mic-ek Napisano 29 Kwietnia 2008 Napisano 29 Kwietnia 2008 Witam. Zamierzam skompletować sobie początkowy sprzęt do wędkowania. Wybrałem wędke: MIKADO TRYTHON TELESCOPE 3,5m-100gr i zastanawiam sie jaki dobrać do niej kołowrotek, właściwie to zwróciłem uwage na te dwa: *JAXON MANGAN RDS 400 [przełożenie 5,2:1, większa pojemność żyłki od YORK] *YORK SAMUN 802 [przełożenie: 5,1:1] czy mieliście któregoś z nich a moze jakiegoś odradzacie? i jaka jest różnica w tych przełożeniach, które jest lepsze.
Krzycho Wędkarz Napisano 29 Kwietnia 2008 Napisano 29 Kwietnia 2008 Witaj Jeśli modę ci coś poradzić, to ofertę firmy Jaxon odłóż jak najdalej. Wpisz sobie w opcji "szukaj" Jaxon, to ci wszystkie posty wyskoczą, że to badziewie, że kasa wyrzucona, itp. Jeśli mogę ci doradzić, to: -odwiedź sklepy wędkarskie w okolicy. Zorientuj się w cenach, porównaj z internetowymi. Lepiej kupić kręcioła w sklepie, bo możesz pomacać, popróbować, no i masz pewność gwarancji (nie muszisz nigdzie przesyłać. -w przediale cenowym do 60zł kupisz albo kołowrotki "bezfirmowce" (szybko się psują przy intensywnym łowieniu), albo mały kołowrotek dobrej firmy (ja kupiłem Mitchela za 57zł, mieści mało żyłki, ale dobrze nadaje się na spinning na okonia) -do 110zł warto zorientować się w ofercie firmy Abu Garcia i Okuma (Mam kołowrotek Okumy i jestem bardzo zadowolony). Konkretne modele to np. Abu Garcia Cardinal 105FR, Okuma DynaDrag. Bardzo uniwersalny jest też kołowrotek 2500 FA firmy Shimano Catana. -do 200zł - tu już się trzeba pożądnie zastanowić, bo to duża kwota jak na początek. w tym przedziale warto rozejrzeć się za kołowrotkami Shimano Catana. Wiele dobrych rzeczy na tym forum o tych kołowrotkach napisano. -powyżej 200zł trzeba się już pytać znajomych, sprzedawców, ludzi którzy kupują taki sprzęt, poprosić znajomych wędkarzy, żeby można było pomacać, pokręcić. Osobiście takiego kołowrotka jeszcze nie kupowałem, więc uważam, że do 150zł można nabyć dobry kołowrotek. Zwróć uwagę na: -pojemność żyłki -hamulec (musi mieć płynną pracę, zobacz, jaki ci bardziej odpowiada, przedni czy tylny) -łożyska nie są tak istotną rzeczą (wystarczą w zupełności 3) -wykonanie powinno być solidne, żadnych pęknięć, płynna praca, równy ruch szpuli -jeśli na karpie/szczupaki/sandacze/sumy/inne wielkoryby, to koniecznie wolny bieg. Zobaczyć, czy szpula kręci sie bez oporów na wolnym biegu, czy wolny bieg ma mikroregulację. To tyle, co moge napisać. Raczej Nie zwracaj więkrszej uwagi na posty typu: "poczekaj, dozbieraj x złotych, to kupisz lepszy", bo jakbyś tak cały czas czekał, to nigdy tego kołowrotka nie kupisz. Jeszcze na zakończenie: zdarzają się wyjątki, np mój trzyletni kołowrotek Goldena za 30zł, który to jest badziewny a jeszcze się nie zepsuł, jednak na takie sztuki nie warto liczyć. A z tych dwóch, to zdecydowanie York.
mic-ek Napisano 29 Kwietnia 2008 Autor Napisano 29 Kwietnia 2008 No na razie coś w granicach tak do 30 zł. w sumie miałem upatrzony taki za 75 ale doszedłem do wniosku że nie am sensu na początek wydawać takiej kasy. Kupie na razie coś podstawowego a jak już bede w temacie to wezme coś lepszego. i raczej wybiore coś z tych dwóch i raczej jaxon ale chciałem jeszcze poznać Wasze zdanie [zwłaszcza ze czytałem ze jaxon źle nawija zyłke] i jaka jest różnica w tych przełożeniach?
Krzycho Wędkarz Napisano 29 Kwietnia 2008 Napisano 29 Kwietnia 2008 jaka jest różnica w tych przełożeniach? Nieznaczna, znikoma. miałem upatrzony taki za 75 ale doszedłem do wniosku że nie am sensu na początek wydawać takiej kasy Jeśli masz tyle to wydaj. Kupujesz tanio- kupujesz 2 razy Kupie na razie coś podstawowego a jak już bede w temacie to wezme coś lepszego Dobre podejście raczej wybiore coś z tych dwóch i raczej jaxon Jeszcze raz stanowczo odradzam! Jaxony za 200zł są awaryne, a za 30 to dopiero musi być kicz!Jaką metodą chcesz łowić? Jak zaczynałem to na takie zestawy łowiłem (1sezon, za bardzo się rozsmakowałem w wędkarstie)
mic-ek Napisano 30 Kwietnia 2008 Autor Napisano 30 Kwietnia 2008 ok dzieki za pomoc to wezme tego york. Wychodzę z założenia ze nie ma co na początek duzej kasy wydać bo jak kupie coś drogiego i dajmy na przykład że bedzie mieć jakieś tam przełożenie np 5,2:1 a po czasie jak troche połowie powiem sobie kurde przydało by się troche mniejsze i dupa, zostanie ten bo duzo na niego wydałem a tak zawsze bede mógł kupić nowy bo na poprzedniego dużo nie wydałem albo dam go bratu.
