Skocz do zawartości
Dragon

Własny staw, jezoro


gumel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam pytanie do was czy mogli byscie napisac wszystko co powiniem wiedziec o stawie hodowlanym? nie zadaje pytan bo pewnie bylo by ich duzo :)

Informacje ogolne chce zalozyc staw hodowlany (moze kilka) rozmnazac w nich ryby sprzedawac narybek. nie mam ani dzialki anie zadnej wiekszej wiedzy o rybach (tylko wedkarska) jakie gatunki ryb polecacie i ile stawow co musze wiedziec...i wszystko co tylko przyjdzie wam na mysl :)

z gory dziekuje

Pozdrawiam Gumel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Ja myślę że musisz zrobić co najmniej trzy stawy jeden dla ryb drapieżnych czyli np szczupak , okoń , sandacz , sum , węgorz następny dla białej ryby np lin , karaś , karp , leszcz , płoć , wzdręga itp i trzeci dla amura i tołpygi tak ma mój wujo u siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z checia zawitam :mrgreen:

Zapewne bedzie to droga przez meke, bo zdaje sie ze taka inwestycja pochlonie mase pieniedzy i czasu... Ale zycze powodzenia :wink:

Chyba dobrym rozwiazaniem bylby jeszcze osobny staw- karp + amur...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wlasnie myslalem o kilku stawach... mysle jeszcze o tym zeby zrobic tam obok lowisko specjalne po jakims czasie. co wy o tym sadzicie ? a jakie ryby by sie najlepie sprzedawaly? chodzi o narybek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buthidae, masz rację mój wujo jak robił to bardzo duże pieniądze w to wpakował kopanie , narybek to już są koszty ale teraz jak patrze na te stawy to wiem dlaczego chciał to zrobić i wydał tyle pieniędzy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej narybek taki od 11 do 15 cm:) Ale jak z nim się pogada to można kupić i duże ale niechętnie to robi ponieważ mówi że te duże składają ikrę i są rybki:) No takie stawy też mogą być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

witam posiadam swój własny staw dosyc duzy posiadam prawie kazdy gatunek ryby najwiecej jest karpi i amurów nie wiem czym je karmic dotychczas rzucałem chleb jak myslicie czy karmienie gotowanym zbozem i ziemniakami nie zakwasi wody? jak tez bede miał pewnosc ze ryby to jedza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maciej741, wszystkim możesz zakwasić wode musisz dozować tak karme by była zjadana w całości aby nie pozostawała i zalegała na dnie ryba zawsze musi być najedzona tak na 90% a nie na 110 :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeux, ma rację, chleb nie jest zbyt dobry dla ryb, najlepsze są ziarna zbóż (pszenica, kukurydza, łubin) I całość pokarmu musi być na bieżąco zjadana, najlepiej żebyś zrobił sobie karmidło i codziennie to monitorował, inaczej możesz zniszczyć sobie staw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek mógłbyś opisać budowę takiego karmidła?? Też u siebie się zastanawiam

nad takim rozwiązaniem ale nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać??

Oglądałem raz coś takiego u kolegi na moje oko wyglądało jak poidło dla kur

ale nie wiem czy kombinuje w dobrą stronę (dużo to się różni od takiego poidła?? ) :sad:

Bardzo był bym wdzięczny za pomoc w zrobieniu czegoś takiego albo namiaru na kupno!! :mrgreen:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karmidło po to, żeby karma niezjedzona nie zakwaszała wody. W takim karmidle po dobie(czy tam tygodniu) wybieramy to co ryby nie zjadły.

Podrywka byłaby dobra, tylko czy ryby nie będą się bały z niej jeść?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chcesz hodować rybę to jakieś karmidło nie jest konieczne. W zależności jeszcze jakie gatunki planujesz. Wiadomo że hodowle taką musisz na bierząco monitorować.

po co ci karmidło? U nas w miejscach gdzie podaje się paszę są siatki pare cm pod powierzchcnia ale tylko po to by ptactwo wodne nie wyjadało paszy rybom. Tak tylko trzeba sprawdzać co dzien albo co 2 czy ryby zjadły i jeżeli jest pusto to dosypywać. Ilość karmy na dnie sprawdzamy po prostu kijem z pojemniczkiem na końcu. jak się przeciągnie 2-3razy to widać ile paszy jest w pojemniku i wiemy czy dosypać czy nie. Najprostszą paszą jest jęczmień i kukurydza, przyrost np: karpia w przeciętnym roku.

(dla przyblizenia wpuszcza się kroczka w kwietniu 15-24cm wiadomo są różne a w pazdzierniku odławia się około 40cm) w zależności od roku. Można stosować też specjalne pasze dla ryb drapieżnych i nie tylko, które są dostosowane do zapotrzebowania ryb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek mógłbyś opisać budowę takiego karmidła?? Też u siebie się zastanawiam

nad takim rozwiązaniem ale nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać??

Ja mam to zrobione dość profesjonalnie; Wyspawany żuraw ze stabilną (płyty betonowe) podstawą. (co to jest "żuraw"- kojarzysz stare wiejskie studnie??- to coś takiego)). I do tego zaczepiona rama wyspawana z kątownika, a podłoga zrobiona z gęstej drucianej (kwasówka) siatki. Taka ciekawostka, jak chcę złapać rybkę to zamiast karmidła czepiam do żurawia podrywkę (taką 3/3 metra) i jak sypnę jeszcze trochę karmy to mam i świeżą rybkę. Mnie tam to dużo nie kosztowało- sam se zrobiłem z elementów wziętych ze złomu (jakaś rura, kilka kątowników. Ale wcześniej miałem o wiele prostszą; Arkusz blachy; np metr na metr, pozaginany z każdej strony powiedzmy po 5cm i w środku gwoździem zrobione tysiąc dziurek- zrzucałem go z pomostu na dno i tyle. I ja karmię ryby latem codziennie. Tzn pod warunkiem że jak wyciągam karmidło to jest puste, jeżeli jest w nim jakieś żarcie, to nie dosypuje, tylko czekam aż wyczyszczą do zera- dopiero wtedy następną porcja żarcia- zostawianie takiej karmy (przekarmianie) jest bardzo niekorzystne- zwłaszcza w ciepłej wodzie- momentalnie potrafi skwaśnieć, i wtedy nawet jak na to dosypiesz świeżego to i tak ryby już nie jedzą, poza tym strasznie zakwasza wodę.

jeżeli chcesz hodować rybę to jakieś karmidło nie jest konieczne

Oczywiście że nie jest konieczne, ale jeżeli często karmisz ryby, i chcesz żeby rosły- ja polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maniek72, a czym karmisz ryby

Czasami gotowym granulatem, ale najczęściej parzonymi ziarnami zbóż; pszenica, kukurydza, łubin.

Ziemniaki nie mają w sobie specjalnie kaloryczności- ryby to jeść będą, ale czy będą od tego rosły? Moim zdaniem słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.