poczatkujacy wedkarz Napisano 9 Stycznia 2006 Napisano 9 Stycznia 2006 Mam pytanie. Czy można martwą małą rybkę (żywca) przebić główką jigową i tak jak gumową prowadzić na spinning ? Czy da to jakieś efekty czy raczej małe ?
Gość Dwie_sety Napisano 9 Stycznia 2006 Napisano 9 Stycznia 2006 Na wodach PZW obowiązuje zakaz spiningowania martwą rybką. Istnieją specjalne systemiki do zbrojenia martwej rybki na spining.
poczatkujacy wedkarz Napisano 9 Stycznia 2006 Autor Napisano 9 Stycznia 2006 Dzięki A te systemiki do zbrojenia są zgodne z prawem czy nie ? I to żywa rybka ? Jak żywa to moim zdaniem nie jest etyczne... Ryba się męczy i wogóle
Gość Dwie_sety Napisano 9 Stycznia 2006 Napisano 9 Stycznia 2006 Przecież wyrażnie napisałem martwa rybka Ustawa nie zabrania spiningowania martwą rybką , zakaz wprowadziło PZW na swoich wodach. Inni właściciele wód mogą dopuszczać taką metodę lowienia.
poczatkujacy wedkarz Napisano 10 Stycznia 2006 Autor Napisano 10 Stycznia 2006 Dzięki A można łowić na spinning czy na jakąś inną metodę na żywą rybkę ?
Gość Dwie_sety Napisano 10 Stycznia 2006 Napisano 10 Stycznia 2006 Na spining wolno łowić tylko na przynęty sztuczne. Można łowić na martwą i żywą rybkę w metodzie gruntowej i spławikowej. Metoda łowienia z żywą rybką określana jest na żywca
poczatkujacy wedkarz Napisano 10 Stycznia 2006 Autor Napisano 10 Stycznia 2006 Na grunt to tylko założyć rybkę i zarzucić zestaw ? Ciężarek powinien być ciężki czy lekki rzeby ryba pływała ?
Gość Dwie_sety Napisano 10 Stycznia 2006 Napisano 10 Stycznia 2006 Jak założysz ciężarek i walniesz żywcem kilkadziesiąt metrów to to już nie będzie żywiec tylko trupek. Podobnie zresztą i przy spławiku Żywczyka z gruntu podaje się na bliskie odległości w okolice kryjówki drapieżnika albo bezpośrednioo do niej. Stosuje się niewielkie ciężarki, aby tylko kotwiczyły żywca. Czasami nie stosuje się niczego, żywiec jest tylko na żyłce
poczatkujacy wedkarz Napisano 10 Stycznia 2006 Autor Napisano 10 Stycznia 2006 OK! dzięki już wszystko wiem i temat właściwie można zamknąć
msparki Napisano 11 Stycznia 2006 Napisano 11 Stycznia 2006 Na żywca idealny jest karaś albo japonka ze względu na żywotność
poczatkujacy wedkarz Napisano 12 Stycznia 2006 Autor Napisano 12 Stycznia 2006 A co to jest ta japonka ? nigdy nie słyszałem o takier rybie
Gość Dwie_sety Napisano 12 Stycznia 2006 Napisano 12 Stycznia 2006 Są dwie odmiany karasia Karaś złocisty (nasz rodzimy) Karaś srebrzysty zwany też japońskim i od tego wedkarze tworzą różne nazwy japończyk, japoniec, japonka itd. Karaś srebrzysty wykazuje lepsze przystosowanie i jest bardzo rozpowszechniony w naszych wodach. Może się krzyżowac z karasiem złocistym, potomstwo wykazuje cechy srebrzystego. Przy patroszeniu u srebrzystego jama ciała jest wyścielona czarną błoną u złocistego nie. Srebrzysty ma dużo gorsze wartości kulinarne niż złocisty. Karaś ze względu na wytrzymałość jest dosyć popularną rybką stosowaną na żywca, głównie pewnie dlatego, że jest zazwyczaj jedynym żywcem w sprzedaży. Moim skromnym zdaniem najlepiej jednak stosować na żywca ryby z wody w której wędkujemy, najczęstrzą zdobyczą szczupaka jest płoć i takigo właśnie żywca używam najczęściej, trzeba ją sobie wcześniej samemu złowić. Wpuszczanie do danej wody ryb niewiadomego pochodzenia (karasie - żywce ze sklepu, wigilijne karpie, dzikie zarybienia itp) może prowadzić do rozprzestrzeniania groźnych chorób ryb
artech Napisano 15 Stycznia 2006 Napisano 15 Stycznia 2006 A co powiecie na temat założenia martwej lub żywej rybki na boczny trok zarzucenie tego zestawu i powolne podciąganie systemiku skokami czy to będzie naruszenie przepisów??? Moim zdaniem nie ponieważ to co obecnie nazywane jest bocznym trokiem kiedyś było zwykłym pater nosterem czyli zestawem do połowu (gruntowego) na rybkę żywą lub martwą, a gdzie w regulaminie jest napisane że nie wolno podciągać zestawu gruntowego i jak często to można robić? Nigdzie. Tak więc przepisy można obejść (do czego broń Boże nie namawiam) jak w każdej dziedzinie
shogun_zag Napisano 15 Stycznia 2006 Napisano 15 Stycznia 2006 Artech ... odpuść sobie A ta rybka w jaki sposób trafi do wody? Sama se popłynie i jak będzie na długości rzutu, to se wyzionie ducha? I tak 30-40 razy? Ale nie obrażaj się, myślenie ma przyszłość A tak w temacie ... kiedys na programien Seasons (na C+) pokazywali jak spininguje sie na martwą rybkę (we Francji wolno) i egekty mieli. Pokazywali podwodne ujęcia z kamery i mam mieszane uczucia co do sposobu poruszania się tej przynety Jedynie chodziła w płaszczyźnie góra-dół ... jak to nieboszczyk na sznurku. Faktem jest, że sandacze na to łowili, ale mysle, że tamtejsze sa jakieś głupkowate
Gość Anonymous Napisano 26 Stycznia 2006 Napisano 26 Stycznia 2006 wogóle ten "początkujący wędkarz" chyba niewie że spiningowanie jest dozwolone dopiero po ukończeniu wieku 16 lat zgodnie z ustawą o rybactwieśródlądowym par.27 z roku1985 za to są mandaty karne w wysokości 200zł a jeżeli osoba jest niepełnoletnia to sprawa zostaje skierowana do sądu rodzinnego.
poczatkujacy wedkarz Napisano 26 Stycznia 2006 Autor Napisano 26 Stycznia 2006 To po co są zawody spinningowe dla młodych ? Reszta forum wie że to prawda ?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.