Feederem w małej rzeczce?

[kamionki]

Chciałbym sie dowiedzieć jakie macie doświadczenie w wędkowaniu feederem w małej rzece?Mi to osobiście nie wychodzi,wydaje mi sie,ze coś robie źle.Co prawda rzadko zagladam na małą rzeczkę,głównie łowie w Odrze,ale czasami próbuje i w owej małej rzeczce.Jest to dosc wąska rzeka-w najszerszym miejscu jakie znam:) to około 10m,głębokość do 1.5m,uciąg w niektórych miejscach naprawde spory.

Czy jest wogóle sens próbować łowić tam feederem?Pozdrawiam.

[El Rifle]

Oczywiście, że jest. Wiosną i jesienią gdy jest podwyższony stan wody i woda mniej zarośnięta.

Zestaw musi być finezyjny z małym koszyczkiem albo łezką oraz cienką żyłką.

Łowienie w małych rzekach jest trudne, bo żeby mieć szansę na rybę musisz się skradać, ostrożnie stąpać i nie hałasować.

Jeżeli koszyk to wypełniony kolorowymi robakami lub pinkami - daje dobre rezultaty, jeśli łezka to możesz podawać robaczki z procy albo zastosować małe kulki zanęty z "mięskiem".

Bez uprzedniego nęcenia stosuj raczej przynęty mięsne czyli czerwone robaczki, białe, ochotkę na cienkim haczyku. Wiosną koniecznie spróbuj na larwy chruścika, ryby je uwielbiają.

Wędzisko koniecznie z delikatną szklaną szczytówką.

Szukaj miejsc głębszych blisko zawad.

PS. Co do grubości zestawu, musisz uwzględnić rybostan badź gatunek na jaki się nastawiasz, ale moim zdaniem czym delikatniej tym skuteczniej na takim łowisku.

[pawel1234-93]

HEH sen to jest tylko:

1.Musisz wiedzieć jaka ryba jest w tej rzece bo bez tego nie będziesz wiedział czym zanęcić.

Chyba że nie wież wtedy nęcisz bardziej ogólnie. Bo żeby nie było tak jak ktoś tam pisał że 2 chłopów przyjechało nad nieznane łowisko i nęcili amura śliwkami 2 tygodnie po czym miejscowych spytali czy jest mur i co usłyszeli się domyśl

3.Wypatrzeć miejsce najlepiej dołek jakiś konar zarośnięte krzakami gdzie ludzie nie chodzą...

3.Zanęcasz rybki w jaki sposób najlepiej to sie dowiesz z szukaj ki było tyle na forum na ten temat ze nie ma sensu powtarzać.

4.robisz zasiadkę i zdajesz relacje

Bo takie zarzucenie feedera byle gdzie to nie wiem czy ma sens

[Neon]

Może ja nie mam dużego doświadczenia, ale również próbowałem łowić feederem na małej rzeczce i chociaż BARDZO lubię łowić feederem to powiem tyle - przerost "sprzętu nad wodą" Moim zdaniem na takiej rzeczce dużo lepiej sprawdzi się metoda spławikowa chociażby bat może być bardzo skuteczny łowiąc na tzw. przepływankę i tą metodą polecił bym na małą rzeczkę ew. jakąś inną metodą spławikową, a gruntówkę odłożyłbym na większe rzeki, stawy, jeziora itp. Oczywiście można próbować, ale ja uważam, że machanie feederem/pickerem na takiej wodzie to niekoniecznie najlepsza technika na małą rzeczkę

Pozdrawiam

[Marcin186]

Chcąc łowić feederem na małej rzeczce trzeba zmienić całkiem swoje podejście do tematu,ponieważ większość przenosi doświadczenia z większych wód co jest powodem ich częstych niepowodzeń. Należy pamiętać o tym,że mała rzeka to niewiele wody i bardzo ostrożne i podejrzliwe ryby. Trzeba maksymalnie jak jest to możliwe odchudzić zestaw,zamiast koszyka(który w takich wodach bardziej ryby płoszy niż wabi) zastosować oliwkę też możliwie najlżejszą w stosunku do uciągu wody,lepiej nęcić z ręki. Wiele też zależy od naszego zachowania nad wodą. Nie zgodzę się z opinią poprzednika, lekka gruntówka może być równie skuteczna co metody spławikowe.

[Marcin186]

javascript:em('El%20Rifle,%20')PS. Co do grubości zestawu, musisz uwzględnić rybostan badź gatunek na jaki się nastawiasz, ale moim zdaniem czym delikatniej tym skuteczniej na takim łowisku.

Nie do końca tak jest. Przechodziłem fazę totalnego odchudzania zestawu i nie zdało to egzaminu owszem łapałem płotki jelce nieduże klonki i jazie,ale gdy podeszło coś grubszego to po zacieciu kończyło się po kilku zrywach' optymalna bedzie żyłka główna o średnicy 0.18 i przypon 0.14-0.16 cieńszych nie polecam.

[Kubiak]

Ja mam zamiar wiosną połowić DS-em w małej rzeczce. Głównie będę się nastawiał na płoć. Jak będą jakieś wyniki to dam znać.

[JOX_89]

Witam, co do tematu Feedera na małej rzece to powiem tyle:

Często łape na DS na małej rzece jaką jest czarna nida i powiem tylko tyle ze to bardzo skuteczna metoda.Nie uzywam koszyczków ani spręzyn nęce reka a za obciązenie uzywam ciezarka przelotowego 10 lub 20 g.Zyłka głowna 0,16 przypon 012-10mm.Mały haczyk, bialy robak lub ochotka(wtedy haczyk ochotkowy-czerwony).

Brania są bardzo delikatne i często mało widoczne ale efekty bardzo dobre!!!Lescze 30cm i wiecej są czestą zdobyczą.Dlatego proponuje ta metode szczególnie na mniejszych rzekach.

[El Rifle]

javascript:em('El%20Rifle,%20')PS. Co do grubości zestawu, musisz uwzględnić rybostan badź gatunek na jaki się nastawiasz, ale moim zdaniem czym delikatniej tym skuteczniej na takim łowisku.

Nie do końca tak jest. Przechodziłem fazę totalnego odchudzania zestawu i nie zdało to egzaminu owszem łapałem płotki jelce nieduże klonki i jazie,ale gdy podeszło coś grubszego to po zacieciu kończyło się po kilku zrywach' optymalna bedzie żyłka główna o średnicy 0.18 i przypon 0.14-0.16 cieńszych nie polecam.

To zależy co u Ciebie pływa...u mnie nie uświadczysz ryb gigantów - np. karpi, które uciekły z hodowli. A 0.10-0.12 spokojnie wystarczy na 2 kg klenia nie mowiąc już o rekodowej płoci czy okoniu.

Ale ile doświadczeń tyle teorii. Pozdrawiam.

[Marcin186]

To zależy co u Ciebie pływa...u mnie nie uświadczysz ryb gigantów - np. karpi, które uciekły z hodowli. A 0.10-0.12 spokojnie wystarczy na 2 kg klenia nie mowiąc już o rekodowej płoci czy okoniu.

Zgodzę się z tobą w przypadku mniejszych ryb lub łowiska o małej ilości zaczepów. Przy specyfice mojego łowiska nie miałbym najmniejszych szans z 2kilowym kleniem na żyłce 0.10.

Pozdrawiam i życzę tych największych na kiju.