Melasa vs konopia- czy wykluczają się w zanęcie?

[wake_up_jk]

Witam!

Zastanawiam się nad zmieszaniem w bazowej zanęcie leszczowej takich składników: melasa ok 150-200ml (na 2kg zanęty), ok 200-350g konopii (takiej z puszek lub słoiczków), pinki i kukurydzy (tej ok 100g). Moje pytanie: czy zapach/smak melasy i konopii nie będą się wykluczać i "gryźć"?

Jeśli macie sugestie co do zapachów, ale także do proporcji zaproponowanych przeze mnie, to proszę pisać

Pozdrawiam.

[hexman]

Leszcza i konopie - to wzajemnie się wyklucza

Zamiast konopii dodałbym do bazowej zanęty Wanilię lub Carmel MVDE. Bardzo dobre atraktory i najważniejsze że działają Melasy dodaję, ale według mnie ona za bardzo zapachu nie daje (albo coś z moim nosem jest nie tak ), tylko dodatkowo skleja zanętę.

Co do robactwa w zanęcie: obowiązkowo muszą być jakieś kąski dla ryb atrakcyjne które je zatrzymają w łowisku.

napisz jeszcze do jakiej ilości chcesz dodać wymienione wyżej dodatki. Do 2-3kg mieszanki bazowej?

[El Rifle]

Leszcza i konopie - to wzajemnie się wyklucza

Wcale się nie wyklucza, a jak przyjrzymy się dokładnie dobrym mieszankom zanętowym ukierunkowanym na leszcze zobaczymy tam mielone konopie z tym, że w małych ilościach - przyspieszają przemianę materii.

Inna sprawa gdy w grę wchodzą całe nasiona...jeśli chcesz łowić leszcze zrezygnuj z nich.

Co do melasy polemizowałbym z Hexmanem. Uważam, że wpływa ona dosyć znacząco na aromat zanęty - ale to jest moja refleksja

Napisz jeszcze jakiej mieszanki bazowej chcesz użyć i na jakiej wodzie będziesz wędkował.

PS 1. MVDE Carmel to znakomita rada.

PS 2. Swój temat umieściłeś w nieodpowiednim dziale...

[hexman]

przyspieszają przemianę materii

Usprawniają pracę zanęty

Melasy nie dawałem nigdy za wiele, to może dlatego jej nie wyczuwałem. Zadanie domowe to na następne ryby zabrać dużą ilość melasy

Napisałem, że się wykluczają bo:

takiej z puszek lub słoiczków

a to dobry materiał na płocie

[wake_up_jk]

No właśnie sam nie wiem jakiej bazy użyć, ale chętnie poddam się Waszym uwagom. Co do ilości to maks. 2kg. A może jako bazę zastosować zanętę do feedera, a nie dedykowaną pod konkretny gatunek? I jeszcze mam wątpliwość co do koloru. Jeśli dno jasne, to dajemy ciemniejszą zanętę i na odwrót? Czy pokręciłem?

Jezioro, w którym będę feeder`ował jest niewielkie i raczej płytkie (maks. głębokość to ok 2,5m- lecz to i tak poza zasięgiem rzutu. Standardowo ok 1-1,5m). Woda dość czysta, bez większych skupisk glonów itp roślin. Dno piaszczyste.

Więc ok, konopie odrzucam, a dam melasę, pinkę i ten atraktor karmelowy. Czy kukurydzę, która także będzie przynętą dodać do zanęty?

Kurde faktycznie w złym dziale napisałem post ...

[maniek]

Jeśli dno jasne, to dajemy ciemniejszą zanętę i na odwrót? Czy pokręciłem?

Generalnie jeśli dno jasne to zanęta też jasna ,nie dotyczy to ryb małych tu wszelkie kombinacje dozwolone.

PS -temat przeniosę.

[Jarosław]

wake_up_jk napisał/a:

Jeśli dno jasne, to dajemy ciemniejszą zanętę i na odwrót? Czy pokręciłem?

Generalnie jeśli dno jasne to zanęta też jasna ,nie dotyczy to ryb małych tu wszelkie kombinacje dozwolone.

Mnie się wydaje, że na odwrót , to duże nic sobie nie robią z kontrastu, bo nikogo się nie boją a małe takich miejsc unikają.

[maniek]

Mnie się wydaje, że na odwrót , to duże nic sobie nie robią z kontrastu, bo nikogo się nie boją a małe takich miejsc unikają.

Ja mam,niestety inne doświadczenia , z prawie każdą większą rybą ,która jest bardzo nie ufna ,oczywiście dodam że mówię o dzikiej wodzie .