yaotzin1 Napisano 22 Lipca 2006 Autor Share Napisano 22 Lipca 2006 Chciałbym tak jak większość zakazu handlu wędkami elektrycznymi. Tyle. Wiem, że to nie możliwe, więc dalej pozostaje nadzieja w tej całej nowelizacji ustawy. Będzie ona bardziej pracyzyjna.(mam nadzieję). Teraz chcesz to kupujesz i nikt Cię i tak nie sprawdzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 22 Lipca 2006 Share Napisano 22 Lipca 2006 Wyjasniono Ci już, że to nie wędka a narzedzie rybacki. By być rybakiem trzeba ... itd, itd. ... .Określaja to właściwe przepisy i basta. Wędka, to wedka a agregat, to agregat, nie prawda? Z całym szacunkiem, ale cos Ty sie tak tego zakazu uczepił. Bimbru też nie wolno było produkować i co ... wszyscy pędzili, zresztą juz wczesniej o tym mówiłem i nie będe sie powtarzał. Jednym słowem walczysz o coś, co z góry spisane jest na niepowodzenie z uwagi na kiepską motywacje a tak na prawdę jej całkowity brak. Domniemywam, ze prowadzisz prywatna wojnę nie z "wędkami elektrycznymi", ale z ich producentem ... ot i co. Wyłączam sie z tej bezsensownej sprawy i w tej sytuacji nawet powodzenia Ci nie pożyczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yaotzin1 Napisano 22 Lipca 2006 Autor Share Napisano 22 Lipca 2006 Nie musisz mi niczego życzyć. Też potrafię czytać. Wojny z producentem nie prowadzę, bo mi bezpośrednio bólu tym nie sprawia. Niech handluje, prawo jest po jego stronie. Dla mnie i dla wędkarzy wędka elektryczna to narzędzie kłusownicze i nie tłumaczy jej nazwa = "narzędzie rybackie". Zawsze będziemy jej przeciwnikami, jeśli będzie, a będzie wykorzystywana nad jeziorami PZW przez nieuprawnionych ludzi. Edytuje ten post o treść e maila jakiego dostałem od PZW dziś rano. Jest to dowód, że wojny prywatnej, ani prywaty nie prowadzę. Podesłałem ten e mail od D.R. do PZW. Ta sprawa to sprawa wędkarzy, a nie jednego człowieka. "Pozdrawiam Proponuję się nie zniechęcać. Takie sprawy wymagają od nas konsekwencji i ogromnej cierpliwości, ale walka musi trwać aż do skutku. Złe w przepisach jest to, iż z jednej strony ustawa wprowadza zakaz posiadania i użytkowania narzędzi służacych do rybactwa poza osobami do tego uprawnionymi, a nie obejmuje producentów tego sprzętu, którzy działając w oparciu o przepisy dotyczące obrotu gospodarczego i handlu mogą swobodnie funkcjonować na rynku i dostarczać naiwnym klientom ,,zakazane'' produkty. Oczywiście możnemy apelować, aby każdy się zastanowił kiedy kupuje siatkę na rynku, czy kupuje elektryczną wędkę, bo może podpaść pod paragrafy o kłusownictwie, ale czy to odnosi się do takich ludzi, którzy od razy, z zamysłu zakupu, planują posłużenie się tym narzędziem w celach kłusowniczych? Przecież do takich ludzi to nie dociera. Dlatego, naszym zdaniem, skoro istnieje reglamentacja i koncesjonowanie użytkowania tego sprzętu to powinna istnieć także formuła koncesysyjnego uprawnienia do produkcji narzędzi rybackich. Oczywiście wiemy, że nie można wprowadzić koncesji na produkcję noży, bo możemy doczekać się pojawienia się morderców, ale tu mamy do czynienia ze specyficznym środowiskiem, w którym używa się tego narzędzia. No zbaczymy, mamy informację, że prace nad ustawą mają być kontynuowane. Pozdrawiam Antoni Kustusz rzecznik prasowy PZW " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 a moim zdaniem jedynym wyjściem z tego blędnego koła jest zakaz posiadania takich uządzen przez osoby nieupowaznione i całkowity zakaz produkcji handlu i reklamy i niema co sie bawić w kotka i myszke z kłusolami w paragrafy kiedy mozna a kiedy nie mozna kto moze a kto nie moze duzo sie gada a malo sie robi a ktoś ciągle czerpie zyski z tego ze inny ktoś dewastuje nasze wspulne dobro narodowe też czerpiąc z tego zyski i chyba nikt mi niepowie ze to jest normalne być moze jest to dzialanie w świetle prawa ale to tylko pokazuje jak złe mamy prawo w tej dziedzinie i jak tego niezmienimy ( tak tak my wędkarze musimy do tego doprowadzić bo ani producęci ani uzytkownicy czyli kłusole tego niezrobią ) to moze sie okazać ze jak w wielu innych dziedzinach obudzimy sie za kilka lat z ręką w nocniku jak to sie mówi a o rybach bedziemy se mogli pomazyć lub powspominać stare dobre czasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturDr Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 Te wędki powinny być zakazane. Czyli bez odpowiedniego świstka nie kupi i już. A posiadanie tego bez świstka powinno być karane jak znęcanie się nad zwierzętami kłusownictwo z resztą też. Oczywiście zakaz reklamy itp. itd. