jmk81 Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 ja chce sobie nałapać i do stawiku wpóścić, bardzo mi sie podobaja. Ale to jest niezgodne z regulaminem PZW i raczej nikt CI nie udzieli odpowiedzi. Przykro mi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemq20 Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 a może ktoś wi czy da sie kupić narybek lina i ile kosztóje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 wystarczy poszukac po necie pod hasłem "narybek lina" "gospodarstwo rybackie kroczek lin" "materiał zarybieniowy" itp. Ale na forum wędkarskim raczej nikt się tym nie zajmuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 Ja Ci podpowiem jeśli chcesz wpuścić sobie do stawiku. Na stawach hodowlanych nie działa regulamin PZW. Znajdź taki i pogadaj z właścicielem, może Ci odsprzeda. Sądzę że to drogie nie jest, jakieś parę złotych za sztukę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemq20 Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 dzięki za podpowiedz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 ale na stawach hodowlanych nie ma takich młych linów - takie maleństwa można kupić w rybackich stacjach rozrodczych czy jak to tam sie nazywa - własciciele komercyjnych łowisk kupują już te wyrośnięte sztuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 własciciele komercyjnych łowisk kupują już te wyrośnięte sztuki a czy one się czasem później nie teges Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 oj madi, Tobie jedno w głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 oj madi, Tobie jedno w głowie a skąd nie no skoro są dorosłe osobniki, to chyba się jakoś rozmnażają, czy mi się tylko tak wydaje bo może na jakimś prywatnym z dużą presją nie zdążą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 25 Lipca 2007 Share Napisano 25 Lipca 2007 może i zdążą, ale na pewno nie sa odławiane, żeby ktoś mógł je sobie kupic, a złowić małego linka na łowisku specjalnym jest bardzo mało prawdopodobne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rex0 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 może kolega łowi na prywatnym zbiorniku wtedy nieobo wiązują takie zasadu jak PZW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pieter_81 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Sporo czasu w sezonie poświęcam na połów tej pięknej ryby. Na jeziorze, na którym łowię jest spora zatoka, a w zasadzie oczko połączone z jeziorem dwoma przesmykami. Jego głębokość sięga max 2 - 2,5 m. Muszę też zaznaczyć, iż nie jest to jakieś super spokojne miejsce - jest tu plaża i dzikie kąpielisko, gdzie jest sporo ludzi. Linki chyba się do tego przsyzwyczaiły. Moim zdaniem najlepszy okres do połówu lina to przełom lipca i sierpnia. Właśnie wtedy kończy się tarło tej ryby i zaczyna ona intensywnie żerować (podczas tarła liny trafiały mi się okazjonalnie- podcza połowu inych gatunków - zresztą nie lubię męczyć ryb pełnych ikry...). Nęcę w jednym miejscu co 2 dni jakąś firmową zanętą na lina z dodatkiem białych robaków, pęczaku i kukurydzy. Łowię w odległości około 20 m od brzegu, gdzie głębokość nie przekracza 1,8-2,0 m. Przynętą najczęściej jest pęczak lub biały robak (na kukurydzę zacząłem łowić liny dopiero w zeszłym roku). Łowiłem te ryby o różnych porach dnia, jednakże najwięcej złapałem w godzinach popołudniowo-wieczornych (od 18 do 21, początek sierpnia). Przypon 0,10 lub 0,12, haczyk nr 12-14. Pzodrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 czy lina mozna lowic w zwyklych trzcinach, tataraku?czy one lubia tylko siedziec w grazelach, rdestnicach i innym syfie, i czy 1-1,5m wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 lin, na wszystkie twoje pytania są 2 dobre odpowiedzi: 1. tak 2. nie wszystko zależy od łowiska, od liczebności lina, od flory zbiornika i wielu innych czynnników. 1,5m powinno wystarczyć (łowiłem liny i na 0.5m gruncie) ale nie na każdym łowisku. postawiłeś dużo pytań a żadne nie jest konkretne i na żadne odpowiedzi w 100% poprawnej nie ma.... napisz co to za zbiornik (jaki duży, jaka linia brzegowa, jakie dno (ukształtowanie czy muliste czy twarde), jakie zielsko rośne w zbiorniku) to może coś więcej da się powiedzieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 zbiornik 38ha, maks, glebokosc 7m, srednia to 3-4m, linia brzegowa jest bardzo zareosnieta tatarakiem i trzcina, sa miejsca na jeziorze gdzie sa "pola" grazeli naprawde duze, jest moczarka ale malo, dno przy brzegu przewaznie lekko muliste, plaskie, duzo patykow, itp, z dnem to jest dosc roznie miejscami jest plaskko, w innym miejscu sa doly, rowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 lin, napisz jeszcze do jakich miejsc masz dostęp... i co w nich rośnie oraz czy duża jest