waza Napisano 15 Października 2020 Share Napisano 15 Października 2020 Witam. Zafascynowałem się spiningiem dwa miesiące temu. Kupiłem Shimano Catane 240cm cw. 3-14 g oraz kołowrotek Shimano Catana 2500. Na wędkę połapałem już trochę okonia (dropa, na główki, małe woblerki i obrotówki). W międzyczasie udało mi się również złowić szczupaka 106 cm, jednak to na pożyczoną wędkę. Chciałbym rozwijać w tej nowej dla mnie pasji umiejętności jak i sprzętowo. Mieszkam w Szczecinie czyli podobno "Sandaczowym Eldorado" więc głównie będę łowił z brzegu, kilka razy w roku z łódki na Zalewie Szczecińskim. W związku z czym szukam odpowiedniego kijka, jednak mam wątpliwości i pytania. Wędki które wybrałem: Robinson Maverick Zander Spin 2,70m 10-45g Okuma Alaris Zander Spin 2,70m 10-35g Quantum Drive Spin 7-28 g DAM WĘDKA EFFZETT YAGI SPIN 259/12-42g Pytania: Czy powyższe wędki sandaczowe sprawdzą się w przypadku wypadu na łódkę na zalew w polowaniu na szczupaka, czy na szczupaka szukać jeszcze innej wędki? Czy może poleci ktoś jeszcze jakiś inny kijek do 200 zł Czy moja Shimano czy może z któraś z tych "sandaczowych" nada się pod woblerki na bolenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ras al Ghul Napisano 15 Października 2020 Share Napisano 15 Października 2020 Robinson Maverick na sandaczach Ci się sprawdzi. Często wędkarze na łódkę wybierają krótsze kije ale jeśli masz podbierak to ten się sprawdzi. Szczupak co do zasady nie wymaga tak szybkiego kija ale nie powinieneś mieć problemów z holem jeśli hamulec będzie dobrze ustawiony. Jeśli chodzi o łowienie boleni to już zależy od gramatury przynęt. Do boleni potrzebny jest zasięg więc przynęty wagowo nie powinny schodzić poniżej dolnej granicy cw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.