Warta 16 km od Wielunia

[Gość tatamarcelka]

Marianty dać chłopakowi spokój, licho wie wypuszcza czy nie mówi, że tak. Też zastanawiałem się jak było z tymi 2 szczupakami, ale może schował pierwszego do siatki bo chciał się nacieszyć i potem miał 2 szt do foto. Widać, że chłopak ma zapał, widać, że uwielbia łowić i chce sie pochwalić swoimi wynikami. To bardzo dobrze, dzięki takim ludziom na forach coś się dzieje, a nie to, że każdy cicho sza nic nie powie, nic nie pomoże tylko trzyma dla siebie. Tak np ja zrobiłem nad Bugiem jak znalazłem wiosną miejscówkę, gdzie było wiele szczupaków. Złowiłem 2 ładne sztuki i w dobrej formie poszły z powrotem do Bugu. Poza tym z tym wypuszczaniem to jest tak, że każdy z nas musi do tego dojrzeć. Z tym się nie rodzimy, wzrastaliśmy w takim systemie a nie innym, mało jest nacji na świecie, które - w odróżnieniu od polaków - żywej rybie nie przepuszczą. My Polacy się dopiero tego uczymy i co najważniejsze złów i wypuść na prawdę zaczęło w Polsce funkcjonować. Ja sam jako chłopak i młodzieniec zabierałem każdą (ale tylko powyżej 30 cm) białą rybę). Od 2008 roku całkowicie zmieniła się moja świadomość, wypuściłem wszystkie ryby, które złowiłem, szczupak dla mnie to ryba która musi iść do wody. A np takie ryby jak brzana, świnka powinny mieć ustawową ochronę, czyli zakaz zabierania do domu. Jeszcze z 50-60 lat i u nas też będzie jak w Szwecji:)

[Gość Wielgos85]

Tak do sprostowania to w bezrybnej Warcie spotkać szczupłego solidnych już wymiarów to nie problem. Oto foto jakie mi się przypomniało z 28.08.2011r.

75 cm - 2,7 kg = koryto purpurowe 5 cm.

Foto średnie- kolega robił swoim telefonem.

[Gość Wielgos85]

Do Szwecji to musiało by się społeczeństwo zmienić po części jak piszesz tatamarcelka, ale przede wszystkim wykopać tych starych z PZW co biorą niebanalne sumy od nas i nic nie robią w kierunku zarybień.

[Gość Wielgos85]

Warta polepszyła by się w ciągu roku jak ci od ulepszania nie założyliby sieci na wyjściu z Jeziorska w górę rzeki. Cały rybostan co wędruje co roku na tarliska zatrzymał się na zbiorniku. Nieliczna część pozostała na rzece co nie zeszła przy ostatniej powodzi.

[Warcianin5]

No właśnie-Jeziorsko,temat rzeka...Gdyby nie to bajoro Warta byłaby całkiem inną rzeką,dużo rybniejszą

Wielgos85-zobacz priva

[Gość tatamarcelka]

Marianty pochwal się na forum a nie na privie:)

[Gość tatamarcelka]

Wielgos ciekaw jestem czy skojarzysz to miejsce

[Gość Wielgos85]

rebus mi zadałeś kurcze świta mi to trochę . Linia telefoniczna ,słup drewniany,....

[Gość tatamarcelka]

Pomogę, ale na pewno dobrze znasz - zaraz powyżej oczka w Załęczu. Generalnie chodziło mi o to, czy może tam łowiłeś, jest to przepiękne zakole, pachnie mi brzaną, łowiłem tam 2 razy na kuku i rosówkę, ale tylko kilka małych kleni, największy 37cm. Pytanie tylko czy tam są brzany. Pytam ciebie, bo łowisz w załęczańskim

[Gość Wielgos85]

szkoda że foto nie objęło całości rzeki

[Gość tatamarcelka]

mówisz masz

[Gość Wielgos85]

ostatnio zapuściłem się od starorzecza od Bukowców w stronę mostu na spin i jest kilka miejsc ładnych na klenia,jazia, może i brzanę ale nie obławiałem tych miejsc jeszcze na białą rybę. zakole jak na mnie za spokojne. jak znajdę parę foto to wstawię.

