warszawa_24 Napisano 13 Sierpnia 2009 Share Napisano 13 Sierpnia 2009 Witam. Nie przepadałem za spinningiem ale są dni, gdzie woda się "gotuje" od ataków drapieżnika. W takich przypadkach aż chce mi sie spinningować, jednak nie znam dobrych przynęt a u mnie wybór słaby więc pozostaje Allegro, tylko co kupić? Więc mam do Was prośbę, podajcie kilka łownych przynet (łowię nad Odrą) na te ryby: Boleń, Szczupak i Sandacz - woblery chyba najlepsze będą. Okoń - obrotówki. W tym temacie mogli byśmy przedstawić swoje killery jak i przedyskutować ich łowność i wogólne wszystko co o nich związane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinek1979 Napisano 13 Sierpnia 2009 Share Napisano 13 Sierpnia 2009 warszawa_24, ostatnio testuje woblery sieka, połowe tańsze niż salmo i ...łowne , 9cm płotka sieka http://www.allegro.pl/item693676945_siek_m_plotka_9_cm_szczupak_sandacz_sum.html oraz 9 cm okoń http://www.allegro.pl/item711072422_siek_m_okonek_7_l_cm_szczupak_sandacz_troc.html to dobre i łowne przynęty(kolory wg gustu ja lubie ubarwienie okonia), gloog ares 7 cm dobry na sandacza i szczupaka,woblery p. Januarego Pawlosa(dostępne na allegro) świetnie wykończone, super pracują tylko są zrobione z miekkiej pianki (czuś to próbując wbić paznokcia w woblerka) w tym sezonie używam 6 tych wobków(7-13 cm)http://www.allegro.pl/item713281768_okon_real_5cm_ds.html oraz salmo perch, skinner, sting,frisky czy hornet tych wobków używam na odrze i jej kanałach w spiningu jak i trolingu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 13 Sierpnia 2009 Dzięki. Szczecinianie - sobi i artech na co łowicie bolki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heathen Napisano 21 Sierpnia 2009 Share Napisano 21 Sierpnia 2009 Nie mozesz sie ograniczac do wobkow...ja na wobki zlapalem mniej szczupakow (takich od 40-65cm) niz na kopyta i wszelkiego rodzaju gumy (moze dlatego ze boje sie urwac:P i stosuje tylko w sprawdzonych miejscówkach) Ostatnio zakupilem fishuntera z mikado na testy...powiem szczerze rewelacyjnie wypadl, tylko bez przywieszki bedzie ciezko (masa pustych zaciec), a jest on stosunkowo "dlugi" Przyznam szczerze na poczatek jak chcesz nad woda miec wieksze szanse; -4 wobki o agresywnej akcji, kazdy inny:) -4 kopyta w jednym rozmiarze (kazde inne od zblizonych do naturalnych kolorow, do jakichś jaskrawych ) Polecam huntera albo Mitchell -pare wirowek -pare blach (moby dick w 2 rozmiarach) -kilka główek od 6g-10g Moje najlowniejsze przynety (ktore czasem wrecz ZAWODZĄ) to: http://allegro.pl/item710185276_mitchell_pulse_shad_11_cm_ok_ripper_kopyto_killer.html http://allegro.pl/item710187997_mitchell_pulse_shad_11_cm_na_ripper_kopyto_killer.html Czasem zabawa z cieza glowka daje wspaniale rezultaty...na pewno nie nastawiaj sie an 2-3 wobki, super lowne..bo przy pechu pourywasz je za ktoryms rzutem....wieksze szanse=wiecej przynet=bardziej roznorodne techniki prowadzenia przynety.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 21 Sierpnia 2009 Share Napisano 21 Sierpnia 2009 Na bolenie oczywiscie siudaki i lomzynskie bezsterowce, sum wobler lake dorado do nocnego łowienia, na szczupaka wszystkie woblery agresywnie chodzące, na sandacza sie nie wypowiadam bo jestem dopiero w fazie nauki tej ryby więc nie wytypowałem jeszcze swoich killerów.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoltan226 Napisano 21 Lutego 2010 Share Napisano 21 Lutego 2010 Witam.Mam pewien problem nie moge dopasować wobleru na Bolenia.Pomurzcie doradzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 21 Lutego 2010 Autor Share Napisano 21 Lutego 2010 Fajny temat, już od dawna się spinningiem nie interesuję, człowiek zmiennym jest Witam.Mam pewien problem nie moge dopasować wobleru na Bolenia.Pomurzcie doradzić Więc tak: 1. Przyjęto zasadę, że po kropce czy przecinku robi się spację. 2. Pomóżcie a nie "pomurzcie". 3. Jaki to akwen, Wisła, Zalew? Pamiętaj, że boleń nie może Cię ani usłyszeć ani zobaczyć, więc jak rzucisz mu pod nos killer to i tak jak usłyszy/zobaczy łowcę to nie weźmie. Jak również żyłka a dokładniej średnica jej ma duże znaczenie. Nie spamuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 21 Lutego 2010 Share Napisano 21 Lutego 2010 Pomurzcie doradzić Napisz komu chcesz pomóc doradzić, będzie łatwiej A tak ogólnie można było przeczytać wcześniejszy post. