Gobio Gobio Napisano 7 Września 2011 Napisano 7 Września 2011 sezon klenio-jaskowy dobiega końca a ta przynęta wg.mnie zasługuję na oddzielny temat . Co myślicie o przynętach Tomka Lipińskiego? Sprawdzały się ? Jakie zalety,wady? Ja jestem bardzo mile zaskoczony że na takiego BRZYDALA mieć tyle frajdy z łowienia i dość przyzwoite wyniki!
bercik69 Napisano 8 Września 2011 Napisano 8 Września 2011 sezon klenio-jaskowy dobiega końca a ta przynęta wg.mnie zasługuję na oddzielny temat . Co myślicie o przynętach Tomka Lipińskiego? Sprawdzały się ? Jakie zalety,wady? Ja jestem bardzo mile zaskoczony że na takiego BRZYDALA mieć tyle frajdy z łowienia i dość przyzwoite wyniki! Nie Tomka, tylko Andrzeja Lipińskiego.
Gobio Gobio Napisano 8 Września 2011 Autor Napisano 8 Września 2011 racja. racja przepraszam nie wiem skąd mi się wziął Tomek. Na bromby zacząłem łowić pod koniec sierpnia zaliczyłem 5-6 wypadów i nigdy nie wróciłem z nad wody bez klenia lub jazia. Wielkościowo może nie nie powalały- największe trochę ponad 40cm ale bywało że za każdym rzutem miałem kontakt z rybą. Ogólnie jestem bardzo na TAK! ps: dodam że łowię na większy model na Wiśle i wiem że są wyznawcy zasady że bromba to przynęta na duże rzeki a w mniejszych ciekach się nie sprawdza co Wy na to jakie spostrzeżenia?
fishfighter Napisano 8 Września 2011 Napisano 8 Września 2011 Ja akurat na typową brombe nie łowiłem , ale na własnoręcznie zrobione smużaki i myslę że to praca woblera a nie "firma" łowi ryby:) Od siebie dodam tylko tyle , że na mniejszych rzeczkach dobrze podana jest równie skuteczna 52 cm na smużaka z rzeki dużo mniejszej niż Wisła
Gobio Gobio Napisano 8 Września 2011 Autor Napisano 8 Września 2011 mam podobne spostrzeżenia łowiłem na mniejsze smużaki na Stradomce z dobrymi wynikami. Po prostu na jakimś forum ktoś postawił hipotezę że na mniejszych rzekach się nie sprawdza.
DAWID Napisano 11 Września 2011 Napisano 11 Września 2011 Wszystkie przynety Andrzeja Lipińskiego na które dane mi było łowić sprawdziły się. Na Spirity siódemki połowiłem wiślanych bolków, na instincty te starsze modele-szersze waliły klenie i padła 50 siatka w kropki. Mój tata chwali Brombe łowi nim wiślane klenie też mi się zdarzało ale smużaki to nie jest moja metoda. Uważam te woblerki za warte polecenia wszystkie pracują nie trafiają się buble no i robione przez gościa który wie do czego służy wędka .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.