie tam siedziałem z kumplem.

[artech]

kocur, to są kanały w Kluczu. Z tego co mi wiadomo to jest to obręb ochronny i nie wolno tam łowić do 15 maja

http://www.pzwszczecin.com/informacje.php?id=13

[kocur]

artech, masz rację, w poszukiwaniach wolnej wody bez zakazów trafiliśmy na wodę z zakazami A tak swoją drogą to nasz okręg mógłby zamieścić jakąś logiczną mapę z zaznaczonymi obszarami chronionymi bo to co jest na ich stronie to jakaś patologia jest

[artech]

kocur, info na stronie PZW Szczecin jest, wystarczy się z nim zapoznać. W rejestrze połowów chyba także jest zawarta ta informacja. Ale masz rację, że sposób zaprezentowania jest mało czytelny, szczególnie dla osób nie znających dobrze łowisk w naszym okręgu.

[kocur]

artech, sprawdzałem wszystko przed wyjazdem bo po co mieć później problemy i najeść się wstydu Po przyjeździe na Odyńca stwierdziliśmy że z lodem nie powalczymy więc szybkie zerknięcie w nowy rejestr połowu ryb gdzie jest mapka z ograniczeniami i heja za most kolejowy. Gdyby nas tam skontrolowali to mogło by się źle dla nich skończyć bo byliśmy święcie przekonani że jesteśmy na prawie i nie robimy nic złego. A że we 2 mamy wagę ćwierci tony więc mogło być ciekawie

[patryk/szczecin]

panowie skandal.....rzucam spining..i łowie płotki...tylko one biora...eh..

[Jacek]

Spoko, Patryk, idzie wiosna, lada chwila wszystko ożyje i zaczniemy wyciągać okonie. Ja ciągle twierdzę że moglibyśmy je już teraz łowić, tylko trzeba znaleźć odpowiednie łowisko i metodę. Gdzieś tam poczytałem na necie że okonie łowią przy ujściu tej nieszczęsnej Płoni do Dąbskiego, więc poszukam ich jeszcze tam, można tam tez ponoć trafić jazia.

Jeżeli faktycznie w przyszłym tygodniu ma być już po kilkanaście stopni, to Odra też ożyje