MIKADO SCR SEA HEAVY PICKER 3M DO 400 G

ravek72325 · 8 Lipca 2010

Witam. szukałem tej wędki w szukajce i jej nie znalazłem. Więc moje pytanie jest takie, czy nada się ona do połowu sumów w naszych polskich wodach. dodam że metodą którą chciałbym łowić sumy jest grunt i może czasami spining. Czy mógłby ktoś mi powiedzieć czy ta wędka nada się do tego i tego(od biedy)?

Umieściłem w kijach morskich ponieważ jest to wędka do połowów morskich, jeśli źle zrobiłem to proszę o usunięcie lub przeniesienie.

oI0 · 9 Lipca 2010

ravek72325, Haha !!

Mam dwa te kije właśnie pod sumy je zakupiłem, bajka kijek . Waży zaledwie 300gram, a wyrzutu ma 400, mocne przelotki, metalowy pierścień na łączeniu sekcji. Rewelacyjna szczytówka wklejona z włókna epoksydowego pokaże każde branie , nawet jak byś chciał użyć go na leszcze czy płocie w nurcie. Uchwyt wędziska zrobiony z fajnej pianki EVA ( jak kojarzysz hit zimy buty lemigo super cieple i leciutkie to wiesz o czym mówię ) fajnie dzięki temu leży w ręku i przy holu nie nabawisz się odcisków , W tej cenie takiego fajnego kijka się nie dostanie. Jeżeli spinning to tylko w wersji big , albo trollowanie.

Uważaj tylko na jedną sprawę , Mikado wypuściło ten kijek na początku roku , jednakże pierwsza seria była o dupę potłuc z powodu wady fabrycznej i kije pękały , nowa seria z czerwca jest już poprawiona i nic się z nimi nie dzieje. Tak więc kup u kogoś sprawdzonego, żeby nie trafić na leżaka magazynowego, bo więcej czasu będzie na serwisie niż nad wodą.

Ps. do do nowej partii wędzisk producent dorzuca opakowanie 5szt czerwonych ripperów 10,5cm Fishunter - tak najłatwiej rozpoznać, że to nie jest stary kij , ale wiadomo , czasami sprzedawca woli wyjąć gratis z pokrowca i dodatkowo jeszcze na nim zarobić, więc nie do końca da się w ten sposób rozpoznać.

ravek72325 · 13 Lipca 2010

ravek72325, Haha !!

co to ma oznaczać??

to czym mam się kierować kupując kijek? w mojej miejscowości są 2 sklepy "wędkarskie" i tam króluje jaxon i poza tym ciężko coś kupić, musiałbym gdzieś pojechać po kijek. w internecie też wolałbym nie zamawiać. chyba że polecisz mi jakiś dobry i sprawdzony sklep...