prokuna Napisano 28 Czerwca 2009 Napisano 28 Czerwca 2009 dziwna logika, nawet bardzo a napewno nie zyciowa. wydasz 40 zł na kolowrotek szmelc, który ci sie rozleci, masz 40zł w plecy. nie masz ani pewnosci uzytkowania ani .... nic nie odsprzedaż. ja bym wybral cos z okumy, np ()nie reklama - pomoc koledze http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/okuma-lexsan-g13-a132-p1248-k6920.html oczywiście min. 40-tka sprawdz opinie dot. jaxona - kijem bym tego nie dotknał
prokuna Napisano 28 Czerwca 2009 Napisano 28 Czerwca 2009 zapomniałem, l link do kolowrotka (dla modów ) okuma lexsan
kijek Napisano 2 Listopada 2009 Napisano 2 Listopada 2009 Witam.Szanowni koledzy,bardzo się mylicie co do kręciołków Jaxona.Mam ich kilka,najstarszy wykręcił już 9 sezon.Podstawa to dbanie o sprzęt.Unikanie piachu i błota. I przedewszystkim rozbiórka czyszczenie i smarowanie po lub przed sezonem.Ta zasada dotyczy wszystkich kołowrotków,zarówno tych najtańszych jak i najdroższych.Widziałem już jak rózne drogie cuda w końcu się rozlatywały.Piąty sezon bez swieżego smaru i z piaskiem w łozyskach to mało który kręciołek dobrze zniesie.A tak szczerze to jak często smarujecie kołowrotki ,założę się że 80% z was nigdy tego nie robiło,ale najlepiej kupić kołowrotek za 500zł i żyć w błędnym przekonaniu że będzie działał wiecznie bo jest drogi i krytykować wszystko inne.
kijek Napisano 2 Listopada 2009 Napisano 2 Listopada 2009 sprawdz opinie dot. jaxona - kijem bym tego nie dotknał kolega opiera się tylko na opiniach innych którzy też opieraja się tylko na opiniach innych i pewnie Jaxona nigdy nie miał.To jest chora sytuacja,jak na każdym innym forum o dowolnej tematyce.Najwięcej krzyczą ci co słyszeli krzyk innych,to takie błędne koło. czesto jednak brak naprawdę konkretnych dowodów na potwierdzenie ostrych argumentów Zaraz pewnie wyjdzie ileż to tego szmelcu się napsuło ze ojojoj ,niestety są ludzie którzy nazywają szmelcem kołowrotki które tak bardzo tu polecacie bo stać ich na droższe i niby lepsze.Kolejne błędne koło Punkt widzenie zalezy od punktu patrzenia.Czasami warto coś osobiscie ocenic z własnej perspektywy.
Damian21 Napisano 2 Listopada 2009 Napisano 2 Listopada 2009 kijek co nie zmienia faktu że kołowrotki rodzimych producentów(jaxon,konger,mikado etc.) to głównie szmelc , miałem tego trochę. dobrze jedynie wypadają młynki dragona/okumy, oczywiście że i znajdą się ciekawe wyjątki, które potwierdzają regułę.
kijek Napisano 2 Listopada 2009 Napisano 2 Listopada 2009 widać moje są bardzo wyjątkowe co do kongera to kręciołki są niestety gorsze niż jaxona,wiem bo miałem okazję wybebeszyć i jedne i drugie,może jaxon to nie cudo ale konger wypada jeszcze gorzej pod wzgledem wykonania i materiałów. ale zato kije mam tylko kongera,będzie ich z 10 :mrgreen:wszystkei z seri carbomaxx, fakt kije nie sa wysokich lotów ale stosunek cena jakośc wypada zdecydowanie na ich kożyść w porownamiu do pierwszego lepszego badziewia z bazaru.właściwie mój sprzęt to tylko jaxon i konger i wiecie co jestem zadowolony. Ale to moja opinia,z moich własnych doświadczeń z tym sprzętem.
Damian21 Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 A wracając do tematu... szeryf tu jest ! oh noes mam gdzieś w piwnicy dwa mangany RDM 300 tylnohamulcowe z 3 lożyskami, trochę pokręciły(3 miesiące chyba) jednak gładko toto nie chodziło nigdy. szybko się wyklekotały na zaczepach. zostały mi z nich 4 szpulki które pasują do jaxona penaxa PXL 300 Match więc ma teraz siedem pomimo wielu mankamentów kołowrotek dość ładnie jeszcze chodzi, przypinany sporadycznie już do spławika czy gruntówki no ale to nie ta półka co mangan.
kijek Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Nie wiem w czym jest różnica ale moje wszystkie jaxony mają aluminiowa szpulę. podobno to ciut wyższy standard i ogulna jakośc u jaxona.Mam: 3 szt.Vertigo 1 szt.Penax 1 szt.Syncro 1 szt, Roxan 1 szt.Mangan 1 szt.Galant Match. Narazie wszystkie działają super.A Syncro i Roxan to wielkie młynki. Poluje z nimi na suma
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.