szachty tylko z brzegu?

[dziara]

właśnie wyczytałem wykaz wód pzw okręgu poznańskiego.. od tego roku nasze piękne poznańskie szachty zostją udostępnione dla wędkarzy łowiących tylko z brzegu... Zakaz używania i wędkowania ze środów pływajacych.. Co wy na to? Czy ktoś ma jakieś logiczne wyjaśnienie?...

[-Piotr2011-]

Ma to niby zapobiedz kłusownictwu i mam nadzieje że tak się stanie.

[dziara]

dopiero teraz kiedy nam wędkarzą zabroni się wędkowania na szachtach z łodzi rozwiną się tam możliwości dla kłusoli... bedą mogli w ukryciu nocy bezkarnie pływać i plądrować wszystko co tam jeszcze zostało a troche ryb i to pięknych jeszcze tam pływa... Szachty to bardzo himeryczna woda a środek pływający bardzo pomagał złowić troche większe ryby do których nie można sie dobrać z brzegu...

[pitpower]

Witam, odgrzewam kotleta

szachty od strony ul.Leszczyńskiej, nie można łowić z środków pływających.

Po drugie od Głogowskiej można, po trzecie jak wszystkim wiadomo i powtarzam;

NIE MA WŁAŚCICIELA SZACHT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A,że ktoś sobie coś wymyślił,że się opiekuje tym terenem, to nie moja wina.

Jak by co, proszę pokazać zgodę właściciela na opiekę tą wodą lub pełnomocnictwo.

I gwarantuje, że nawet na spalinie bym tam pływał, 100 razy w koło wyspy.

Tyle,że nie lubię tam łowić

pozdrawiam

PIT

[MarioSan]

Witam, odgrzewam kotleta

NIE MA WŁAŚCICIELA SZACHT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A,że ktoś sobie coś wymyślił,że się opiekuje tym terenem, to nie moja wina.

Jak by co, proszę pokazać zgodę właściciela na opiekę tą wodą lub pełnomocnictwo.

PIT

Jesteś w błędzie...

Co do Szacht to wypowiem się na temat tych bliżej Świerczewa -

wszystkie oprócz Nowakowskiego (ta najbliżej Głogowskiej) są

własnością miasta Poznania lub Skarbu Państwa (niewielkie części

działek) i na nich zabronione jest korzystanie ze środków pływających,

a co do wód które są prywatne to i tak nie wolno po nich pływać,

no chyba że posiadasz pisemne zezwolenie od właściciela wody,

ci co tłumaczą sobie że na takiej wodzie nikt ich nie skontroluje są

w błędzie, może to zrobić choćby Policja.

Ciężko chory jestem jak słyszę takie tłumaczenie "kto mnie tu skontroluje"

...to jak?? widzisz nie zapięty rower to go gwizdniesz bo nikt nie patrzy??

No ludzie trochę przyzwoitości, jak jest zakaz to jest zakaz, a tych co mają

wątpliwości co do własności Szacht odsyłam do oficjalnych danych geodezyjnych

miasta Poznania na portalu - www.geopoz.pl

[ChaoTic]

Ciężko chory jestem jak słyszę takie tłumaczenie "kto mnie tu skontroluje"

...to jak?? widzisz nie zapięty rower to go gwizdniesz bo nikt nie patrzy??

No ludzie trochę przyzwoitości, jak jest zakaz to jest zakaz

Ktoś w końcu prawdę napisał... o przyzwoitości wobec ryb to szumi co drugi an forum a wobec ludzi i ich zasad o jak komu wygodnie

mi jako mieszkańcowi Lubonia jakoś częściej na kocich dołach się przydarza siedzieć niż na szachtach ale do edy gdzie gówniarzem będąc zaczynałem wędkować mam sentyment.

pozdrawiam sąsiada

[MarioSan]

Z racji tego że Szachty to dla mnie woda numer 1, zwłaszcza Edy i Rozlana, często patroluję ten teren na rowerku lub ze spinem w łapce i powiem Tobie sąsiedzie że ludzie to za grosz przyzwoitości nie mają, łowienie na 3 wędki nie zdarza się rzadko, łowienie z wysp też (pomimo zakazu), a jak już się ktoś na wyspę wbije z wędami to widać jeża z kilku wędek...

Czas ruszyć temat Szacht, stronę www i forum prowadzę od dwóch lat, w tym roku przyszedł czas na założenie Stowarzyszenia Miłośników Szacht i próbę wzięcia spraw we własne ręce, PZW z tymi wodami nie robi kompletnie nic, nie ma zarybień ani kontroli, są to zbiorniki oblegane a zwłaszcza Edy, o śmieciach nie wspomnę, bo syf jest że aż oczy bolą, a śmiecą w głównej mierze pseudowędkarzyki. Jeśli kto jest chętny do przystąpienia do naszej szachcianej inicjatywy to proszę o kontakt.

[ChaoTic]

widzisz grunt to stworzenie społeczności "wzajemnej adoracji" jakkolwiek śmiesznie to brzmi to sprawdza się wyśmienicie. Doświadczyłem tego na odcinku odry mieszkając jakiś czas w okolicy Krosna oraz w Luboniu na kocich... same z tego plusy - raz ze bezpiecznej bo wędkujący często na tym samym zbiorniku już się znają, dwa w zespole łatwiej komuś wypersfadować stosowanie się do regulaminu.

NIE wyobrażam sobie na kocich dołach kogoś z 3 wędkami, pseudo spiningowcy (bezywmiarowcy) są przeganiani...jeden pan z telefeederem (specjalista od mini-szczupaczków do plecaka) łapiący na gumki (namolny typ) ma gwarantowaną kąpiel po zbliżeniu się do zbiornika.

-zdarzają sie i pomyłki hehe - kiedyś mało co na starorzeczu odry na moich oczach nie podtopiono i zwodowano sprzętu 2 karpiarzy - nim zdążyłem paru wnerwioncym gruntowcom wytłumaczyć ze na 5 wędce panowie mają prawo mieć markera i że to nie służy do połowu.

[Krzych2524]

Witam,

Chciałbym rozpocząć przygodę z wędkarstwem na Poznańskich Szachtach. Jeszcze nigdy tam nie łowiłem a w sumie to najbliższe łowisko. Chciałem spytać którędy tam dojechać, gdzie najlepiej się ustawić i na jaki rodzaj wędkowania tudzież, ryby szykować. Będę wdzięczny za każdą informację pomoc, jestem również chętny na wspólne wędkowanie. Pozdrawiam

[MarioSan]

Witam,

Chciałbym rozpocząć przygodę z wędkarstwem na Poznańskich Szachtach. Jeszcze nigdy tam nie łowiłem a w sumie to najbliższe łowisko. Chciałem spytać którędy tam dojechać, gdzie najlepiej się ustawić i na jaki rodzaj wędkowania tudzież, ryby szykować. Będę wdzięczny za każdą informację pomoc, jestem również chętny na wspólne wędkowanie. Pozdrawiam

Zapraszam na wspólne spinningowanie, akurat mam urlop i niemal każdy termin i pora mi odpowiada, jakby co to pisz PW.

Mała aktualizacja - ze środków pływających można łowić tylko na Rozlanej (duży staw z dużą wyspą), na reszcie zakaz, staw Nowakowskiego (duży widoczny z Głogowskiej) przeszedł w prywatne ręce i od tego roku jest to łowisko komercyjne, reszta wód po tej stronie Głogowskiej należy do PZW i jest ogólnodostępna, oprócz stawu Bracichy.