SPRO Red Arc - Problem ...

[BiLsOn]

Witam

Byc moze taki temat gdzies byl, nieznalazlem dlatego pisze.

Kupilem kolowrotek Spro Red Arc 10200 i jak na moj gust to cos glosno chodzi ...

Byc moze trzeba go przesmarowac tylko jest jedno ale, mianowicie jest on na gwarnacji i

w momencie gdy bede chcial go zakonserwowac sam to pozbede sie gwarancji ?

Przypuszczam, ze pewnie tak. Nie wiem co w tej sytuacji zrobic, moze odeslac go?

Prosze o jakas dobra rade ...

Pozdrawiam ...

[Gość adi]

Ja konserwowałem kręcioł Dragona po czasie zaczął szumieć na łożysku oporowym, ale jakoś Mi sie nie udało i szumiał dalej. Oddałem do sklepu na gwarancję i nie mieli żadnych zastrzeżeń. Zrobili to profesjonalnie i kręciołek wrócił jak nowy. No ale to może zależy od serwisu danej firmy.

[platinumx]

Mam ten sam objaw /glosna praca/ w zasadzie od nowosci w moim Red Arc 10400. Kupiony wiosna tego roku przez allegro. Wlasnie teraz zastanawiam sie po sezonie nie wyslac go do serwisu? W dodatku po lowieniu plecionka na spinning zostal mocny slad na rolce prowadzacej i rowniez ona zaczela szumiec! Czy ktos spotkal sie z podobnymi objawami? Ktora z tych wymienionych usterek mozna zglosic na gwarancji? Jak jest z serwisem Spro? Pozdrawiam Kolegow

[Gość adi]

Ja powiedziałem sobie że nigdy więcej kręcioła z Allegro. Oglądałem w sklepie Trabucco Ashasi. Kołowrotek baja-praca jak marzenie. No ale znalazłem taki sam na Allegro tylko że tańszy. Przysłali ale kręcioł nie do porównania z tym w sklepie. Praca jakaś taka mało płynna. szumy.

[platinumx]

No to dziekuje za pocieszenie Z drugiej strony zas, chyba 24 miesiace gwar jest od czegos... hm?

[BiLsOn]

Mysle ze nie bede sam konserwowal kolowrotka, bo nie wiem czy czasem nie strace gwarancji.

Napisalem do sprzedawcy, niech on cos zaproponuje bo tak nie moze byc jak jest.

A nawiasem mowiac to nie rozumiem jak mozna wysylac takie rzeczy bez wczesniejszego sprawdzenia.

Na moje szczescie sklep znajduje sie 50-60 od mojej miejscowosci takze w razie czego to zajade tam i wygarne im hehe...

Jesli moge jeszcze o cos na koniec prosic Was to tylko o informacje jak to jest z ta gwarancja w SPRO, trace ja po tym jak sam posmaruje kolowrotek czy nie? Ma ktos wiedze na ten temat? Z gory dziekuje ...

[Damian21]

BiLsOn, teoretycznie to każdy kołowrotek traci gwarancję przy samodzielnym grzebaniu, w praktyce nie musisz się do tego przyznawać, jak zrobisz to fachowo to nie będzie śladów i ew. problemów z serwisem.

[platinumx]

Zadzwonilem dzis do serwisu firmy SPRO / http://www.expertfloat.pl/, w sprawie tych szumow w Red Arc. Powiedzieli, zeby wyslac kolowrotek do nich to sie tym zajma bez problemu, a nad zuzyciem rolki sie zastanowia hehe;)

[BiLsOn]

Bede odsylal kolowrotek, tak uzgodnilem z sprzedawca.

On sprawdzi co jest nie tak z tym sprzetem i wysle mi nowy badz zwroci kase.

Oczywiscie zwrotu pieniedzy nie chce tylko sprawnie dzialajacy kolowrotek .

Mam nadzieje ze wkoncu taki otrzymam ...

