Skocz do zawartości
Dragon

Rzeczne karpie


desperado

Rekomendowane odpowiedzi

Magluje temat karpi od trzech dni , jest masa informacji ale na pewne pytania nie udało mi się znależć odpowiedzi.

Chodzi mi o Wisłe ,typową dziką Wisłe , wiem , że jest w niej pełno karpi o wielkich rozmiarach,tylko jak do nich podejść ?

Jak mam wytypować miejsce połowu i nęcenia ?

Czy jest sens nęcenia kulkami jeśli ryby ich nie znają , czy wręcz przeciwnie?

Nie mogę i nie chce opierać się na opiniach mijscowych wędkarzy , gdyż chce łowić w miejscach małodostępnych i na pewno nie odwiedzanych przez karpiarzy.

Z postów mańka zorientowałem się ,że karpie w rzece odwiedzaja inne miejsca o różnych porach roku.

Często widywałem karpie po środku rzeki w nurcie jak się spławiały ,ale jak je sciągnąc ze srodka rzeki?

Będe wdzięczny za wszelkie odpowiedzi.

maniek jesli pojawisz się w tym temacie to postaraj cos doradić.

Z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 80
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ok ,ale jeśli pozwolisz to zmienię temat na Rzeczne karpie dlaczego ,ano chce sie ustrzec przed zarzutami że nie łowie karpi w Wiśle i takie tam :wink: sam wiesz jak jest.

Miałem kiedyś tekst na art dla haczyka o rzecznych karpiach ale przepad ,no nie ważne w jakich okolicznościach ,ale zbliża sie zima a ja robię sie leniwy :wink: jeśli chodzi o wypady zimowe,wiec mogę trochę czasu poświęcić temu tematowi ,to tyle wstępu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu , możesz zmienić temat , ja w zasadzie też nie łowiłem karpi na Wiśle nie licząc przyłowów .

Chodzi mi właśnie o ogólnik [Wiślane jako rzeczne]

Twoja Odra napewno rózni sie od Wisły ale chyba da się znależć jakies wspólne cechy .

Zawsze pociągały mnie karpie ale jakoś nie mogłem wyrwać dla nich czasu i właśnie nasuwa mi się następne pytanie , czy uda mi się połączyc karpie z moimi sumami jeśli chodzi o czas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze pociągały mnie karpie ale jakoś nie mogłem wyrwać dla nich czasu i właśnie nasuwa mi się następne pytanie , czy uda mi się połączyc karpie z moimi sumami jeśli chodzi o czas ?
Jasne że tak ,ja stwierdziłem to już dawno ze marnuje czas [lipiec sierpień] dla karpi w tym okresie ,dlaczego ? odpowiedz jest prosta tarło karpianiby jakieś tam wyniki są w tym okresie ale to mizerota i wole ten czas przeznaczyć właśnie sumom.Karp w rzece ma dwie pory dobrego zerowania wiosna i jesień .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to świetnie :grin:

Własciwie wiosne miałem od paru lat martwą , oprucz obserwacji wody ,co też jest nie złą frajdą. Kilometry Wisły przepływane i przechodzone i zmiany jakie zachodza w rzece co roku to super informacje do pierwszych lipcowych polowan ,ale mogę to połączyć z karpiami. :wink:

Sezon sumowy kończę we wrześniu i zajmuje się sandaczem , ale wiadomo ,że to pływający kaprys więc i znajdzie się czas na karpie.

Jeśli znajdziesz trochę czasu to będe wdzięczny za jakies podpowiedzi do pytań początkowych i postaram się opisać moją Wisłe [chociaz ten obszar gdzie zamierzam łowić]

Zima długa , więc nie ponaglam , mamy czas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniek, z chęcią bym przeczytał Twój artykuł o Odrzańskich karpiach
No przepadło i musiałbym zebrać i wszystko napisać od nowa .

Na wstępie zaznaczę że nie jestem typowym karpiarzem ,jakoś nie utożsamiam się z tym trendem .Ale mimo to od samego początku mojego wędkarstwa miałem "potyczki"z karpiami czy to z stawowymi czy rzecznymi .Juz jako 14-15-latek miałem na rozkładzie karpie 8-10kg co prawda ze stawu ale to i tak był wyczyn dla mnie ,bo sprzęt był "siermiężny",ale karpie ze stawu wydawały mi się zbyt łatwe do łowienia i w sumie nie wiele sie nauczyłem ,prawdziwą nauke otrzymałem dopiero od rzecznych karpi .

