flomaker Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Witam. Chciałbym się wybrać ze szwagrem na nockę + do południa na rybki(nie po rybki) na wodach PZW do 30km od Sz-na w drugiej połowie września. Szukam miejsca, gdzie wcześniej trochę podnęce przez kilka dni i w tą jedną noc nikt nas nie podsiądzie. Dobrze, żeby było cicho, schowane trochę, może być trudny dojazd płaskim autem. Ma być co najmniej kilka metrów dostępu do wody,auto przy samej wodzie, grilek palony przez noc i wypite parę piwek na wieczór, najlepiej rzeka i wiatr nie w twarz Łowione z gruntu, mało zaczepów, no i szansa na jakieś leszki ponad pół kilo, czy kawałek węgorza. Po prostu udana zasiadka z chilloutem bez samochodów nad głową, czy zaa plecami, klusoli czy pociągów. Nie chciał bym mieć tam nerwów, bo mamy okazję do wędkowania średnio raz w roku. Na kanale odyńca łowiłem przez kilkanaście lat i znałem tam każde miejsce od mostku na kąpielisko Dziewoklicz, po most zwodzony. Myślałem, żeby tam pojechać, ale jakoś nie widzę na forum i jak przejeżdżam przez Poznańską , żeby było to teraz atrakcyjne łowisko. Kiedyś tam było ryby dużo (leszcz, płoć, boleń szczupak, węgorz), ale jak byłem ostatni raz tam z 4 lata temu, to posucha straszna. Drobnica sama. Coś się zmieniło od tamtego czasu? Da ktoś może jakieś współrzędne? Przeglądałem tematy i zaciekawiło mnie Dąbskie wzdłuż Lubczyńskiej. Spełni to moje oczekiwania? Może gdzieś na Odrze Wschodniej, czy Ustowo/ Siadło Dolne?
kocur Napisano 31 Sierpnia 2011 Napisano 31 Sierpnia 2011 Siadło Dolne możesz spróbować na betonie. Tylko nie wiem jak tam wygląda sprawa z żerowaniem ryb.
flomaker Napisano 31 Sierpnia 2011 Autor Napisano 31 Sierpnia 2011 To tu?? 53.35214,14.50486 Żerowanie ryb to drugorzędna sprawa:) Najważniejszy jest klimat Nie łowiłem tam i nie mam nic przeciw, ale znasz trochę trudniej dostępne łowisko?? Mam auto 4x4, to mogę w trochę trudniejsze miejsce dojechać. Tu trafię nie daj Boże w dni żerowania ryb i będę miał 50-ciu kolegów po lewej i prawej. Później panie - masz pan ognia, robaki, haczyk itd. ostatnio to miałem gościa co po 2 razach po robaki, przyszedł i mówi - złoże sobie zestaw - niech się pan nie fatyguje - dam radę - i poczęstował się z mojej skrzynki. Po 3 minutach - sąsiad - znowu zerwałem . Po godzinie - chciałem mu "pożyczyć" sznurek i jakiś większy otoczak. Na nockach jakoś ludzie bardziej śmieli są. Każdej wizycie "sąsiada" towarzyszy szczekanie mojego psiątka, które wczuwa się w rolę. M.in.dla tego wolę odludzie.
kocur Napisano 31 Sierpnia 2011 Napisano 31 Sierpnia 2011 flomaker, chodziło mi o to tutaj http://wikimapia.org/#lat=53.3522932&lon=14.5046139&z=15&l=28&m=s&v=9 Nie wiem jak tam jest teraz ale w zeszłym roku nie było tak źle w nocy. Może jeszcze ktoś inny Ci podpowie. 4x4 to dobry atut.
