abu Napisano 29 Czerwca 2010 Napisano 29 Czerwca 2010 Spróbujcie koledzy mocno gazowanej wody, np. Żywiec. Kiedyś zupełnie przypadkiem zastosowałem, bo łowiłem w takim miejscu, gdzie ciężko dostać się suchą stopą do wody a kalosz został w garażu. Zanęta robi się bardziej "puszysta". W kuchni częstokroć używana do ciasta naleśnikowego. Podobnie jak cinek1979, gdy łowię w dużym uciągu, to wcześniej nawilżam zanętę i "doprawiam" ją już na łowisku w zależności od warunków.
kocur Napisano 29 Czerwca 2010 Napisano 29 Czerwca 2010 Można też /a przynajmniej ja tak robię/ ciepłą wodą z kranu. Może to jest subiektywne ale zanęta jest intensywniejsza tzn jej zapach Na Odrę i Regalicę zawsze przygotowuję zanętę w domu z kranówą ciepłą. Na jezioro woda ze łowiska. Co do wody o dużym uciągu to nie zauważyłem różnicy w efektach pomiędzy rozrabianiem wodą z łowiska i z kranu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.