tomtom4 Napisano 9 Października 2005 Share Napisano 9 Października 2005 Właśnie jestem w trakcie tworzenia takiej łódeczki. Czy ktoś takiego patentu już używał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość RomanS Napisano 15 Października 2005 Share Napisano 15 Października 2005 Na Targach Wędkarskich w Poznaniu przedstawiono łódkę do wywozu zanęty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 16 Kwietnia 2006 Share Napisano 16 Kwietnia 2006 tomtom ja tez probuje stworzyc taka łodke. jestem dopiero w 2 klasie elektr. i nie mam pojecia jak zrobic nadajnik i odbiornik.......gdybys mial uklad sterowania to pomoz. Warto sprobowac wlasnych sil przy robieniu czegos takiego. Nie jest wcale trudne i daje duzo satysfakcji......Bo 2.800 zł na taką łodke to minimum o 2.700 za dużo. A pomysł mysle ze godny uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nale Napisano 22 Kwietnia 2006 Share Napisano 22 Kwietnia 2006 Panowie! jako modelarz mowie wam ze zrobienie nadajnika i odbiornika samemu jest bardzo trudne, lepiej kupic 3-kanalowy nadajnik (np. Hitec Focus 3) uzywany za okolo 100 zl i odbiornik za ok. 50. do tego dochodzi para kwarcy i pakiety akku, razem okolo 100 zl. tak wiec za 250-300 zl bedziesz mial cala aparature (bez serw, uzywane 20 zl za sztuke, nowe w zaleznosci od marki i mocy do 150 zl <-modele do wind i podwozia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Przymierzam się na wiosnę dobrać się do karpi i amurów. O ile zarzucenie zestawu w miarę precyzyjnie jest rzeczą wykonalną, to precyzyjne zanęcenie jest dużo trudniejsze. Nęcenie kulkami za pomocą cobry jest żmudne i wymaga siły i precyzji. A jak zanęcić ziarnem? Rakieta? Też nie ideał. Pozostaje łódka sterowana radiem. W handlu są dostępne łódki do wywozu przynęt, ale ich ceny są wysokie. W związku z powyższym postanowiłem zastanowić się jak samemu zrobić taką łódkę. Założenie jest proste ma ona pozwolić na wywiezienie załóżmy min 0,5 litra zanęty (kulki, kukurydza itd) na odległość min. 100 metrów, wyrzucenie ładunku, powrót następuje poprzez ściągnięcie łódki wędką do której jest zapięta. Koszt nie więcej niż 100-150 zł. Czy macie jakieś doświadczenia, pomysły? Być może temat stanie się z czasem instruktarzem- "jak zrobić tanią łódkę do wywozu zanęty"? Pierwszy pomysł jaki mi przyszedł do głowy to wykorzystanie jakiejś taniej łódki- zabawki (mamy napęd i sterowanie) i do tego domontować jakąś "przyczepkę", tak by łódka nie musiała mieć dużej wyporności. Kiprowanie nie musi być sterowane elektrycznie, może uruchamiane szarpnięciem kija? To takie pierwsze pomysły jaki mi dzisiaj przyszły do głowy. Ciekaw jestem Waszych przemyśleń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Tomek podam ci jakieś info wg. łódki, jak się dokopie do klamotów w garażu, foty, itp., szkoda ze temat na fali u nas, a u innych nie z tej ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 szkoda ze temat na fali u nas, a u innych nie z tej ziemi Co masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Co masz na myśli? Tomek, hmmm... jajka no nie, przyznaj się, a będzie ci odpuszczona wina twoja sorry nie zmuszam cię, tylko zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 i nie wytrzymałem chodziło mi o temat http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=2461&highlight=wyw%F3zka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 U mnie w stowarzyszeniu wolno wywozić (nie wolno pływać łodzią) Goczałkowickie np. to też nie PZW także.....dawaj co masz na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 tomek1, tyle powiem że lepiej kup gotowe. Nie żebym Cię nie doceniał - przeciwnie - ale miarkuję to o sobie - i zakładam że straci się na to dużo czasu, jednak sporo kasy a efekt będzie mizerny. To nie tylko ma być model który pływa (co już samo w sobie nie jest łatwe) ale na też spełniać konkretne zadania - pracować. A to już stawia poprzeczkę znacznie wyżej. Ewentualnie można kupić gotowy model i go przerobić - to już prędzej. Taki model do samodzielnego montażu to jakieś 250 zł czyli myślę że spoko luzik. Ale czy na to 1,5g substancji sypkiej da się zapakować to już nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 tomek1, tyle powiem że lepiej kup gotowe To kupujmy tylko gotowe woblery, koguty, zanęty itd itp. Tematy zrób to sam do skasowania Ewentualnie można kupić gotowy model i go przerobić - to już prędzej Zauważ, że o tym wspomniałem. Łodzie zabawki stoją na allegro ok. 70 zł i raczej moim zdaniem trzeba iść w kierunku dobudowania czegoś do łódki niż jej