Gość anton Napisano 15 Listopada 2008 Napisano 15 Listopada 2008 Witam znacie moze jakies lowisko gdzie mozna polowic dobrze okonie i szczupaki niekoniecznie duze w promieniu 50km od Leszna
bigrafi Napisano 17 Listopada 2008 Napisano 17 Listopada 2008 Okonia połowisz w samym Lesznie. Wal na zwirownie z opadu powoli sie ruszaja. Za pare dni jak bedzie nadal tak zimno zejda wreszcie na gleboka wode. Ajak gdzies dalej to polecam cichowo oraz oczywiscie krzycko. Co do kaczorow sie nie wypowiadam bo traktuje je jako przylow. pozdr
Gość anton Napisano 17 Listopada 2008 Napisano 17 Listopada 2008 Właśnie bardziej zależalo by mi na szczupach nawet małych a co do krzycka i cichowa to rzeczywiscie jest tam duzo okoni ale lowie z brzegu i biora tylko male(20 cm to rzadki okaz)
bigrafi Napisano 11 Grudnia 2008 Napisano 11 Grudnia 2008 Tylko małe Co niedziele pare takich powyzej 30cm. 2 tyg temu najwiekszy 36,5. Łowisko - samo Leszno
Gość anton Napisano 13 Grudnia 2008 Napisano 13 Grudnia 2008 W zaborowie nie bylem juz kilka lat. Jaka jest tam teraz sytacja? Na co lowisz i w jakich miejscach? W innych porach roku tez tak biora? Ja mowilem ze male biore w krzycku i cichowie z brzegu
wedkarzyk Napisano 14 Grudnia 2008 Napisano 14 Grudnia 2008 w samym Lesznie. Wal na zwirownieMoge wiedzieć gdzie ta żwirownia?
bigrafi Napisano 8 Stycznia 2009 Napisano 8 Stycznia 2009 Zwirownia jest jedna w Lesznie z Zaborowie - wylot na Górę. Łowię głównie na kamieniach. (cypel) - oraz w krzakach po lewej stronie plaży. W innym czasie nie próbuję - latem straszny spęd i dodatkowo cross. W grudniu dodatkowo zaczęli wpuszczać tęczaka, więc luda też było pełno.
Gość anton Napisano 9 Stycznia 2009 Napisano 9 Stycznia 2009 no właśnie za dużo ludzi a jak wpuszczą tego pstrąga to w kilka dni hołota wszystko wyłapie taka już niestety polska mentalność poza tym takie łapanie to też żadna przyjemność.a wiesz może jak wyglada sytacja na Obrze ze spinningiem albo jeszcze jakims jeziorze przy Lesznie?
wedkarzyk Napisano 29 Stycznia 2009 Napisano 29 Stycznia 2009 no właśnie za dużo ludzi a jak wpuszczą tego pstrąga to w kilka dni hołota wszystko wyłapie taka już niestety polska mentalność Dokladnie tak jest Pamietam jak kilka lat temu wpuszczono w Sowinach woda PZW pstraga,to po kilku dniach juz go w wodzie nie bylo Dzienny limit wynosil trzy sztuki i tyle ludzie brali tylko,ze po paru godzinach byl spowrotem po nastepne trzy tak ze do wieczora mial pewnie dziewiec w domu
Gość anton Napisano 30 Stycznia 2009 Napisano 30 Stycznia 2009 Tak samo w Dzięczynie,nie wiem jak teraz ale kilka lat temu wpuścili pstrągi to pojechałem kilka dni później i nie miałem już nawet brania, ponoć wcześniej łowili po kilkanaście dziennie .Zarybianie tęczakami tego typu wód nie ma sensu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.