Pacyfik pod Ozorkowem

[dubas4]

Helajnen - nie wiem skąd bierzesz te brania na Pacyfiku, ale byłem w niedzielę 19.04, były też zawody - brań na tylu łowiących że szkoda mówić-tak,tak karasie,sumy ico jeszcze???Sąsiad obok mnie też mówił mi że tydzień temu tj12.04 był cały dzień z kolegą i nic-porażka. No chyba że jak ty przyjezdzasz to jest szał na brania i sztuka za sztuką. Tam jest ryba tylko że przekarmiona , jeden siada po drugim i wali żarcie jakby był na dzikiej wodzie. O ile jeszcze Piotrek nie dokarmia- w co wątpię że tego nie robi. Jezdziłem tam i miałem naprawdę ładne okazy ale to już historia .Jak dla mnie to łowisko jest przeciętne o ile nie gorsze.

[Helajnen]

po pierwsze daj znać na co łapiesz i jak, bo tam istnieje tylko jeden skuteczny sposób łapania. Byłem ostatnio, złapałem 3 karpie w tym jeden większy ok 4kg, a dwa mniejsze ok 1,5kg, każdy coś tam złapał, na wieczór przyjechał facet z synem mieli dobre zestawy i małe kulki i złapali w od godz 18 chyba z 15szt. Około południa gość złapał tołpyge 14kg (warzoną u właściciela) W niedziele jadę to się możemy umówić na łowisku, ale daj znać szczegółowy zestaw to pewnie w tym jest rozwiązanie słabych wyników.

pozdrawiam

[Helajnen]

Witam w nowym sezonie, jeżeli chodzi o komercje to mam już 3 wypady na Pacyfik, za każdym razem coś tam złapałem ale bez szału, raz kolega ładnego amura złapał(ok 6kg). Powodzenia:D

[Helajnen]

Witam, ostatnia wyprawa na Pacyfik, od 7 do 16, pogoda: słońce lekki wiatr, niedziela, wędkarzy bardzo dużo, każde stanowisko zajęte. Byłem z kolegą, razem złapaliśmy 3 karpie, brań łącznie 6, dwie ryby urwane. dwa karpie po 4 kg jeden mniejszy ok 1,5kg. Na całym łowisku brań bardzo dużo, każdy coś tam łapał. Jeden pan z synem łapali jesiotry, łącznie chyba z 5 szt po metr długości złapali:)

 

Chciałbym podzieli się wrażeniami z wyprawy w zeszłym tygodniu na Rokitnice. Nic nie złapałem, branie jedno- niezacięte. Warunki bardzo dobre, wędkarzy bardzo dużo jaki i osób biwakujących. Warunki wędkowania dla zawodowców bardzo dobre. Generalnie jest potrzeba punktowego nęcenia ok 100-120m od brzegu i wywożenia przynęt. Ryb dużo bo inni łapali bardzo duże karpie i amury. Dla karpiarzy raj, opłata 20zł doba. Polecam!

[JACooL]

Gdyby kogos interesowalo, od ub. weekendu lowisko ruszylo, na stawie zero lodu.