maryaChi Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 I mylne jest pojecie, że ochotka się rozmnaża. To jest jedno ze stadiów rozwoju komarowatych.http://pl.wikipedia.org/wiki/Komarowate Jeszcze to mnie zastanowiło. Ochotka jako larwa oczywiście się nie rozmnaża. Ale stadium owada, które trwa zwykle nie więcej niż kilka dni, trwa w zasadzie tylko po to, żeby owady pouprawiały seks czyli się rozmnożyły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 Ochotka jako larwa oczywiście się nie rozmnaża. Ale stadium owada, które trwa zwykle nie więcej niż kilka dni, trwa w zasadzie tylko po to, żeby owady pouprawiały seks czyli się rozmnożyły. To jest bardziej skomplikowane niż u ludzi. W niektórych gatunkach samice są zapłodnione i nawet kilka lat czekają aby ożłopać się krwi i dopiero wtedy następuje jakby druga faza zapłodnienia kiedy zaczynają żyć zarodki w jajach. Tak samo jest u kleszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 To jest bardziej skomplikowane niż u ludzi. W niektórych gatunkach samice są zapłodnione i nawet kilka lat czekają aby ożłopać się krwi i dopiero wtedy następuje jakby druga faza zapłodnienia kiedy zaczynają żyć zarodki w jajach. Tak samo jest u kleszczy. Ale chyba nie jest tak, że samica zapładnia się własnoręcznie Takze bądź co bądź jest tam i seks i rozmnażanie. A że w nieco inny sposób niż u np. ssaków to już inny temat. Troche zjechaliśmy z tematu. W każdym razie nie udało mi się znaleźć obszernych artykułów nt. ochotkowatych, niemniej z tego co poczytałem na forach (np wedkuje.pl) zdaje się że możliwe będzie znalezienie larwy jakiejś ochotki w wannie/misce z wodą w ogrodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 niemniej z tego co poczytałem na forach (np wedkuje.pl) zdaje się że możliwe będzie znalezienie larwy jakiejś ochotki w wannie/misce z wodą w ogrodzie. Nie znam takich przypadków, prędzej w jakimś zasypanym liśćmi i mokrym dołku. Tak jak wcześniej pisałem te komary których larwy wykorzystujemy w wędkarstwie mogą składać jedynie jaja do wody ale siedząc na wodnych roślinach na ich podwodnych częściach. Tu przeczytasz gdzie występuje wszelkie robactwo denne: http://www.carpstrong.eu/artykuly-82-keywords.html A tu rodzice http://chwastowisko.wordpress.com/category/mieszkancy/muchowki/chironomidae/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 Generalnie trzeba poczekac na dowody rzeczowe czyli zdjecia tych poczwar z wanny. Znalazlem nawet niezla publikacje naukowa (w pracy widzialem, jutro moze wrzuce link jak bede mial w historii) na temat ochotkowatych, z ktorego wynika ze larwy byly widywane wszedzie tam gdzie jest wilgoc - nawet w warunkach arktycznych. Nie ma wzmianki ze konieczna jest gleba, liscie, roslinnosc. W zasadzie wilgoc jest jedynym wspolnym mianownikiem. Dlatego poniewaz u nas zyje okolo 500 gatunkow owadow, ktorych larwy to larwa ochotki nie moge po prostu uwierzyc ze nie ma zadnego gatunku ktory nie zlozy jaj do miski/wanny. Nie znalazlem tez nigdzie informacji ze potrzebne sa liscie do zlozenia jaj. Jesli tak to czy np lisc ktory spadl z drzewa i plywa na powierzchni wody jest odpowiednim nosnikiem samicy z jajami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 17 Grudnia 2010 Share Napisano 17 Grudnia 2010 Nie znalazlem tez nigdzie informacji ze potrzebne sa liscie do zlozenia jaj. Jesli tak to czy np lisc ktory spadl z drzewa i plywa na powierzchni wody jest odpowiednim nosnikiem samicy z jajami? Ja się przy tym nie upieram, tylko liście jako podkład, który w wodzie się rozkłada i ma pewną ilość garbników jest korzystnym podłożem. Mam osobiście takie miejsce, zaniedbane stawy hodowlane gdzie warstwa liści jest ok 1m i są tam niesamowite ilości ochotki haczykowej. Ochotkowate tam nie składają jaj w wodzie tylko pod sama powierzchnią a w takiej strefie dennej o małej zawartości tlenu przebywają i dorastają ich larwy w przeciwieństwie do komara pospolitego którego larwy mają układ oddechowy umieszczony w odwłoku i który wystaje na powierzchnię wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 18 Grudnia 2010 Share Napisano 18 Grudnia 2010 Wiedziałem, że gdzieś to mam w swoich przepastnych archiwach i w końcu znalazłem to o co nam chodzi. Nie tam szukałem gdzie trzeba, ale wnuczka uwielbia wszelkie robactwo i pomogła mi szukać http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/ochotka.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 18 Grudnia 2010 Share Napisano 18 Grudnia 2010 Super link Jarosławie W kazdym razie caly czas nie mamy chyba jednoznacznego dowodu na to ze w wannie sie nie da Ale zdanie: Jaja składane są zwykle do wody (u innych gatunków mogą być znoszone np. na roślinach) w charakterystycznych pakietach zawierających nawet do kilku tysięcy jaj (liczba zależy od gatunku). Moze sugerowac ze chocby przez przypadek, jaja moga zostac zlozone do miski/wanny czy kaluzy. W poniedzialek z pracy postaram sie wyslac fajna publikacje/prace naukowa miedzy innymi z opisami gdzie widywano larwy ochotkowatych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 20 Grudnia 2010 Share Napisano 20 Grudnia 2010 http://kosmos.icm.edu.pl/PDF/2006/197.pdf pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 20 Grudnia 2010 Share Napisano 20 Grudnia 2010 Mnie trudno czymś zaskoczyć, a jednak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.