Rzeka to naturalne siedlisko karpi ,rzekami do nas dotarły jeszcze zanim człowiek je zaczął hodować ,to naturalna ekspansja ryb ,jak zresztą każdego ziemskiego gatunku.

Karpiowanie w naturalnych wodach tzw "dzikich"jest niezmiernie trudne,poznanie tajemnic rzeki wymaga wielu lat doświadczeń,bycia nad wodą ,obserwacji ,zachowań gatunków ryb na zmienne warunki .

O połowach karpi w rzece pisze sie nie zmiernie mało ,a i to co sie ukazuje nie kiedy jest ,za fałszowane lub z braku doświadczenia totalną lipą :wink: .

Karp w rzece podlega takim samym warunkom jak każda jedna ryba ,dużo zjeść -jak najmniej sie zmęczyć ,ale to wcale nie oznacza że karpie pływają tylko pod brzegiem ,jeśli żarcie znajduje sie w nurcie ,karpie będą żerować w nurcie. Dochodzi tu jeszcze syndrom stada ,kto pierwszy ten syty :wink: ,to stara prawda rzeki ,wyjątkiem sa sztuki najstarsze i najbardziej doświadczone ,ale o tym później.

Gdzie zatem szukać karpi w rzece -to już w następnym poście :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się bardzo ciekawie :wink:

maniek wcześnie zacząłeś łowić ładne karpie.

Ja naj większego ,,złapałem,, 4 lata temu , ważył 9,40 ,oczywiście na Wiśle.

Celowo napisałem ,,złapałem,, gdyż był to przypadek .

W rzecznych rybach to jest własnie najbardziej pociągajace , że nie podłegaja ,żadnym standardom, trzeba je poznawać i rozszyfrowywać samemu przez długie lata.

No i te klimaty dzikiej rzeki..... :roll:

Czekam na Cd. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

desperado, mam podobne doświadczenia do Twoich z rzecznymi karpiami, łapię je jako przyłów, nie mniej zazwyczaj z tej samej główki, ale tu już się kończy regularność.

Kilka razy zasadziłem się specjalnie na karpie nad Wisłą i za każdym razem dostawałem leszcze, np na kulki, innym razem jazie i płocie na kuku na włosie i tak w kółko.

Tyle wiem, że bywają w okolicy główki, z której łowię, ale kiedy, jak i żeby regularnie łowić karpie na rzece, to już zagadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle wiem, że bywają w okolicy główki, z której łowię, ale kiedy, jak i żeby regularnie łowić karpie na rzece, to już zagadka.

No właśnie :?:

Znam kilka miejsc gdzie się ,,trafiają,, ale tylko trafiają.

W jednym takim miejscu podchodzą dośc regularnie co roku ale są tam chyba tylko przelotem,miejcsce to jest głębokie , blisko brzegu i o silnym nurcie .

Biorą sztuki ,które wyciągają całą plecionkę z e szpuli i spokojnie się oddalaja.

Widziałem dwa takie hole jeden po drugim [jesli można nazwać to holem] :mrgreen:

Te brania są przez kilka dni i koniec.

A ,,karpiarzy,,jest tylu ,ze obijają sobie wątroby dolnikami :lol:

Mam do dyspozycji wiele kilometrów rzeki mało dostępnej i chciał bym tam spróbować łowić karpie,myśle że jest to możliwe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie szukać karpi w rzece ,odpowiedz nie jest taka prosta ,zazwyczaj mamy do czynienia z dużymi rybami tego gatunku w rzece ,są to najczęściej uciekinierzy ze stawów hodowlanych ,ale już na tyle zdziczałe ze są bardzo ostrożne.

Karpie w rzece podlegają tym samym rytmom przyrody co inne ryby ,maja swoje zimowiska ,na które co roku późną jesienią wracają ,tak samo jest z żerowiskiem czy tarliskiem..

Ryby maja swoje szlaki w rzece , nie kiedy potrafią płynąć kilometrami żerując po drodze lub się zatrzymać np.,na tamie jeśli taka jest na rzece .Okolice jazów , tam ,progów wodnych to jedne z najlepszych miejsc ,gdzie można spotkać karpie w rzece.