[Gość Wielgos85]

To odcinek gdzie woda jest wysoka i jeszcze okonek uwiesił się co ledwo pyskiem może objąć blaszkę, jak będę może na dniach to porobię kilka fotek fajnych odcinków.

[Gość tatamarcelka]

spoko spoko wrzucaj niech się tu coś dzieje. Na mnie też można liczyć trochę fotek się ma, chociaż w tym roku więcej z sanu i bugu

A jutro jak się wyrobię z obowiązkami to pojadę gdzieś na teren zpk ze spinem, bo mam jeszcze trochę do pozrywania:)

[Gość Wielgos85]

Zaczęła już mnie tu na forum drażnić ta monotonia nic i zero non stop. Na Opolskim to już zapomnieli że forum istnieje i po co jest forum. Jak ktoś nie chce to niech nie opisuje miejsc co do przysłowiowego metra. Ci co trochę znają rzekę to i tak wiedzą gdzie jeździć żeby w spokoju i rekreacji połowić chociażby dla samego sportu i satysfakcji.

Jak zaczniemy wrzucać w miarę możliwości każdą złapaną rybę to reszta może ruszy za nami i będzie od razu milej wchodzić tu i czytać,oglądać podziwiać a nie jak co niekurzy tylko krytykować i narzekać. Mniej pesymizmu więcej optymizmu w wędkowaniu.

[Gość tatamarcelka]

jest coś w tym, ludzie nie chcą pisać, każdy się boi, że będzie zaraz najazd na ich miejsca. Ja np znam jedno forum, gdzie facet zamieścił relację i fotki (z tego roku) brzana 5,25kg na terenie zpk (normalnie sensacja jak na nasze realia!) ale nie puszczam tego, bo ponoć juz po jego wpisie na tym terenie pojawili się nowi wędkarze. Albo kiedyś czynnie, a nawet bardzo czynnie wpisywałem posty na pewnym częstochowskim forum, waliłem fotę za fotą, ryby, miejsca, opisy połowu, metody. Zrobiło się kolorowo, było fajnie, że ludzi to interesuje, ale po pewnym czasie mówię zaraz zarz, a coś w zamian. Okazało się, że jestem naiwniakiem, który się odkrył, inni co chcieli to z tego wzięli ale w zamian nic:) Nie powinno tak być, ale to wynika z tego, że w naszych wodach ryba to miso, a nie emocje

[Warcianin5]

tatamarcelka -czasem na tym częstochowskim forum nie miałeś nicku Dominik?

[Gość tatamarcelka]

o jaki świat mały:) no tak

[Gość Wielgos85]

To jest to. Wszystko byle co złapało haczyk. Raz podjeżdżam nad wodę,jedna miejscówka tylko bo wiedziałem że tam są okonie, zachodzę siedzi dwóch na przepływanki, grunt oki postałem chwile, kontakt nawiązałem co i jak i pach - branie u jednego- klenik 25 może miał i reakcja rozglądanie się dookoła brać czy nie brać.

[Gość Wielgos85]

jeszcze trochę a zaciśniemy jakiś team na forum

[Warcianin5]

Dominik ( )- ano mały...Ja z przyjemnością oglądałem pańskie relacje i zdjęcia grubych jazi A szukał Pan też dużych kleni-ja natrafiłem na takie w tym roku w takim niepozornym miejscu.Brały na kiełbia sporego bez wahania,ale nie dały się wyholować.Jak nie wlazły w korzenie to znowu jakieś mega akrobację i się spinały.Były potężne trzeba powiedzieć.Nie będę pisał jak duże,bo wyjdzie,że ze mnie bajkopisarz

[Gość tatamarcelka]

Nie no z tym Pan przesadziłeś Mam nadzieję, że z tymi kleniami nie... to jakie one były?

[Gość Wielgos85]

szkoda że miary nie przyłożyłem obok

[Gość tatamarcelka]

"team zpk" jak najbardziej jestem za, ja tą rzekę uwielbiam, mógłbym tu jeździć co dzień, tylko obowiązków za dużo, ale Wielgos jak najbardziej dobrze dobrze kombinujesz

[Gość Wielgos85]

rozwiń zpk