Fora Napisano 16 Czerwca 2008 Napisano 16 Czerwca 2008 Miałem wtedy chyba z 10 wiosenek, pojechałem ze swoim ojcem i starym bambusowym kijem nad pilicę koło radomia, a ściślej mówiąc koło białobrzegów, była tam taka mała zatoczka, stała tam motorówka milicji obywatelskiej, mój ojciec poszedl z kolega naprawiać jakiś silnik w innej łódce ja siedziałem z moim kijkiem i pamiętam jak klenie skubały z burty łódki jakieś robaczki. I wtedy zaczeły sie brania ciągnołem jeden za drugim pamietam je do dzisiaj, zawsze kiedy przejeżdżam obok tego miejsca patrze tam z łezka tesknoty za tamtymi klenikami.Teraz w tamtym miejscu jest tylko małe bajorko, nie widać wedkarzy, a ja pamietam i jeszcze długo będe wspominał tamto miejsce.
Drizzt Napisano 16 Czerwca 2008 Napisano 16 Czerwca 2008 Pięć lat temu wybrałem się z ojcem na jezioro żywieckie. Wędkowałem wtedy dopiero od miesiąca i do tego czasu złapałem tylko parę okoników na spinning. Zabraliśmy ze sobą łódkę i pływaliśmy po zbiorniku z nastawieniem łapania okoni. W pierwszy dzień złapałem ze 100 okoni, drugiego podobnie i tam złapałem mojego największego garbuska w życiu 41cm. Od tego czasu zakochałem się w tych rybach i ogólnie w wędkarstwie:D
mozambikanin Napisano 18 Lipca 2008 Napisano 18 Lipca 2008 Lat bez mała 25 temu... Piękne, zaporowe jezioro Rożnowskie... Spokój, cisza, żywego ducha... Tylko starszy Pan w towarzystwie ośmioletniego brzdąca siedzi zamyślony trzymając lekko w palcach napiętą żyłkę... Jakie tam były sandacze... Nad tym jeziorem pod okiem Dziadka zdobywałem pierwsze szlify wędkarskie. Ech, to se już ne wrati...
trini Napisano 18 Lipca 2008 Napisano 18 Lipca 2008 Panowie, ja się nie czepiam, ale to jest forum wojewódzkie Piszmy o łowiskach w mazowieckiem, a nie o Żywcu i Rożnowie, oki?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.