Ale nie zawsze przecież istnieją ww przegrody na rzece ,dobrymi miejscami są główki czyli ostrogi ,ale takie długie za którymi powstają duże zakola ,choć z tymi główkami jest różnie ,bo w sumie w dużej mierze liczy się układ prądów ,czyli układ rzeki .Takie zakole powinno się charakteryzować nie głębokim dołkiem tylko podłużną rynną ,dlaczego tak ?.

Dołki za główkami powstają najczęściej po powodziach ,czyli krótkotrwałej wysokiej wodzie ,gdzie silny prąd wody napotkawszy przeszkodę tworzy tzw bełt ,który wymyje i wyniesie za przeszkody nie tylko piasek żwir ,ale nie kiedy i drobne kamienie .Dlatego wspominałem o powodziach w temacie „Czytanie rzeki „w innym spokojnym stadium rzeki taki bełt jest nie do zauważenia. Ale takie dołki są dobre tylko na początku ,czyli zaraz po ustabilizowaniu się rzeki ,dlaczego zapytacie ? ,takie dołki przy normalnej wodzie ‘zbierają’ śmieci ,na początku karpie je odwiedzają ,ale z czasem taki dołek jest za bardzo zaśmiecony i karp omija go ,trudno jednoznacznie określić czas w pojęciu ludzkim jak długo to trwa [3miesiace lub nawet 6mie.],bo rzeka rzece jest nie równa.Takie dołki są odwiedzane często przez leszcze .

Najlepsze są długie rynny za takimi główkami ,bo powódź co prawda wyczyszcza taką rynne ,ale spokojny nurt nie osadza w takiej rynnie zbyt dużo śmiecia ,a żarełko karpiowe toczy się delikatnie na spadzie rynny.

Trzecim charakterystycznym miejscem dla karpia na rzece są zakręty rzeki i to chodzi o duże zakręty ,co się dzieje na takim zakręcie ,i tu znowu przydaje się nam powódź lub jak kto chce wysoka woda ,woda na zakrętach nie płynie z jednakową siłą w całym korycie ,na zewnętrznej stronie zakrętu rzeki płynie szybciej ,jeśli ktoś nie wierzy niech zrobi sobie doświadczenie w domu ,naleje wody do okrągłej miski i niech sprawi aby woda w misce zaczęła wirować ,trudno nie zauważyć że woda im bliżej środka miski tym płynie wolniej ,im bliżej krawędzi tym płynie szybciej .Te same prawa fizyki występują na rzece ,zewnętrzny zakręt zawsze jest głębszy ,świetnie to widać na wysokiej wodzie [powódź] cały pęd nurtu wali w jedną stroną rzeki ,co dzieje się tam na dnie nie muszę mówić ,ale kamienie wielkości piłki nożnej potrafią się turlać jak ziarenko piasku .Powstają rynny bardzo głębokie i długie ,ale rynny mogą powstać nie tylko na zakrętach ,nie kiedy układ nurtu jest taki dziwny że potrafi na prostce wymyć długą rynnę .Nie kiedy pomaga rzece w tym człowiek ,np. czerpiąc piasek czy żwir z dna to też są świetne miejsca.

Znalezienie odpowiedniego miejsca nie wiąże się już z sukcesem w połowach karpi na rzece ,to dopiero początek drogi ,musimy jeszcze wysondować dno ,znaleźć odpowiednie miejsce na zanęcenie miejscówki i położenie zestawów.

Ale to już w następnym poście aby was nie zamuliło :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniekdzięki za te informacje i czekam na kolejne posty :grin:

Już widze ,że czeka mnie pracowity rok :wink:

Wisła w moich okolicach ma bardzo urozmaicone dno ,na wstępie mogę wytypować już kilka miejsc ,które opisujesz ale będe musiał je jeszcze dokładniej zbadac.

Rozumiem ,że oprucz miejsc opisanych przez Ciebie ,dość duże zatoki ,głębsze lub płytsze,

też mogą być dobrymi miejscami dla karpi ? ,tylko myśle ,że uzależnione jest to od pory roku, pewnie rodzaj dna też ma wielkie znaczenie :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniek, twoje posty to istna wiedza w pigułce :smile: mimo iż nie jestem karpiarzem to z przyjemnością przeczytam ciąg dalszy wywodów na temat rzecznych karpi. Gdybym mógł to pomógł bym w remoncie bylebyś szybciej coś napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.