populacja lina na twoim akwenie. a co do jaka linia brzegowa chodziło mi o jej ukształtowanie (czy jezioro ma kształt owalny czy nieregularny z zatoczkami cyplami itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 30 Lipca 2007 Share Napisano 30 Lipca 2007 hmm jezioro ma ksztalt łuku linia brzegowa jest prosta nie ma zadnych zatoczek ani nic podobnego, mam dostep do miejsc gdzie sa grazele, no i duzo miejsc z tatarakiem (jedno jest takie ze dno jest nierowne, do1,5m no i nieco patyczkow roslinek jest) a tak to same trzicny tatarak i przewaznie wszedzie mozna dotrzec, dokladnie nie wiem ale lina jest troche w jeziorze. Nie tyle co karpii, leszcza, ploci, i wielu innych ale sa liny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 moja rada jest taka: wybierz sobie jedno miejsce na granicy grążeli a jedno w przerwie między trzcinami, ale tak żeby na skraju trzcin było tak chociaż 1 do 1,5 m wody i tam podsypuj....efekty zweryfikują. ważne żebyś obrał miejsca na uboczu gdzie nikt się nie kręci. osobiście łowiłbym na tym miejscu koło trzcin ale w taki sposób podając zestaw żeby zza trzcin się nie wychylać. lin jako ryba bardzo ostrożna jak cię wypatrzy to zwieje. wiem że pewnie odezwą się głosy że przy grążelach lepiej ale ciężko holować duże liny między gęstym zielskiem na delikatnym zestawie (a taki wydaje mi się na lina konieczny). inna sprawa że fachowcy piszący w czasopismach wędkarskich podają jako zasadę że lin ma stałe żerowiska na danym akwenie więc zanęta ma go w łowisku utrzymać a nie w miejsce zwabić (i moje obserwacje to potwierdzają...są miejsca gdzie lina złowić można a są takie kilkaset metrów dalej że nikt nigdy go tam nie złowił mimo że miejsca są bardzo podobne). więc długotrwały brak suksesów może oznaczać konieczność poszukania nowej miejscówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erwinnf Napisano 30 Sierpnia 2007 Share Napisano 30 Sierpnia 2007 jaki aromat najlepszy na lina: karmel, miód a może coś innego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 30 Sierpnia 2007 Share Napisano 30 Sierpnia 2007 erwinnf, każdy i żaden zarazem.... aromaty są tak indywidualne na każdym łowisku...że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. prawie wszędzie sprawdza się przyprawa korzenna do piernika z innymi bywa różnie. skuteczne są od miodu czy karmelu przez wanilię czy migdały aż po czosnek...sam musisz metodą prób i błędów ustalić ten najlepszy na twoim łowisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erwinnf Napisano 1 Września 2007 Share Napisano 1 Września 2007 czy można mieszać w zanęcie na lina miód z karmelem? jeśli nie to który zapach będzie lepszy??tego samego zapachu chce użyć do aromatyzowania kukurydzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adi1122spid Napisano 4 Listopada 2007 Share Napisano 4 Listopada 2007 hej! byłem dzis na rybach na stawie nastawiłem sie na płoc ale o dziwo wzia mi mały linek myslałem ze one juz dawno siedza w mule czy warto jezcze ponecic i sprubowac łapac wieksze liny ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szotornik Napisano 24 Lutego 2008 Share Napisano 24 Lutego 2008 Witam tak jak w temacie chciałbym się dowiedzieć o łowieniu lina, czyli jakiś sprzęt, jakie haki zanęta dosłownie wszystko, co najlepiej na haczyk założyć i czym nęcić parę dni przed i takie 2 gotowe pytanka od razu, co lepsze sprężyna czy koszyk a 2 to czy naprawdę trzeba być tak cichutko na łowisku i jak się, chociaż jeden Liz zerwie to już Moza sobie tam dać spokój??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 24 Lutego 2008 Share Napisano 24 Lutego 2008 Wiatm Proponuje przeczytaj sobie kilka artykułów na początek takie 2 gotowe pytanka od razu, co lepsze sprężyna czy koszyk a 2 to czy naprawdę trzeba być tak cichutko na łowisku i jak się, chociaż jeden Liz zerwie to już Moza sobie tam dać spokój??? Prawdziwi "Liniarze" to w sporej mierze spławikowcy, choćby ze względu na terytorium tej ryby, grążele, i inne zielska..., lecz jeśli chcesz podać przynętę daleko na skraj roślinnosci (zwłaszcza przy wietrznej pogodzie) to lepszy będzie DS i koszyczek. Liny często łowi się blisko brzegu, dlatego przeważnie (dotyczy to nie tylko lina) lepiej być cicho, co założyć na hak?, same haki w zależności od przynęty (ja zwykle daje Gamakatsu 3510F nr 8 ) Czasami gdy (dobrze zerują) uwolnisz schwytanego lina, za paręnaście minut możesz złapać następnego, innym razem wystarczy tylko jedno puste zacięcie by wypłoszyć stado na dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 24 Lutego 2008 Share Napisano 24 Lutego 2008 Jako dodatkową (poważną) lekturę polecam jeszcze trzy częściowy cykl artykułów wszystko co trzeba wiedzieć o linie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.