artech Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 Szukam miejsca, gdzie wcześniej trochę podnęce przez kilka dni i w tą jedną noc nikt nas nie podsiądzie. Dobrze, żeby było cicho, schowane trochę, może być trudny dojazd płaskim autem. Ma być co najmniej kilka metrów dostępu do wody,auto przy samej wodzie, grilek palony przez noc i wypite parę piwek na wieczór, najlepiej rzeka i wiatr nie w twarz Łowione z gruntu, mało zaczepów, no i szansa na jakieś leszki ponad pół kilo, czy kawałek węgorza. Po prostu udana zasiadka z chilloutem bez samochodów nad głową, czy zaa plecami, klusoli czy pociągów. Nie chciał bym mieć tam nerwów, bo mamy okazję do wędkowania średnio raz w roku. Masz wymagania To nie PZW ale ja spróbowałbym na Kanale ciepłym, na tzw. Dolnej Odrze http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=196575.515625,603040.1171875,199928.640625,604749.4921875&variant=RASTER
daniello2010 Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 Dokładnie ciepły kanał....Jestem tam częstym gościem bo obok mieszkam:)i Karpia,Leszcza,suma,ładna płoć można dorwać....
flomaker Napisano 13 Września 2011 Autor Napisano 13 Września 2011 Dzięki za podpowiedzi. Podjechałem w ramach rekonesansu na betony w Dolnym Siadle - dojazd od Kurowa wzdłuż domków przy rzece nawet ciekawy Co do kanału ciepłego to te 30PLN za dwa dni można odżałować za pozwolenie Regalicy. Po weekendzie podjadę się rozejrzeć. A na grunt na robale nie będę męczył całą noc jakiś jazgarów czy innych mikrobassów?
kasko43 Napisano 13 Września 2011 Napisano 13 Września 2011 Daniello, a ja co się wybiorę to klapa. Pewnie wiele zależy od miejsca na kanale. Bassy tam biorą, ale raczej przy brzegu. Jak wyrzucisz w nurt to raczej duży krąp. Tam jest bardzo dużo bolenia, tylko on w nocy/wieczorem chodził jak oszalały.
daniello2010 Napisano 14 Września 2011 Napisano 14 Września 2011 Koledzy proponuję zaopatrzyć się w Turkucia:)efekt murowany:D Mój kompan wypraw w piątek był na pół nocce do 1 w nocy i wyciągnął 6 sumików takich do 3kg... kasko43Jakbyś się wybierał to daj znać to może miejsce ci ciekawe pokaże:)
flomaker Napisano 27 Września 2011 Autor Napisano 27 Września 2011 Podziękował za miejscówkę - bylim na betonach w Siadle Dolnym, połowilim, zestawów nazrywalim - fajnie było. Nawet spory - pod 50cm leszczyk podszedł. Brań w nocy nie było - trzeba było by się chyba na suma lub węgorza przezbroić, ale od wczesnego świtu znów rybki żerowały.
kocur Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 flomaker, cieszę się że połowiliście i mam nadzieję że zabawa była przednia
flomaker Napisano 27 Września 2011 Autor Napisano 27 Września 2011 Zabawa była, gdy dziadki widziały jak wypuszczamy kolejno rybki po złowieniu. Nie mogli tego ścierpieć...
kocur Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Tymi panami co to siedzą na wiaderkach do których upychają wszystko co wyciągną z wody zawsze jest ubaw. I co chwila tekst leci: - Panie, po co wypuszczasz, toż to marnotrawstwo A ja wtedy odpowiadam że jest to łaska pańska I właśnie dlatego zaczynam coraz częściej wybierać ustronne trudno dostępne dla ludzi miejsca. Cały czas szukam. Sprawdzone spokojne miejscówki są dzisiaj bardzo w cenie Jakieś propozycje
flomaker Napisano 27 Września 2011 Autor Napisano 27 Września 2011 53.375905,14.550994 o tu sobie upatrzyłem miejsce - da się ładnie połowić w dwie osoby po dwa feederki czy spławik, a i dla spiningisty w woderkach jest możliwość ładnie wzdłuż czcinek porzucać.
kocur Napisano 27 Września 2011 Napisano 27 Września 2011 Znane Ja szukam już większych dziczy w sumie. Ostatnio zwracam się bardziej w stronę wód SUM.
luk1234 Napisano 28 Września 2011 Napisano 28 Września 2011 Mało ludzi i wody sum - polecam przekop mieleński, ja tylko kawałek zjechałem bo auto nie dało rady
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.