wisla Napisano 27 Lutego 2006 Share Napisano 27 Lutego 2006 jak pisałem wczesniej w poście kiedy na dorsza to chodzi mi o duże błystki szesciokątne ja na nie mówie również pilkery ale jesli chodzi o prawdziwe to jakie mi polecicie ja myslałem o różnych rozmiarach i kolorach tobiasza a co do przywieszek to chyba te z kongera lug jaxona koloru czerwonego powiedzcie na co łowiliście swoje dorsze na jakie przynęty i moze jeszcze gdzie jak oczywiscie mozecie prosze o to was wedkarzy z forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 28 Lutego 2006 Share Napisano 28 Lutego 2006 Na początek proponuję zestaw z jedną przywieszką, dla początkującego jest najmniej kłopotliwy w użyciu. Przypon z przywieszką warto zmontować samodzielnie, najłatwiej korzystając z "fabrycznego wzoru". Warto zrobić kilka zapasowych bo bywa, że urywa się wszystko i trzeba zmontować nowy. Jako przywieszki używam twisterków w marchewkowoczerwonym kolorze o długości korpusu 5 cm. Zakładam je na bardzo mocne pojedyncze haczyki z oczkiem, ostatecznie mogą być bardzo lekkie główki z mocnymi haczykami. Wytrzymałość kotwic, kółek łącznikowych, agrawek i krętlików musi być odpowiednia, hol dorsza przypomina wyciąganie za pomocą wędki wiadra pełnego wody. Wymienione drobiazgi warto mieć ze sobą w zapasie. Na kutrze ze względów bezpieczeństwa nie zarzuca się przynęty znad głowy, jedynie spod kija. Warto wcześniej poćwiczyć taka technikę rzutu bo ma to kolosalny wpływ na czas łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wisla Napisano 28 Lutego 2006 Autor Share Napisano 28 Lutego 2006 dzeki bardzo za wskazówki JACEK byłęs kiedys chba na dorszach napisz gdzie bo ja napewno wybieram się do łeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 1 Marca 2006 Share Napisano 1 Marca 2006 Władysławowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 19 Września 2006 Share Napisano 19 Września 2006 Halo, postanawiam odświerzyć nieco wątek. Zastanawiam się jaki zmontowac sobie zestaw? Będę łowił lekko (200 - 300g). Ale jak popatrzyłem to zestawy morskie na dorsza mało przypominają zestaw do feedera. Czy to nie wygląda trochę tak jak ciężko spinning? Czemu służą przywieszki - rozumiem że montuje się ja na swego rodzaju bocznym troku? No i przedewszystkim czy są konieczne? Wiem wiem, same pytania.... Czy kolor i rodzaj pilkera powinien być uzależniony od pory roku? Jakie na jesieni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 Przywieszka w zasadzie konieczna , bywa że biorą tylko na przywieszki. Pilker z jedną kotwicą . Najczestrze kolory pilkerów to błyszczący nikiel. Napisz gdzie jedziesz to może będzie łatwiej coś doradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 Cześć, dzięki za odpowiedzi. Napewno jeszcze zadam Ci kilka pytań w wątku "Technika połowu dorsza" ale to pewnie popołudniem coś napisze bo teraz jestem w pracy i nie bardzo moge się skupić na dorszu . Co do przywieszek to najprawdopodobniej kupię gotowy metalowy przypon z dwoma przywieszkami. Zastanawiam się nad tym że ten przypon zdaje się być znacznie mocniejszy od żytłki głównej (zamierzam użyć 0.4 żyłki i plecionki 0.25 na 2-giej szpuli). Czy przywieszki montujesz używając stadardowych pętelek czy odcinasz i wiążesz sam (przez analogie pęteli od przyponów do feedera zawsze obcinam i sam wiążę do krętlika - ale czy dobrze robię?) Napisz gdzie jedziesz to może będzie łatwiej coś doradzić. Jade do Dałówka (jednostka North-Star) w połowie października. Napisz może też jakie gramatury tych pilkerów powineinem mieć? Wędkę mam 100-300g Łowisko będzie max 60 m (choć to absolutne maksimum) więc myślę że z 300 gramowym dam radę (???) