Problem

[wedkarz]

A więc mam następujący problem. Mój kołowrotek był sprawny dopóki pewnego dnia nie wybrałem się na ryby. Wiem, że przykręcałem trochę hamulec. W pewnym momencie kołowrotek zmaścił się w pełnu\ym tego słowa znaczeniu. Podczas kręcenia korbką szpula wykonuje ruchy w górę i w dół aby żyłka nawijała się na całą szpulę a nie na połowę. Moja szpula nie wykonuje tego ruchu! Tkwi w miejscu wogóle się nie ruszając! Prosze pomozcie!

[Gość Anonymous]

a jak to kołowrotek

[wiesławek]

Z tego co napisaleś to jest uszkodzony mechanizm posuwu szpuli ale żeby to stwierdzić to

trzeba go rozebrać i będzie wszystko wiadomo .

[shogun_zag]

jest uszkodzony mechanizm posuwu szpuli

... a dokładniej blokada osi na mechaniźmie przesuwu. Jest tam taka wyprofilowana blaszka wchodząca w nacięcia na osi. W kołowrotkach "dobrych inaczej" jest to norma, że pęka, rozgina sie itp.

Śrubokret w łapkę i pogrzeb troszke w nim Nie jest to skąplikowana operacja, mozna powiedzieć, ze drobny zabieg

Powodzenia

[artech]

Wydaje mi się że w większości kołowrotków występuje na osi taki cyngwajsik w kształcie....... (cholera do czego to porównać ) ja na to zawsze mówiłem grzybek, jest to owalne i opiera się na zębatce głównej na której jest wypustek poruszający ten grzybek, a grzybek zablokowany jest na osi za pomocą małego bolca - sprawdź czy ten bolec nie wylatał

Chyba że te "nowoczesne" kołowrotki mają już inną budowę