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lulkos Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 4,5cm ERKA na klenie obrotówki ABC Cobra w nr 3 na letnie szczupaczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 Jak również żyłka a dokładniej średnica jej ma duże znaczenie. Nie zauważyłem zależności grubość żyłki/plecionki a ilości łowionych boleni. Łowiłem na FireLine 0,23; Konger Kevlon 0,15; Dragon Invisible Braid 0,08; Dragon HM69 0,16 oraz Spiderwire Code Red Braid 0,14 (która na dodatek jest czerwona) i różnicy w ilości brań nie było. Wydaje mi się że grubość żyłki może mieć jakieś znaczenie w wodzie stojącej lub krystalicznie czystej. Jedyne co wg. mnie przemawia do używania delikatniejszych linek to, to że osiąga się większe odległości rzutu ale rybę wypuszcza się znowu w gorszej kondycji do wody (dłuższy hol).A teraz odnośnie wobków jakich używam: Boleń: 1. Salmo Thrill (7cm) 2. Salmo Sting (9cm suspending) 3. Gloog Hermes (powoli przekonują mnie te woblery ) 4. Gębalka boleniowa po małych przeróbkach, dociążona (waga około 10g), zmienione kółka łącznikowe i kotwice. Szczupak: 1. Jakaś wąska, długa rapalka, niestety nazwy modelu nie pamiętam ale wiem że ma 3 kotwice i jest pływająca. 2. Duży okoń GoodFish-a, około 13-14cm i prawie 40g wagi. 3. Popper GoodFisha, 9cm. Również polecam do połowu mew i innych ptaków wodnych. Sum: 1. Wobler GoodFish, podróbka rapala DT (jakiś tam dziecior się na niego uwiesił ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 Szczupak: 1. Jakaś wąska, długa rapalka, niestety nazwy modelu nie pamiętam ale wiem że ma 3 kotwice i jest pływająca. Może Husky Jerk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 Pokopałem i znalazłem: Rapala Original http://www.allegro.pl/item1000284677_wobler_rapala_original_11cm_6g_s_okazja.html identyczna jak ta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lutek Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 Witam Nie zapominajmy o wahadłach typu Alga,Gnom itd..... na szczupaki lecz nie tylko czyli stare ale jare .... których raczej nie powinno zabraknąć w naszym pudełku z przynętami spiningowymi są po prostu wieczne !!!!!!! Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lutek Napisano 10 Maja 2010 Share Napisano 10 Maja 2010 sorki Panowie nie doczytałem że chodzi o woblerki poprawię się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 3. Popper GoodFisha, 9cm. Również polecam do połowu mew i innych ptaków wodnych. Hahaha, rozbawiłeś mnie Deuuu Ja już i tak nie mogę się jakoś przekonać do popperów, mimo że obiecuje to sobie przed każdym kolejnym sezonem - no i teraz mam kolejny argument żeby sobie odpuścić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 Też na początku podchodziłem jakoś z małą wiarą do popperów. Jednak na pobliskim jeziorku spisał się dobrze, była to jedyna możliwość żeby łowić potężne, nawet do 40cm! szczupaki a nie tony zielska. Teraz napaliłem się żeby spróbować łowić bolenie na salmo rovera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość naleśnik27 Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 Jacek dlaczego nie możesz sie przekonać ????masz powód??? miałem takiego niedowiarka ... po rozłożeniu sprzetu zakładam salmo rovera ..........i mój kolega wyśmiał mnie i powiedział że ryby jak sie na to pokuszą to moge mu nawrzucać :) zgadnij co?? nawrzucałem mu gdy po drugim rzucie wyjąłem 55 cm szczupłego i zaliczyłem 6 podobnych w ten sam dzień przy nim:)!!! i musze powiedziec że był to mój pierwszy test poperów ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 11 Maja 2010 Share Napisano 11 Maja 2010 Jak coś na niego złowię to się przekonam. Mam Rovera, próbowałem na niego łowić, na razie bez rezultatu. Ale... te próby to za długo nie trwały, rzucałem kilka razy i mówiłem sobie że spróbuje znowu następnym razem, a teraz założę coś sprawdzonego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.