Skocz do zawartości
Dragon

Salmo Slider-opinie


krzysiektca

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Jestem zapalonym spinningistą. Łowie na stawie, gdzie woda jest raczej mętna. Kiedyś kupiłem slider Dorado, ale nie jestem zadowolony z jego pracy. Chciałbym się dowiedzieć coś o Salmo Slider 7cm bo na filmię bardzo fajnie pracuje szarpiąc szczytówką. Czy macie na niego jakieś efekty? i jaki kolor wybrać na ta wodę.

  • 8 months later...
przynęty na klenia   Dragon
Gość grzechuce
Napisano

mam kilknascie sliderow 10F i pare 10S moje przemyslenia:

Za:

- niespotykana praca

- bardzo dobre właściwości rzutowe lecą naprawdę daleko i zarazem precyzyjnie

- ciekawa kolorystyka

- dobrze toną oraz nieżle wychodzą

- wykonanie poza małą uwagą opisaną niżej

Przeciw:

- wręcz mityczna skuteczność nie ma sensu wymiany sprzętu pod slidery. nie zawsze sprawdzają się nawet tylko w okreśonych warunkach i to nie przez cały rok więc jest to raczej przynęta sezonowa wiosna, może w lato w miejscach gdzie szczupły jest przy powierzchni i skromny początek jesieni. jako dodatek są ciekawe ale nie jako przynęta głowna. gumy i obrotówki nawet te duże biją je o głowę

- wersja pływająca totalnie leży podczas większej fali która zaburza pracę

- warto zaopatrzyć się w dużo droższe i lepsze przypony kevlarowe z kilku powodów: nie będą tak się załamywały jak tanie i przy wadze, oporach i sposobie prowadzenia sliderów który powoduje duży opór w wodzie agrafki tych tanich zawodzą. 2 dobre z kolekcji przez to są w wodzie

- plecionka żyłki na wpomniane przeciążenia nie poleciłbym nikomu może te hi-endowe które też nie są tanie mogą spełniać rolę choć wątpie. plecionka musi być dobra i sprawdzona żeby nie strzeliła w locie. do sliderow 10cm używam powerpro 0.23 co raczej nie jest przesadą tylko dozą ostrożności

- sprzęt faktem jest że kolowrotki z ruchomą szpulą sprawdzą się lepiej. przy kręciołach ze stałą szpula przy silnym nieumiejętnym rzucie mozna sobie paluchy linką uszkodzić. więc kolowrotek + wędka pod niego koszty rosną

- dostępność mimo, że popularność rośnie jest problem z zakupem w sklepach wędkarskich czasem nieźle trzeba się naganiać lub czekać na dostawę. można zamawiać z internetu gorzej jak się straci jedną sztukę to jednej nie będziesz zamawiać przez np allegro + 12 pln przesyłki

- cena (przedziały orientacyjne w zależności od sprzedawcy ulegają zmianom - wiadomo):

slider 5: 25-30 pln

slider 7: 27-33 pln

slider 10: 32-38 pln

slider 12: 37-42 pln

warto miec kilka w różnych wersjach kolor, waga, typ pływający tonący czyli trzeb się grubo zastanowić żeby się nie przeinwestować

- wykonanie jest zaletą ale trzeba uważać trafiaja się odpryski farby oraz bąble pod warstwami lakierów

- dłuższe machanie kijem może nieźle zmeczyć nawet lekkim zestawem

warto temat przemyslec samemu. osobiscie uwazam ze ten szum kolo tej przynety jest troche nad wyrost do skutecznosci. bardziej novum ktore warto znac ale z doza dystansu

osobiscie jestem zrażony poniesione koszty do efektów miernie wypadają. w roli jasności spinnguje od 10 lat i mam 3 sezony z jerkami zaliczone. szczupaki i sandacze zapoznalem z raplami :wink:

Gość grzechuce
Napisano

w zeszłym roku trochę ludzi się zachwyciło wynikami łowienia na Slidery i tego typu przynęty. generalnie rzecz biorąc poprzedni sezon był bardzo udany. w moim przypadku to były 2-3 szczupaki na każdym wypadzie. na blachy, gumy czy woblery, kanały, jeziora, rozlewiska. trafiały się też sandacze. po prostu ryba brała i to nieźle. jaki będzie ten sezon? zobaczymy.

ktoś na jednym z for napisał o sliderach też w podobnym temacie że na slidery to szczupłych w wodzie musi być. oczywiście można nakręcić 100 filmików pokazujących jak dobrą jest przynęta. można to zrobić z powodzeniem dla praktycznie każdej. nie neguje tutaj polityki marketingowej firm ani też ludzi którzy poświęcają wiele czasu i uwagi tym przynętom. wręcz nawet popieram! będzie tych przynęt więcej w sklepach! może nawet będą tańsze. po prostu sen o wielkich połowach nie może przysłonić tego co na ziemi. a lądowanie może być twarde.

jak wspomniałem warty uwagi a sam musisz ocenić ile jej i pieniędzy chcesz poświęcić :wink:

- - -

w poprzednim poście napisałem o przyponie kevlarowym. miałem na myśli tytanowy...

cena takiego zestawu (wędka + mutli) do łowienia Sliderami czy też innymi Jerkami czy Pullbaitami to ok 400 pln trzeba doliczyć plecionkę ok 50gr za metr (100m to wydaje mi się takie minimum) oraz dobre przypony tytanowe od ok 7 pln za sztukę.

wędka + plikator + 10 przyponów + plecionka + zyłka na podkładzie ponad 500 PLN nie licząc samych przynęt. można też łowić normalnymi kijami co w postach i forach się przewija z mniejszym komfortem i nie do końca pełna kontrolą przynęty ale da się jakiś kompromis jest. albo rozwiązanie pośrednie jak kij Dragon HD Fatso Jerk pod "normalne" zwijacze. slider u mnie ma trochę do odpracowania ale nie idzie w odstawkę.

- - -

jeszcze jedna taka refleksja nad moimi zakupami (myślę że spora część też poszła tym tropem) Slider przez to że jest drogi i tak niezbyt dostępny, wymagający wyrafinowanych środków jak sprzęt czy technika prowadzenia jest przyciągający. dlaczego? dlatego, że dla sporej części ludzi jest niedostępny przez co potencjalnie jest dużo atrakcyjniejszy dla ryb na przełowionych wodach których nie brakuje.

czas pokaże. czy dołączy na stałe do pudełek wędkarskich czy też stanie się przynętą niszową a na półkach sklepowych będzie dla zasady jak gumowe żaby czy inne przynęty które też były niesione na fali trendu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.