Pozdrawiam

[Janek12]

BiLsOn mam taki sam kołowrotek i jest to rewelacja pod względem płynnej i cichej pracy. Dodatkowo wydaje się mieć niezniszczalny mechanizm. Używam go dwa lata i zero problemów przy mocnej eksploatacji. Koledzy w tym czasie naprawiali już nie jedno Shimano. Może ktoś przez neta starał się opchnąć felerną sztukę (podaj jego nick z Allegro, osobiście będę unikał), może to podróba.

[platinumx]

Osobiscie kupilem mojego pierwszego Red Arca przez allegro w 42sun4 i poprosilem o zwrot pieniedzy, poniewaz wogole glosno pracowal od poczatku i mial inne rozwiazanie rolki kablaka... Kolejnego zakupilem wiosna tego roku w fishing-center i ten sluzy mi super. Niestety po kilku miesiacach pojawily sie te szumy w przekladni i rolce. W lecie zaczalem go uzywac do spinnigu lacznie z oryginalna plecionka Power Pro i niedawno pojawil sie gruby slad na rolce prowadzacej ... ehh

[kadziul]

troszkę się zdziwiłem że koledzy mają problemy z kołowrotkami firmy Spro, ja osobiście posiadam 4 kręciołki tej firmy i każdy niezawodnie mi służy. Najstarzy 7300 już kilka ładnych latek posiadam, i nie mam z nim żadnych problemów

[BiLsOn]

Ja rowniez kupilem kolowrotek od 42sun4.

Najwyrazniej probuje opchnac gorszy sprzt jakims kompletnym amatorom, ktorzy nie wiedza jak ma chodzic ten kreciolek. Bedzie wysylal mi drugi jesli okaze sie ze bedzie to samo co z pierwszym zarzadam zwrotu pieniedzy. Najwiecej to on straci na tym nie zarabiajac ani grosza. Jego problem ...

[Elton]

Od tego użytkownika kupiłem ostatnio dwa Super Long Cast 460 i wyglądają ok mimo, że to nie ta klasa co Red.Mój Red ma się super(kupiony rok temu w FM) mimo, że ma szrame bez złotego na rolce po plecionce PP10lb i miał chwilę słabości wiosną z szumiącą rolką(o dziwo nim się zebralem na naoliwienie ucichła).Wymagała dokręcenia nakrętka na rotorze i wciąż luzów żadnych nie ma i chodzi jak nowy

[Gość gringo]

kadziul, może starsze modele była bardziej dopracowane i była lepsza kontrola jakości.W tej chwili coraz częściej "słyszy" się o awariach kołowrotków SPRO,a szumiąca rolka kabłąka to praktycznie standart i czy to inspiration czy red.Mam przeczucie (obym się mylił),że idą w kierunku Shimano czyli ilość,a nie jakoś jak dawniej-oczywiście trafiają się dalej dobre egzemplarze.

Co do sprzedawcy z allegro może ma dojście do jakiś modeli tzw.2 klasy kupuje je po pieniądzach wystawia po konkurencyjnych cenach i liczy,że może się uda sprzedać bez zwrotów,a jeśli jeden odeśle to kupi inny i w końcu trafi na jelenia .

[platinumx]

Niestety zgadzam sie z Kolega

[Gość SławekJ69]

Witam

Więc posiadam dwa kołowrotki Spro Red Arc ,jeden to model 10400 a drugi to 10401M.Kołowrotki pracują płynnie żadnych luzów czy też wibracji.Jeden odkupiłem od kolegi praktycznie nowy był to model 10401M ,następnie dokupiłem drugi na Allegro od sprzedawcy 42sun4 też model 10401M,ale po otrzymaniu przesyłki okazało się że od jakiegoś czasu Spro zmieniło w modelu 10401M rotor na grafitowy (załączam foto dla porównania) i odesłałem go do sprzedawcy w celu wymiany na 10400 z wymianą nie było problemu.

No niestety foto nie chce wchodzić za duże jest,jak uda mi się zmniejszyć to wrzucę.

A co do łożysk rolki to polecam z Allegro po 4,30zł

http://www.allegro.pl/item776349199_lozysko_wysokoobrotowe_mr74_2rs_4x7x2_5_fv.html

Posiadam też dwa modele Spro NOVA 730 Red i Gold też jestem z nich zadowolony

A może ktoś wie jak pomniejszyć foto przez program XnView

[Gość SławekJ69]

Oto wklejam foto,udało się zmniejszyć :mrgreen:Tylko coś te foty tu na czarno białe zmieniło hehe

[Janek12]

42sun4

Słyszałem od jednego forumowicza (wiadomość była pw) o problemach ze sprzętem od tego sprzedawcy...