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 czekam na dalsze pytania, odpowiedzi pewnie jutro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 Jade do Dałówka Zazdroszczę. Piękne miejsce a ja niestety w przyszłym roku na 99% nie jadę na wczasy. Po raz pierwszy od X lat nie zarzucę w morskie fale Jakbyś był tam dłużej spróbuj połowić w porcie. Napisz jak poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 tomek1, właśnie się zastanawiam czy nie zabrać ze sobą też feedera Czytałem Twój obszerny opis Twojego wędkowania w Darłówku. Co do wędkowania z plaży chyba jest za słaby (3.6m cw 110g) ale w porcie powineinem dac radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 zastanawiam czy nie zabrać ze sobą też feedera Tu się nie ma co zastanawiać! Jak będziesz miał szczęście i tarfisz na dobre brania płoci albo leszczy to sie nie opędzisz. W morzu jest tak jak mówił kiedyś mój nauczyciel przed podaniem pytań na klasówce "Albo skaczcie albo płaczcie'. Po prostu albo jest ryba albo jej nie ma- i w tym przypadku możesz tylko zwinąć kije (nie pomogą super zanęty, przynęty itp.) Nie zapomnij o podbieraku z długim sztylem, bo jak będziesz miał farta i trafisz na brania 4 kg leszczy to inaczej go nie wyciągniesz Do połowu z plaży raczej się nie nada taki feederek. Weź też spławikówkę i delkatny spinning do bocznego troka. Jak przyjedziesz (a będziesz miał czas na połowy) kup sobie zestaw śledziowy+ciężarek oraz kilka świeżych śledzi jakbyś miał ochotę połowić płastugi a akurat nie brały śledzie. Kolega był na przełomie sierpnia i września i pociągnął sporo sandaczy na fileta (ledwo miarówki ale zawsze). Więcej nie pisze bo moje słabe serce może tego nie wytrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 Jak przyjedziesz (a będziesz miał czas na połowy) No ja tam specjalnie jadę w tym celu Czy na leszcze można użyć takiej zanęty jak na rzekę czy lepeij jakiejś specjalnej "morskiej"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 Czy na leszcze można użyć takiej zanęty jak na rzekę czy lepeij jakiejś specjalnej "morskiej"? Ważne żeby jej prąd wody nie wypłukiwał za szybko (szczególnie ważne jak łowisz na końcu głowki w obrębie wypływu Wieprzy) no i weź dociążone koszyki Warto dodać trochę robactwa do zanęty. Przynęta głównie czerwone i białe robaki. I najważniejsze bacznie obserwuj miejscowych i próbuj ich pytać o różne rzeczy to jest najlepsza szkoła morskiego wędkarstwa Acha jeszcze jedno możesz zrobić zestaw paternoster (ostatnio była dyskusja o nim na forum). W morzu można łowić na dwa haki, więc jeden boczny trok zakładasz tak żeby muskał dno (lub na nim leżał), a drugi wyżej tak z metr nad dnem. Na marginesie łowienie w morzu wymyka się "lądowym" standardom. Widziałem np. połów duzych leszczy na spławik z gruntem ustawionym na pół metra na 8 metrowej głębinie i inne tego typu historie. Tak więc obserwacja wody i ludzi+ bycie przygotowanym sprzętowo na każdą ewentualność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Września 2006 Share Napisano 20 Września 2006 I najważniejsze bacznie obserwuj miejscowych i próbuj ich pytać o różne rzeczy to jest najlepsza szkoła morskiego wędkarstwa Napisz jeszcze czy powinienem grubszą żyłkę założyć - 0.24 styka? tomek1 żeby nie robić już więcej OT napisz też jakich pilkerów i przywieszek używałeś - i jak wyglądał Twój zestaw dorszowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 21 Września 2006 Share Napisano 21 Września 2006 tomek1 żeby nie robić już więcej OT napisz też jakich pilkerów i przywieszek używałeś - i jak wyglądał Twój zestaw dorszowy? Niestety nie byłem jeszcze na dorszach. Mimo licznych odwiedzin Darłówka jakoś zawsze coś stanie na przeszkodzie. W tym roku miałem jechać, ale zniechęcił mnie widok wędkarzy wracających za każdym razem z opuszczonymi głowami. W czasie mojego urlopu dorsz praktycznie wcale nie brał. Połowili jedynie (niestety dopiero na koniec moich wczasów) z takiego czerwonego kutra nie pamiętam nazwy, ale był to jedyny kuter który wypływał daleko w morze na wraki i tam mieli efekty. Wypływali jednak na 12 godzin no i cena tez dużo wyższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 14 Października 2006 Share Napisano 14 Października 2006 Odświeżę również ten wątek dotyczący przywieszek i pilkerów i podzielę się swoimi świeżymi spostrzeżeniami. Jeśli chodzi o przypony i przywieszki to