przerabiania. Nawet problemy z zasięgiem nie będą decydujace, bo i tak powrót nastąpi na holu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 Mozna sie pokusic o kupno nadajnika i odbiornika z allegro, czasemsa tanio mozna dostac. Najwazniejsze by bylo, jednak zeby wszystko zrobic do 100-150zł to raczej watpie. Sam chcialem cos takiego zrobic....Fajne tematy są na elektrodzie o tym. Ja narazie wziąłem sie za sygnalizator bran i w crocodilu robilem juz symulacje, jak narazie działa Jeszcze dopracuje i wrzuce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 19 Lutego 2007 Share Napisano 19 Lutego 2007 .dawaj co masz na ten temat moment, a pisałem, tylko kapcie na nogi i spierdzielam do garażu, byle z wiatrem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Wygląda jak pancernik "Patiomkin" Ważne, że pływa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Andi napisz jak to funguje i skolka stoi jak jej nie używasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 A ile ładunku mieści ten drobnicowiec bo z tego co widzę ładownie ma ale siedzi w niej akumulator. I jak dokonujesz zrzutu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 bo z tego co widzę ładownie ma ale siedzi w niej akumulator pisałem ' oto łódka samoróbka' służy do wywozu żywczyka nie ma żadnej ładowni no chyba że ta na aku i flaki plus obciążenie , jest tylko miejsce na żywczyka i do tego nie służy ładownia tylko ten otwór na rufie Andi napisz jak to funguje i skolka stoi jak jej nie używasz tu się pamięć kłania, hmmm... może z 15 lat temu to była równowartość dzisiejszych 2 stówek, a nie używam bo kurna zakaz a mam nadzieje że te przepisy w końcu pójdą w naszym kierunku, póki co to niech sobie leży, od przybytku głowa nie boli , ale jak byś był zainteresowany to mogę znajomości odnowić napisz jak to funguje i tu gwóźdź do trumny jak to opisać, hmm... no dobra wywozisz ja na kiju, żyłka 0,50mm. jest doczepiona do oczka w lince z tą kulka, kulkę wszadza się w ten szary pojemnik który widac na focie w raz z nim jest umieszczony kawałek plastiku który służy za wyłącznik, zresztą na fotce widać jak i co, i właśnie do tej zwisającej linki którą widać na fotce podpina się żyłkę , teraz druga strona, i tu widzimy zielony pojemnik, każdy chyba wie jak wygląda zestaw na sandacza, i w ten pojemnik wkładamy ołów typu np. samolot itp. a w tą rurkę na rufie wkładamy resztę naszego zestawu tzn. przypon z przeszyta np. płocią, teraz wszystko mamy przygotowane i wypuszczamy łódkę na podbój fal wkładamy ten kawałek plastiku między wyłącznik zasilania a blokadę i sru do wody, łódż płynie, do kierunku obranego nam celu służa dwie diody świecące na czerwono, zasada jest prosta, patrzy się aby było widać obie diody, jeżeli znika nam ta ukryta w rurce to znaczy że zbaczamy z kursu w końcu kiedy osiągniemy cel to przytrzymujemy prawą żyłkę(czyt z zestaw) i w tym momęcie łódż nam skręca co powoduje wypiecie się naszego zestawu z żywczykiem i tuż po wypięciu się żywczyka następuje sytuacja odwrotna, trzeba przytrzymać stronę lewą, wtedy kulka wypada z gniazda pociągając za sobą kawałek plastiku i odcina dopływ prądu, wtedy nic nam nie pozostaje jak ściągnąć łódkę wm. kiju, wiem że jak się tego nie widzi w realu to niektórzy mogą się pogubić, w razie jakiś niepewności proszę pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 pisałem 'oto łódka samoróbka' służy do wywozu żywczyka No fakt - te zdjęcia mnie zaślepiły... No to tomek1 pożytku nie będziesz miał boś Ty 1,5kg zanęty chciał tym wywozić.Co to sterowania - to powiem Ci że powinni jakies licencje na to wydawać Ale przyznam że patent potężny z tą łódką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 No proste to nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 tomek1 pożytku nie będziesz miał byś Ty 1,5kg Pisałem, że 0,5 litra na jeden strzał A pół litra to nawet nie pół kilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Pisałem, że 0,5 litra No znowu fakt - a ja od wczoraj tak o tym 1,5 kilograma już pisałem i tak mi się zafixowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Tomek wydaje mi się że alternatywą dla ciebie będzie rakieta zanętowa , u mnie się sprawdza w 100%, przy dobrym kiju można nią machać do 140m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Lutego 2007 Share Napisano 20 Lutego 2007 Tomek wydaje mi się że alternatywą dla ciebie będzie rakieta zanętowa , u mnie się sprawdza w 100%, przy dobrym kiju można nią machać do 140m No też popróbuje. Jakiego używałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.