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 To powinny być zakazane czy sprzedawane za pozwoleniem? Posiadanie tego bez świstka jest karalne, oczywiście teoretycznie. Zakaz reklamy jak najbardziej, broni tez nie wolno reklamować. Wszystko sprowadza się jak zwykle do braku kontroli. Bez tego każda ustawa jest psu na budę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 Problem polega na tym , że ktoś to urządzenie nazwał niefortunnie wędką. Na wodach PZW jest zabroniona bez pozwolenia jak kusza przez osoby nieuprawnione. Jesli ktoś ma staw na własność lub jezioro w dzierżawie to może odławiać czym chce i wara komukolwiek do tego!!!!!! Szkoda dyskusji na ten temat bo wszystko jasne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 23 Lipca 2006 Share Napisano 23 Lipca 2006 Odpowiem tak jesli byłby zakaz produkcji problemu dlamnie niema. Jesli p[rodukuja to maja zbyt powiedzcie mi mondralinscy gdzie to idzie do pojebów którzy beda na naszych wodach uprawiac proceder. Przestańcie mówic jak dzieci jesli gosc produkuje to produkt schodzi. Jesli ktos łowi noca na sieci na kotwice[szarpaka] to niebedzie łowił na to gówno. Powiedziałem łowił chyba mi odbiło. Dlamnie jest sprawa jasna niepowinno sie tego gówna produkowac. Przeczytałem posty dokładnie ja wiem pozwolenie rybactwo. A ja uwazam ze producent liczy tu na wiecej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 24 Lipca 2006 Share Napisano 24 Lipca 2006 Spirytusu też się produkuje więcej ,dlatego leży na półkach i zabronisz produkować - przecież szkodzi zdrowiu (ale czy na pewno?) Sieci kupisz na każdym straganie od przyjaciół-też nie wolno kupować i sprzedawać i czy to kogo rucha? Nie mówiąc o łapówkach, nowe władze z tym walczą bo dopiero początek kadencji , ale zobaczymy pod koniec. Antyradar wolno mieć ale nie wolno używać hahaha. i produkują mimo że to wkurza milicję jeszcze bardziej niż miganie światlami.itd itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 24 Lipca 2006 Share Napisano 24 Lipca 2006 Nie produkujmy agregatów pradotwórczych, bo kłusole beda ich uzywać a przemysł i szpitale ... srał pies Nie produkujmy źródeł energii, bo kłusole bedą ich uzywać a samochody ... srał pies Nie produkujmy sici, bo kłusole będą ich uzywać a rybaków z ich rodzinami ... srał pies Nie produkujmy łodi, bo kłusole beda ich uzywać, a wędkarzy ... srał pies Nie produkujmy wedzisk, bo ktoś zrobi z nich ... elektryczne, a wędkarzy ... srał pies Czy o to Wam chodzi?? Taki ma byc obraz świata?? Ludziska, opamiętajcie się ... chcecie wylać dziecko z kapielą!!! I to o co??!! O nazwę ... WĘDKI elektryczne, którą wymyślił jakis durny reklamiarz!!! A co ona ma wspólnego z wędką i wedkarstwem??!! Nie jestem obrońcą tego "ustrojstwa", ale zdrowego rozsądku!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 24 Lipca 2006 Share Napisano 24 Lipca 2006 Nie produkujmy wedzisk, bo ktoś zrobi z nich ... elektryczne, a wędkarzy ... srał pies No mocno powiedziane ,ale brzydko.Niestety w tym kraju tak trza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 24 Lipca 2006 Share Napisano 24 Lipca 2006 shogun masz rację s...ł pies z tymi wywodami. Nie nazwa kest istotna a to do czego to zastosujemy. Wędka elektryczna dobrze że nie spinning elektryczny e..eee tam temat się wyczerpał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.