Szreniawa

[yoruus]

Czy na Szreni tak dobrze że nikt nie pisze żeby nie zapeszać, czy tak marnie że nie ma o czym pisać?

Byłem w sobotę na starym nokillu i bez kontaktu, dopiero poniżej jakieś życie można było wyczuć na haku. W sumie jeden spad okolowymiarowego i jeden pod wymiar na brzegu czyli słabiutko.

Woda za to całkiem przyjemna jak na panującą suszę, no może poza uprzykrzajacymi glonami, które wyciagłem przy każdym głębszym prowadzeniu przynęty. Brzegi nawet przetarte nie to co na Dłubni, gdzie pokrzywska na dwa metry.

[Nightwalker]

Byłem raz około miesiąca temu i udało się złowić sztukę w okolicach wymiaru po godzinie wędkowania. Dla mnie to sukces jako ze totalnie nie znam tej rzeki. Tyle mogę powiedzieć w temacie...

[v2]

Źle nie jest, w środę znalazłem chwilę czasu aby wyskoczyć na 4 godzinki i chociaż stan wody niski to na koniec wyprawy (ok 14) mocne uderzenie i siedzi 43 cm. Daliśmy sobie po buzi u umówiliśmy się na wiosnę jak jeszczę trochę podrośnie. Szreniawa uczy pokory dopiero po 3 sezonach udało mi się z niej naprawdę czerpać radość.

[Nightwalker]

v2 Gratuluje fajnej rybki.... Fakt... Uczy pokory... Ile ja tam zostawiłem przynęt, ile się po drzewach naskakałem... Ciężko mi wyczuć ta rzekę pod względem przynęt jako ze za każdym razem uderzało w coś innego.

Złowił ktoś na Szreniawie coś innego poza pstrągiem ?

Pytam jako że będąc w Proszowicach usłyszałem wiele "opowieści" od miejscowych co tam nie pływało i co łowili

[yoruus]

v2 no to już kaban jak na warunki Szreni. Nigdy tam takiego nie miałem. Z ciekawości powyżej czy poniżej Słomnik?

[kulawazmija]

Byłem dziś na Szreniawie odc Waganowice-Czechy dawny no kill....chyba z 10 kontaktów z rybą.. jeden pstrąg ok 25cm na brzegu ale woda tak niska ,że wszystko w niej widać myślę ,że spokojnie 70cm poniżej normalnego poziomu. Ehh koniec sezonu będzie słaby niestety... za to w lutym za pół roku pstrągi będą wypoczęte

[pigularz]

Kulawazmija masz absolutną racje, koniec sezonu kiepski. Dzisiaj w okolicach Słomnik - kicha. Na parę godzin batowania, jedno podejście ryby. Byłem z sąsiadem - starym wyjadaczem który zna tą rzekę jak własne wodery, i także nic, choć w środę tych samych miejscach miał 3 pstrągi i jednego szczupłego.

[v2]

v2 no to już kaban jak na warunki Szreni. Nigdy tam takiego nie miałem. Z ciekawości powyżej czy poniżej Słomnik?

poniżej Słomnik

dziś zakończene sezonu od 7 do 12 z kilkoma niedomiarkami, wypłoszonym kormoranem i kilkoma kuropatwami oraz zaobserwowanym odpoczywającym dumnie myszołowem. Potem skwar .

Generalnie sezon na plus - wyniki godne uwagi to 36, 37 i 43 cm, kilka spiętych tych większych - wiem gdzie ich szukać.

minus - brak czasu aby być częściej nad rzeką.

[pigularz]

Rozpoczęcie sezonu uważam za rozpoczęte. Dzisiaj pogoda nie rozpieszczała, wiatr i opady marznącego deszczu dawały się we znaki po dwóch godzinach chodzenia. Tak czystej nie trąconej rzeki tej rzeki jeszcze nie widziałem. Nic tylko biczować. Jednak Pstrągi nie były łaskawe. przez 5 godzin dwie sztuki po ok. 35 cm. i kilka brań. Chudzinki trafiły z powrotem do wody a miejsca ich bytowania zanotowane na przyszłość. Żadna z sprawdzonych przynęt zeszłorocznych nie sprawdziła się dzisiaj, ani woblery, ani obrotówki ani gumki w kolorach jakie dominowały w zeszłym roku, ale z kumplem znaleźliśmy sposób

[pigularz]

Dzisiaj już lepszy efekt. Zmiana miejsca na niżej położone i sprawdzone ostatni przynęty za skutkowały dwoma kropkami nie wymiarowymi sztukami i kilkoma zmarnowanymi braniami potokowców. Tą rzekę dopiero poznaję i mam nadzieję pod koniec sezonu złowić w końcu okaz powyżej 40 cm. Dzisiaj się przekonałem, że jest to możliwe w tej rzece.

[szczupak28]

Od mostu w Waganowicach w górę w tym lasku 40cm pstraga złapać to nie problem, sa tam 2 głębokie dołki i one tam siedza , problem w tym ze trzeba dobrze przynete dociążyć i im odpowiednio podać.Jak wyzdrowieje to wyskocze , zobaczyć co tam słychać , bo ostatni raz przez wakacje tam byłem .Kolega z pracy tam złapał potoka na 48cm .

