sygnalizator dźwiękowy na sandacza

[sander]

Może znajdzie się ktoś z patentem na mój problem. Otóż szukam jakiegoś rozwiązania na dźwiękową sygnalizację brań sandacza. Metoda na trupka. Przyznam, że do tej pory łowiłem sandacze na trupka dosyć biernie (aczkolwiek z wynikami). Stosowałem tradycyjną metodę z otwartym kabłąkiem i żyłką pod gumką recepturką. Przy szczytówce na żyłce styropian. Rozwiązanie takie ma tą wadę, że brak sygnalizacji dźwiękowej brania. Często zdarza mi się na nocce przymknąć oko a w tym czasie ryba połyka hak bardzo głęboko. Wypuszczam większość ryb i chciałbym, żeby w dobrym stanie powróciły do wody. Potrzebuję jakiejś sygnalizacji dźwiękowej brania, która umożliwiłaby mi wcześniejsze zacięcie.

Z góry mówię, że nie sprawdza się u mnie tradycyjny sygnalizator. Mam kołowrotki z wolnym biegiem, ale jest on zbyt ciężki na sandacza. Ryba często wypluwa trupka czując za duży opór. Z kolei kiedy otworzę kabłąk to żyłka nie jest wystarczająca napięta, żeby włączył się sygnalizator (piknie jedynie czasami). Sygnalizatory mam dość dobre (videotronik koneser) więc to nie ich wina. Przyczyna leży w żyłcę, która jeśli jest na otwartym kabłąku i nie jest napięta to tworzy delikatną spiralę i to nie pozwala dobrze pracować sygnalizatorom.

Ma ktoś na to jakieś rozwiązanie (sposób delikatnego napięcia żyłki, żeby nie była pofalowana a jednocześnie sandacz nie czuł zbyt dużego oporu lub ewentualnie inny sposób sygnalizacji dźwiękowej)?

Kiedyś dostępne były w handlu sygnalizatory cormorana clip-on (zdjęcie poniżej). Wkładało się tam żyłkę pod drucik i kiedy została wyciągnięta przy braniu ryby włączała się sygnalizacja dżwiękowa i świetlna. Myślę, że to by się u mnie sprawdziło, ale niestety nigdzie nie mogę ich już znaleźć.

Będę wdzięczny za pomoc.

[technops]

W tym sezonie ( gdy kupiłem sygnalizatory ) przerabiałem dokładnie ten sam problem. Poradziłem sobie z tym kładąc wędke w specyficzny sposób tj oczko przelotki przy samym sygnalizatorze napina odpowiednio żyłkę i słychać branie. Nie wiem czy sprawdza się to na każdym syganlizatorze, u mnie tak

[sander]

Próbowałem już w ten sposób. Niestety u mnie to nie działa. Żyłka nadal, jest za mało napięta i zbyt pofalowana, żeby sygnalizator działał prawidłowo

[zajac222]

Sander miedzy sygnalizatorem a kołowrotkiem powieś małpke.Sa w sprzedaży takie małe na sznureczku i lekkie .wiążesz je do podpurki .Adruga sprawa to co ty masz za zyłkie że aż tak robi spirale.Nienamawiam ale ja stosuje żyłkie XT 0,22 i nienażekam

[sander]

Żyłka Sufix FEEDER MONO 0,25mm. Żyłka jest pofalowana. Nie jakoś bardzo ale jednak jest. Zresztą wydaje mi się, że nie ma póki co żyłki, która nie miałaby w ogóle pamięci kształtu. Sposób z małpką wypróbuję. Dzięki. Macie jeszcze jakieś inne pomysły?