galuch Napisano 8 Sierpnia 2011 Napisano 8 Sierpnia 2011 btw: powiedz mi...siadl ci jakis ladny misiek?;] Nie wiem dokładnie z którym z Was gadałem, ale tyle co miałem to 1 branie w sobotę koło 13. Efekt taki jak mówiłem . Do niedzieli rano na 0. Cytuj
shivan Napisano 8 Sierpnia 2011 Napisano 8 Sierpnia 2011 a to teraz kojarze...z moim kolega gadales mowil mi ze ci sie amurek spial przy przegu coz..gdzies wyczytalem ze to lowisko wcale nie jest latwe i musze przyznac racje trzeba troche wiecej czasu zeby sobie je opracowac...echo by sie przydalo;] albo ktos "życzliwy";] no i hol po tym gorkach tez ciekawie sie zapowiada... Cytuj
platinumx Napisano 2 Listopada 2011 Napisano 2 Listopada 2011 Czy warto sie wybrac na spinning do Starego Sacza? Zdazaja sie jeszcze szczupaki, czy pustynia? Cytuj
Tondrom Napisano 4 Listopada 2011 Napisano 4 Listopada 2011 Czy warto sie wybrac na spinning do Starego Sacza? Zdazaja sie jeszcze szczupaki, czy pustynia? Szczupaka dużo na wielkim stawie, bo wszystko co w małym z drapieżnika złowia wpuszczaja do dużego. Ja spiningowałem tam kilka godzin, i zero efektów, nie wiem jak inni, ryba jest na bank bo ją widać. Cytuj
platinumx Napisano 7 Listopada 2011 Napisano 7 Listopada 2011 Kiedy tam byles ostatnio? Z tego co piszesz to juz slabo ze szczuplym w Saczu, zreszta mialem podobne wyniki... Cytuj
platinumx Napisano 17 Listopada 2011 Napisano 17 Listopada 2011 Bylismy tam po dluzszej przerwie 2 dni temu. We dwoch po 4h spinningowania ani skubniecia. Probowalismy wszystkich przynet. Pan Wiesiek nie wzial nawet kasy od nas wiec juz chyba faktycznie lipnie jest albo szczupakow wogole nie ma?! Cytuj
sskrk Napisano 16 Grudnia 2011 Napisano 16 Grudnia 2011 Witam wszystkich! Jestem tutaj pierwszy raz więc mam nadzieję ze nie zaliczę jakiejś wpadki:) także proszę o wyrozumiałość Chciałem się wypowiedzieć co do tematu szczupaków w Starym Sączu. W maju wraz ze znajomymi byliśmy troszkę połowić. Pogoda nie dopisała 10 stopni i przelotny deszcz, natomiast brania wynagrodziły nam pogodę, na 2 osoby łowiące wyciągnęliśmy 5 szczupaków i jednego okonia (szczupaki, 48, 50, 54, 59, 61 cm a okoń był dosyć przyzwoity niestety nie zmierzony ponieważ za szybko wrócił do wody:)) do tego mieliśmy 3 doholowane szczupaki jeden w okolicach 80 cm, niestety wola walki ryb lub umiejętności techniczne a raczej ich brak początkujących wędkarzy jakimi jesteśmy, pozwoliły w tym przypadku szczupłym uciec:) Także proponuje się nie zrażać do tego łowiska byliśmy tam już 5 razy i tylko przy 2 wypadach udało się coś wyciągnąć na spinning. Drugi raz też był w maju 2 dni później ale wtedy tylko 1 szczupak:) pozdrawiam SSKRK Cytuj
platinumx Napisano 12 Maja 2012 Napisano 12 Maja 2012 Witam, czy byl juz ktos w tym sezonie w S. Saczu na szczupaku albo karpiu? Dzieje sie cos? Jak sytuacja prawna lowiska, nadal Pan Wiesiek sie tym "opiekuje"? Czekam na news:) Cytuj
ruhh Napisano 30 Maja 2012 Napisano 30 Maja 2012 może w wakacje bym się wybrał, co tam słychać? piszcie na pw Cytuj
platinumx Napisano 22 Sierpnia 2012 Napisano 22 Sierpnia 2012 Odnowie troszke temat bo widze ze zupelna cisza o Starym Saczu. Czy sa tam jeszcze jakies ryby, byl ktos ostatnio? Cytuj
shivan Napisano 7 Września 2012 Napisano 7 Września 2012 Spędziłem tam w sumie całe wakacje...głównie na małym stawie. Rybki są i współpracują całkiem ładnie. Pozdro Cytuj
platinumx Napisano 8 Września 2012 Napisano 8 Września 2012 Nareszcie ktos odpisal, dziekuje za info:) Wiesz moze czy sa jeszcze jakies szczupaki? Pozdr z Krk Cytuj
shivan Napisano 11 Września 2012 Napisano 11 Września 2012 Ooj ja tylko na karpie;] Z drapieżnika wiem tylko o kilku ładnych sumach. Pozdro Cytuj
galuch Napisano 21 Września 2012 Napisano 21 Września 2012 Wiesz moze czy sa jeszcze jakies szczupaki? Pozdr z Krk 15.09 widziałem jak chłopaki wyciągnęli szczupaka 4-5kg na wahadłówkę Cytuj