[Elton]

To chyba ma jakieś układy skoro na ponad 1000 transakcji ma 100% pozytywów

[Janek12]

To chyba ma jakieś układy skoro na ponad 1000 transakcji ma 100% pozytywów

Może mieć ale tego się raczej nie dowiemy. Niestety zaczynamy pisać nie na temat, mam nadzieję że nie dostanę za to ostrzeżenia. Allegro jest takim serwisem aukcyjnym gdzie wystarczy nie olewać klienta aby mieć same albo prawie same pozytywy. Decyduje o tym fakt możliwości wystawienia komentarza odwetowego od sprzedawcy, ponoć są serwisy aukcyjne, gdzie to wygląda inaczej. To że ten użytkownik nie ma negatywów świadczy o tym że:

1. "dobrze" traktuje klienta, z jakością towaru może być różnie,

2. szybko wysyła,

3. konkurencja nie chciała z nim walczyć,

4. nie trafił mu się żaden wściekły, nie liczący się z niczym klient.

5. za pomocą tego konta kupił tylko 6 rzeczy, bardzo prawdopodobne że kupuje z innego, np. żony aby w razie problemów ze sprzedającymi nie mieć negatywnych komentarzy.

Moim zdaniem powinien sprawdzać sprzęt przed wysyłką, chyba że jest świadomy tego co wysyła...

Oczywiście to może być dobry sprzedawca o czym świadczą same pozytywne komentarze, którymi też się kieruję. O moich doświadczeniach i spostrzeżeniach związanych z kupowaniem na portalach aukcyjnych więcej nie napiszę bo to już zupełnie będzie nie na temat.

Dodano:

Po za tym 1000 przedmiotów to nie jest tak dużo jeżeli chodzi o handel zarobkowy. Część handlujących ponoć na początku nabija sobie pozytywy jakimiś duperelami, nie twierdzę że tak było w tym przypadku.

[Łukasz_st]

miałem 10300, najgorszy kołowrotek jaki kupiłem, od początku coś się działo, korbka przeskakiwała na łożysku oporowym dość wyczuwalnie, szumiała rolka kabłąka, a żeby było weselej, skręcał plecionkę jak jakiś tani szajs z bazaru, robił brody i praktycznie nie dało się łowić. sprzedałem tanio. kupiłem Daiwa Exceler z USA, poezja, sam się kręci, nic nie szumi, jakość wykonania, precyzja hamulca, nie skręca plecionki i nie zamienię go nawet na dwa redki od spro

[marewel]

Widze spro tnie koszty,zaczeli wsadzac tandete skoncyzla sie widze ladna rolka w kabłąku,oczywiscie ich katalog tego nie podaje.

[Janek12]

Widzę Spro tnie koszty, zaczęli wsadzać tandetę, skończyła się widzę ładna rolka w kabłąku, oczywiście ich katalog tego nie podaje.

Ciekawe tylko czy to na pewno są oryginały bo na pierwszy rzut oka widać różnice. Może by tak te zdjęcia do Spro przesłać z pytaniem.

[Janek12]

kupiłem Daiwa Exceler z USA, poezja, sam się kręci

Kiedyś sam myślałem o Daiwie. Nie kupiłem dlatego:

1. W kilku modelach zauważyłem efekt betoniarki, np. u kolegi w jakimś modelu za ok 700 zł. Nie wiem w których on występuje a w których nie.

2. Od paru osób słyszałem o problemach z rolką kabłąka jeżeli używa się plecionek. Ze względu na to ktoś chciał mi nawet odsprzedać taniej model Infinity XP.

3. Wysoka cena choć to pojęcie względne, jest to zależne także od modelu.

A tego już nie jestem pewien (skleroza):

1. mały wybór małych kołowrotków,

2. nie było z tylnym hamulcem (teraz już się trochę przyzwyczaiłem do przedniego).