Skocz do zawartości
Dragon

Połów z łodzi a z brzegu


kamilgul

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

bonżur jestem typowym laikiem jesli chodzi o prawo wekdarskie nie moge znaleźć żadnej ustawy w sprawie oto takiej: czy jesli mam wykupiona karte na połów z łodzi moge łowic z brzegu?? konkretnie jezioro trzesiecko w szczecinku. jesli jeszcze ktos by podał link do jakis argumentów w tej sprawie to wysyłam mu odrazu pozdrowienia i sandacza 9 kilo żartuje:P dziekowac za wszystko pozdro

przynęty na klenia   Dragon
Napisano
czy jesli mam wykupiona karte na połów z łodzi moge łowic z brzegu?
Możesz ,natomiast nie możesz łowić z łodzi bliżej brzegu niż 50m jeśli lokalne przepisy nie stanowią inaczej.

cytat z RAPR

3. Wędkarz łowiący ryby na przynęty naturalne, zobowiązany jest do zachowania

następujących minimalnych odstępów od innych wędkujących:

a/ łowiąc z brzegu - 10 m

b/ między łodziami - 25 m

c/ między łodzią a brzegiem - 50 m

A tu link do RAPR

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/1/cms/szablony/73/pliki/rapr.pdf

  • 3 weeks later...
Napisano
czy jesli mam wykupiona karte na połów z łodzi moge łowic z brzegu?
Możesz ,natomiast nie możesz łowić z łodzi bliżej brzegu niż 50m jeśli lokalne przepisy nie stanowią inaczej.

Raczej między łodzią a innym wędkującym z brzegu.

Tutaj chodzi o odległość do wędkującego a nie do brzegu.

Jeśli łowisz na łodzi i na brzegu znajduje się inny wędkujący musisz od niego zachować odstęp 50m. Jeśli natomiast łowisz z łodzi i na brzegu nie ma innych wędkujących możesz sobie podpływać do tego brzegu na ile chcesz.

Ten przepis również działa w drugą stronę. Jeśli na wodzie jest łódź np. 25m od brzegu i była tam przed tym jak przyszedłeś to nie możesz łowiąc z brzegu podejść na mniejszą odległość niż te 50m.

Oczywiście to zapis w regulaminie, często jednak jest tak że da się dogadać z innymi wędkującymi i skracać tę odległość.

Napisano

a mnie zawsze interesowało jak to jest bo juz raz miałem taka sytuacje...otoz siedzialem z bratem na łodce ok 100 m od brzegu i lowilem z opadu ale widzialem ze na brzegu siedzieli kolesie z gryntu i co sie okazalo ze przypadkiem zahaczylem zestaw jednego z nich (okazalo sie ze to byli karpiarze bo wyciaglem zylke na ktorej byla kulka) i oni sie do mnie plumkaja ze ich zaczepilem i odrazu wyzwiska i obelgi. Wiec sie pytam co reguluje takie sytuacje ? przeciez karpiarze wywoza zestawy ponad 100 m.

Napisano
a mnie zawsze interesowało jak to jest bo juz raz miałem taka sytuacje...otoz siedzialem z bratem na łodce ok 100 m od brzegu i lowilem z opadu ale widzialem ze na brzegu siedzieli kolesie z gryntu i co sie okazalo ze przypadkiem zahaczylem zestaw jednego z nich (okazalo sie ze to byli karpiarze bo wyciaglem zylke na ktorej byla kulka) i oni sie do mnie plumkaja ze ich zaczepilem i odrazu wyzwiska i obelgi. Wiec sie pytam co reguluje takie sytuacje ? przeciez karpiarze wywoza zestawy ponad 100 m.

Bad luck, jak to się mówi. Ty masz prawo do takiego odstępu od wędkującego, powinni Cię w jakiś sposób ostrzec widząc że wpływasz na ich łowisko a nie już po fakcie. Nadszarpnąłeś ich ambicje i się wielcy oburzeni zrobili, olał bym bo skąd mogłeś wiedzieć.

Grunt to grunt, nie świeci w jego miejscu światło z nieba.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.