[Nightwalker]

2:0 Dla Szreniawy. Krótka wycieczka w okolicach centrum kosztowała mnie dwie obrotówki. Trudno nie pierwsze i nie ostatnie. Niestety bez najmniejszej aktywności rybnej. Tak to jest jak się spaceruje po pustyni

W okolicach ujścia potoku Ścieklec dość często siedzi tam jakiś kłusol ze spławikiem. Niestety zostałem dziś pohamowany od sprzedania mu kilka ciepłych słów. Tak to jest jak się z kobieta na ryby chodzi...

Kolor Szreniawy - Ziemisty... Kilka dni bez deszczu powinna wyglądać o wiele lepiej.

[Esioslaw]

Witam, Ja w tym roku bez konkretnych wyników, Największy pstrąg 38 cm. Do tej pory złapałem może 10 ryb z czego 3 miarowe, Stan rybostanu na dzień dzisiejszy uważam za znikomy na Tyle wyjść nad rzekę jestem w stanie powiedzieć że nie ma ryb, rzeka jest zepsuta i w tamtym roku jeszcze myślałem że stan się poprawił a ten rok pokazuje wszystko jak jest tragiczna sytuacja. Czy rzeka wróci kiedyś do dawnego stanu sprzed kilkunastu lat, przy obecnych przepisach i corocznym bezmyślnym zarybianiu narybkiem i dwulatkiem który jak widać nie idzie spotkać tych ryb. sytuacja nie ulega zmiana zwiększenia rybostanu  tylko z rokiem na rok zmniejszeniem  co doprowadziło jak widać na dzień dzisiejszy że każdy wypad nad wodę jest z wynikiem zerowym. Nad rzeką można tylko spotkać Bobry i Wydry. Łowie Poniżej Proszowic jak i powyżej do okolic Słomnik.  Tak samo liczba wędkarzy spotykanych w tych okolicach na przestrzeni kilku lat bardzo zmalała . Czy ta sytuacja zmieni się kiedyś? Bo rzeka zamieniła się w płynący Ciek melioracyjny. Pozdrawiam 

[yoruus]

Kiedyś gościłem na Szreni, Rudawie i Dłubni wyjątkowo często, wyniki nie powalały ale jakoś to wyglądało. Od trzech lat łowię już poza granicami Małopolski, wole pojechać te 70 km i mieć szanse na kontakt z pstrągiem 40-50 cm. W tym roku wyniki może nie najlepsze ale na 3 wyjazdy 3 ryby, wszystkie miarowe, największy 37. Rzeka piękna jakoś mnie już nie ciągnie do naszych ciurków.

[Esioslaw]

Witam, a na jakich wodach łowisz?, sam chętnie bym się przeniósł na inna rzekę 

[(K)Leniu]

Witam. Mam pytanie do łowiących na Szreniawie. Gdzie najlepiej wybrać się autem, chodzi mi o miejsca gdzie można zaparkować auto w miarę blisko wody ale w cywilizowanych warunkach? Auto mam bardzo nisko zawieszone. W ogóle który odcinek polecacie? Jeszcze tam nie byłem a chętnie bym się wybrał.

[szczupak28]

Polecam odcinek od mostu w Waganowicach w górę rzeki ja tylko tam łowię , bo tam zawsze coś złowie , zwłaszcza na dołkach w lasku.

[(K)Leniu]

Dzięki. A gdzie tam najlepiej autko porzucić?

[szczupak28]

Ja zostawiam tam koło tego lasku , tam jest taki zjazd w ztrone tej chyba "niby remizy" i ide w strone lasku i tam obławiam dołki, dołki mają nawet150-200cm głębokości.

[(K)Leniu]

Ok. Dzięki za info.

[Nightwalker]

Witam Wędkarzy

Panowie zapytam spontanicznie czyli: Jak tam co tam ???

Czy jeszcze ktoś kroczy brzegiem w poszukiwaniu szczęścia ???

[Esioslaw]

Witam, chwilowy wypad nad Szreniawę okazał się bez bran, rzeka dzika widać że nikt nie gości na niej, spróbuje szczęscia pod koniec sierpnia. 

[slepowron]

Początek marca okolice Proszowic w górę rzeki praktycznie bez brań, koledzy z lepszymi efektami?W lutym za to rozpoczęcie na Ścieklcu z 30+ więc udane;  

[slepowron]

koniec marca nadal bez żadnych efektówtym razem w Niedźwiedziu

[Esioslaw]

Witam.  Bylem na Szreniawie na starym no killu jak i poniżej oraz w kepie przed  slominikami . Woda bardzo czysta pora roku bardzo  dobra a rzeka martwa tak jak jest od zeszlego roku a chciałem  tylko sprawdzić  jak wyglada sytuacja. Zludna nadzieja ryby same sie nie pokaza 🤔 juz za niedługo  beda zarybienia narybkiem wiosennym jak i dwulatkiem Ciekawe  czy to Tylko  na papierze pisze o zarabianiu  czy ilosci wpuszczanych ryb są  znikome?  Pzw sie tym nie interesuje  jak z lownej pelnej wędkarzy  rzeki zrobił   sie marwy ciek melioracyjny.  Czy wszystkie rzeki pstragowe podkrakowskie tak wygladaja?