mami Napisano 25 Września 2012 Napisano 25 Września 2012 Witam.Nie jest tak pięknie jak chcemy.Tak naprawdę Wiesiek to tylko zarządca.Nie ma nic wspólnego z właścicielem.Na łowisku konszachty.Cena zależy od jego widzi misie...Brak organizacji,zarybiania i polityki...Chcą tylko wypuszczać i gonią wszystkich którzy choć raz chcą posmakować ryby z tego łowiska.A tu trzeba zarybiać.Tak jak w PZW.Zarybianie zerowe a wymagania ...Niech każdy oceni sam.Zasady zmieniają się co sezon i dla każdego są inne w zależności od tego kim jesteśmy i jak dobrze się znamy.Łowię tam już kilkanaście lat.Przez te lata może 3 lub 4 razy miałem bilet.Reszta w kieszeń.Tak tam jest.A kiedyś jeździłem tam kilkadziesiąt razy w roku.Mam blisko.Ja należę do osób które lubią czasem zjeść złowioną rybę.Ostatnio kilku kilogramowego amura wycenił mi na 2000zł.Parodia.Znam te łowisko od strony wewnętrznej.To co wiem nie nadaje się na forum.Zawiązuje się tam zwykła szajka.... i paru kolesi z okolic Krakowa i Katowic.Pajace którzy uważają się za wędkarzy.Sprzęt za parę tysięcy i dziesiątki kilogramów zanęty nie zrobią z was wędkarskich kozaków.Wyleczyłem was ostatnio.Nic wam nie pomogło a ja wytargałem amura.Mam kija za 50 zeli he...Nie ma się kto za to wziąć może kiedyś będzie lepszy gospodarz.Pozdrawiam. Cytuj
platinumx Napisano 26 Września 2012 Napisano 26 Września 2012 Lowilem tam przez ostatnie 3 lata intensywnie i zgadzam sie z Kolega:) Z powyzszych wzgledow odpuscilem to lowisko, rowniez dlatego, ze nagle zniknal szczupak?! Slyszalem, ze woda w tym roku opadla dramatycznie i ciezko spiningowac... Cytuj
mami Napisano 26 Września 2012 Napisano 26 Września 2012 Tak zgadza się.Chociaż nie ma tragedii bo strumyk zasila stawy.Na stawach bez dopływu jest gorzej(np na Helenie)Woda spadła jakieś 50-70 cm.Pojawiły się wysepki i faktycznie ciężko jest rzucać.Ostatnio widziałem ciekawe zdarzenie.Faceci (na Katowickich blachach) rzucali w jedno miejsce do 12.00 po czym odwiedzili te miejsce pontonem i okazało się,że rzucali w miejscówkę w której było 15cm wody he...Ale skakali...Większość szczupaka wytłukł "pomagier" Wiesława.Za pomoc łowił sobie tam...Kiedyś powiedział mi "... jak ma byle kto złowić to lepiej,że ja to wyłapię."Kogo on nazywa byle kim..?Tak sobie pomyślałem.Ludzie płacą za to,że jest szansa na szczupaka.Coraz mniej niedzielnych wędkarzy na łowisku.Tylko jedna ekipa jeździ i to na konkretnych zasadach.Kiedyś jeździli wszyscy.Sami i z rodzinami.Pozdrawiam. Cytuj
platinumx Napisano 27 Września 2012 Napisano 27 Września 2012 Nie napawa to wszystko optymizmem ehh.. Mimo wszystko chyba przelamie sie i pojade tam w najblizszy poniedzialek. Wszystko przez wielki sentyment do tego lowiska i piekne widoki PS. to gdzie teraz lowic, zostala miejscowka pod lasem tylko, ale pewnie tam jeszcze beda ekipy karpiarzy? /duzy staw/ Cytuj
mami Napisano 27 Września 2012 Napisano 27 Września 2012 Tak warto.Ja nie pojadę chociaż mnie nosi...Powiedziałem mu,że przyjadę wtedy gdy zmieni się zarządca.Dlatego,że mówił bez zmian w tym roku a gdy złapałem ryby to skoczył do mnie i okazuje się że zmiany są.Szkoda ale słowo się rzekło.Ostatnio widziałem wolne miejsca pod lasem.Niska woda.Są tylko Ci którzy wywózkę robią pontonem.Woda na pasie 60-80 metrów to średnio 20 cm.Wyszły wysepki.Może po tych paru dniach deszczu będzie lepiej.Dunajec powinien być nieco wyżej.Czasem to kilkanaście godzin i stan podniesie się o 15-25 cm.Kiedyś mierzyłem.Ja proponuję zachodni brzeg.Tam jest najgłębiej teraz.Ja tam strzeliłem tego ostatniego amurka.Rzucałem na wysokości gdzie były pomosty.Tłumnie na pewno nie będzie to nie te czasy he... Cytuj
platinumx Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Dziekuje za info. Czyli dalej Wiesiek zbiera ofiare, ktora idzie na flaszke... Cytuj
shivan Napisano 28 Września 2012 Napisano 28 Września 2012 Powiem tak,ja tą sytuację widziałem, to nie moja sprawa, ja obcy tam jestem ale wiem,że amura do siaty na SS się nie wkłada. Więcej komentować nie będę...ty sam najlepiej wiesz jak było. C&R Pozdro Cytuj
mami Napisano 1 Października 2012 Napisano 1 Października 2012 Jeśli chodzi o flaszkę to nie wiem he...Jest tak zmęczony życiem,że nigdy nie wiadomo czy się "poluje" czy czy ma "odbój"Już nie ma kompanów do p... jak kiedyś.Ostatnio obliczyłem z ciekawości ile pieniędzy zostawiłem u niego bez biletu.Patrząc od lat wstecz mały staw za 5 zł i duży za 10 do 2012 roku(pomijając 2010 nie mam zaznaczenia w kalendarzu,nie prowadziłem notatek) to wyszło około 12.000 zł.Tylko trzy bilety dostałem przez te kilkanaście lat.Reszty nie trzeba tłumaczyć.Kto tu kogo powinien nazywać złodziejem.Patrząc na to,że takich jak ja było dziesiątki.Średnio jeździłem kilkadziesiąt razy w roku. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.