pasożyty

[czarek]

w mojej okolicy jest kilka stawów rybnych (lin, karaś, karp, amur) większości karasiom na tych stawach brakuje kilku łusek i w tych miejscach są wszepione pasożyty ok 2cm mają kształt ręki, są wszcepione palcami. wrażenia z holu takiej ryby są takie same jak z cholu plastikowego worka. Wiecie może co to jest i jak się tego można pozbyć być może populacja szczupaka załatwiła by sprawę?

[maniek]

A masz może fotkę?

[piotr 880]

Witam wszystkich

mam problem z rybami w stawie gdzie wędkuję

na rybach , głównie karp ,karaś , są powczepiane coś jakby małe pijawki [ do 3 cm długości ] jest ich na złowionych rybach bardzo dużo

poradźcie jak to żyjątko zwalczyć , jakie zastosować lekarstwo

staw jakieś 70x40 m x 120cm - mocno zamulony

[piotr 880]

no cóż widzę że nie ma nikogo kto by mi w temacie pasożyta pomógł

dodam jeszcze że w wędkarskim gdzie się zaopatruję powiedziano mi że to zwykłe pijawki -tylko czemu tak dużo i do tego wczepiają się tak mocno w ryby [ próbowałem wyrwać i gdyby nie długie paznokcie to byłby problem ]

co z tym dziadostwem zrobić

ryba jest z moich obserwacji jakby osłabiona , słabo żeruje

pozdrawiam Piotr

[gojk]

jesli chciałbys dowiedziec sie czegos wiecej opwinieeś zawisc chora rybe z pasozytem do ichtiologa bo panowie z pobliskiego sklepu wędkarskeigo maja dobre checi lecz nie zawsze dobrze ci doradzą

[piotr 880]

ok tylko muszę gdzieś w pobliżu znaleźć ichtiologa -dzięki

[maniek]

poradźcie jak to żyjątko zwalczyć , jakie zastosować lekarstwo

Tu masz LINK

a walka z pijawkami rybimi to proces skomplikowany i długi ,więc też doradzam jakiegoś fachowca.

[Gość Holik]

U mnie na starorzeczu w parku karasie dziesiątkuje pleśniawka

[piotr 880]

dokładnie takie dziadostwo atakuje u mnie ryby

-ale nic nie pisze jak to zwalczyć

dzięki za zainteresowanie

[maniek]

-ale nic nie pisze jak to zwalczyć

Generalnie jeśli jest to inwazja pasożyta to stosuje się kąpiele ryb w roztworze wapna ,dodatkowo zbiornik się osusza i brzegi obsypuje wapnem .Dlatego nie pisałem ci szczegółowo bo jest to trochę skomplikowane.

[piotr 880]

osuszenie i wyszlamowanie odpada ponieważ staw dzierżawię od rolnika a jak to rolnik - sam nie zje a i drugiemu nie da

dlatego powoli wyławiam ryby na wędkę i przewożę do bliżej mnie położonego stawu , ale też i dlatego że kłusole 2 lata temu bardzo mi przetrzebili rybę -nie mam zamiaru kogoś ;karmić ; a staw jest w oddaleniu i o pilnowaniu jakimś czy zabezpieczeniu jest kłopot

wapnowałem trochę z pontonu na wiosnę -myślę że za mało [ worek na cały staw ] 70x40x1.5 +-

tylko się w tym roku sfrajerowałem bo nie wiedząc dokładnie czy jest dużo ryby kupiłem 2 karpie po 10 kg i wpuściłem tam [ myśląc o wytarciu ] teraz jest problem z wyłowieniem [sporo szlamu -próbuję na różne sposoby i od 2 tygodni mizerne efekty ] , nie biorą

tydzień temu wpuściłem 6 szt szczupaczków [ po ok. 25-30 cm ] żeby może ryby rozruszać , sporo jest drobnicy wszelkiej i dziadowskich sumików .

powinna być spora płoć i lin ale za diabła ani jednej z nich w tym roku nie złowiłem [ w ubiegłym owszem ]

pozdrawiam Piotr

[ketonal]

Witajcie.

Znajomy ma ogromny problem w stawie, a mianowicie kupił trochę nowego narybku karpia, jazia, lina i po pewnym czasie na ciele ryb pojawiły się czerwone wrzody (plamy), plamy pojawiły się na wszystkich gatunkach ryb !

W najbliższym czasie postaram się dołączyć fotografię tych wrzodów.

Czy ktoś z was spotkał się z taką chorobą ?

Co mogli byście poradzić ?

[tramp]

w mojej okolicy jest kilka stawów rybnych (lin, karaś, karp, amur) większości karasiom na tych stawach brakuje kilku łusek i w tych miejscach są wszepione pasożyty ok 2cm mają kształt ręki, są wszcepione palcami. wrażenia z holu takiej ryby są takie same jak z cholu plastikowego worka. Wiecie może co to jest i jak się tego można pozbyć być może populacja szczupaka załatwiła by sprawę?

może trochę późna odpowiedź, ale może komuś się przydać, to najprawdopodobniej Lernaea taki pasożytujący skorupiak, koniec zaczepiony w skórę ryby przypomina trochę kotwicę -ma 4 ramiona

[tramp]

Witajcie.

Znajomy ma ogromny problem w stawie, a mianowicie kupił trochę nowego narybku karpia, jazia, lina i po pewnym czasie na ciele ryb pojawiły się czerwone wrzody (plamy), plamy pojawiły się na wszystkich gatunkach ryb !

W najbliższym czasie postaram się dołączyć fotografię tych wrzodów.

Czy ktoś z was spotkał się z taką chorobą ?

Co mogli byście poradzić ?

to wygląda na posocznicę (MAS), bakteryjną chorobę, leczy się to antybiotykami, a wystąpiło na skutek stresu adaptacyjnego

[maniek]

to najprawdopodobniej Lernaea taki pasożytujący skorupiak

masz na myśli Lernaea cyprinacea