próbowałem dwóch rozwiązań. Firmowy przypon Dragon-a z dwoma sztywnymi drucikami zablokowanymi węzłami i koralikami, do których można było przypiąć przywieszki wg własnego uznania. Jego wadą była dość słaba agrafka na pilkera co przyczyniło się do straty 3 czy 4 pilkerów. Na przywieszki używałem twisterów czerwonych oraz białych fluo. Czerwone sprawdzały się bardzo dobrze natomiast na fluo nie było chętnych. Drugie rozwiązanie to również firmowy przypon, ale już z zamontowanymi przywieszkami. Przywieszki były na podwójnych kawałkach żyłki 0.8 Nie miałem do niego zastrzeżeń ale znacznie efektywniejsze okazały się twistery. Co do doboru samego pilkera to wydaje mi się że ma to raczej drugoplanowe znaczenie. Z rozmów wywnioskować mogłem, że najlepsze efekty dają jednak poczciwe parasolki a nie pilkery rybokształtne. Na pewno za to najlepszym kolorem jest biały srebrny. Choć jeden raz zdarzyło się, że nikt na kutrze nic nie łowił za wyjątkiem wędkarza który miał żółtego tobiasza 150g. Nic nie brało a on na tego żółtego dosłownie rybę za rybą ciągnął po każdym zarzuceniu od razu miał branie. Ja za to zaobserwowałem że bardzo dobre efekty daje czerwony chwost lub inny czerwony element przy kotwicy pilkera. Ciężar należy dobierać nie tylko kierując się głębokością łowiska ale również (a może przedwszystkim) stanem morza czyli im większa fala i wiatr tym cięższy pilkier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 25 Października 2006 Share Napisano 25 Października 2006 W Darłówku łowi się na ogół na małych głebokościach. Głebokość waha się od 15m do 30 m. Ja tam jeszcze nie łowiłem na głębszej wodzie chociaż słyszałem że czasem wypływają do 40 m. Optymalnym rożwiązaniem są pilkery od 100 do 150 gram. Na wypadek głebszej wody weżcie też troche cięższe ok 200gram. Na płytszych wodach dużo jest Bolków do kila więc stosując przewieszki można chwycić pare razy po 2 sztuki. Polecam czerwone ośmiorniczki (cena ok 6 zł) lub twisterki. Można też zrobić przywieszki samemu, lecz przekonałem się że kupne są również dobre a cała filozofia i gwarant sukcesu to dobranie odpowiedniej wagi pilkera by dobrze schodził na dno i można było czuć jego stukanie o dno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 25 Października 2006 Share Napisano 25 Października 2006 Witaj macias, ja większość czasu łowiłem 250g. Znacznie mniej 150g i trochę 300g. Wydaje mi się że 150 to może się nadać jedynie gdy nie ma zbytniej fali i nie dmucha. Już przy stanie morza "do trzech" 150g słabo czułem, za to 250 sprawowała się znacznie lepiej. Ale zauważyłem że tam właśnie tak lekko łowią. W wędkarskim w Darłowie jak chciałem kupić pilkery 250g to facet nie miał "a co pan? Na Norwegie?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Co do przynęt to na allegro widziałem coś ciekawego. Tylko czy mogę podać link w poście, bo nie raz usuwano moje linki Jak mogę to podam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Ale chyba nie ma potrzeby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Jak w minioną niedzielę łowiłem własnie w Darłówku to większość wędkarzy łowiło własnie na pilkery poniżej 200 gram (120, 150) chociarz dył dość szybki dryf. Ja próbowałem na cięższe lecz to nieskutkowało bo na mniejsze zwłaszcza na żółte i zielone bory mieli lepsze wyniki. Chociaż jak była dobra ławica to wszystcy na wszystko wyciągali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 To jest coś jak gumo-wobler. Robakopodobne coś, na końcu hak z twisterkiem. Tutaj jeszcze fotka z dorszami, gostek pisze, że złapał na to 80% dorszy w czasie wyprwawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 wielka szkoda że biorą w ponad 90% bolki do kila. Ciekawy jestem czy w innych portach Np Władysławowie lub Łebie biorą większe. Chętnie bym zamiast kilku małych złowił jednego ale dużego. Może zna ktoś port gdzie duże okazy to narmalka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 a ile kosztują te bajery?. podaj strone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.