Don Gucak Napisano 30 Października 2011 Share Napisano 30 Października 2011 Wędzisko Konger Tiger Cross Maxx 270L 7-25g Specyfikacja techniczna: producent - Konger, model - Tiger Cross Maxx (wklejanka), długość wędziska - 2,7 m, długość transportowa - 144cm, ciężar wyrzutu - 7-25g, przeznaczenie - średni spinning Dodatkowy osprzęt w zestawie: materiałowy pokrowiec Sprzęt posiadam od i jak często używam: Wędkę posiadam od czerwca 2010 roku. W 1 roku używany dosyć rzadko (1-2x na tydzień, czasem rzadziej). W właśnie kończącym się powoli sezonie używany bardzo często (3-5x w tyg. po 2-3h). Ryby, które nim łowię oraz dzięki niemu, moje największe sukcesy: Łowię nią wyłącznie szczupaki i okonie ze względu na brak czasu na dalsze wypady za boleniem, kleniem. Sandacza nie złowiłem na nią ale też nie polowałem. Sukcesy: sporo okoni (największe 43, 37, 36), mnóstwo szczupaków (w większości małe, największy miał 70cm, sporo 60-65). Wędzisko zniesie o wiele większe rybki, holując szczupaki czułem spora rezerwę. Podoba mi się w nim to, że... czyli + : - świetny stosunek jakości do ceny - zapewnia bardzo dobry kontakt z przynętą, - wędzisko pracuje na całej długości blanku (bardzo dobrze przewodzi drgania), - jest bardzo szybki, - posiada szczytową akcję, która idealnie przechodzi potem na paraboliczną; - można nią oddawać na prawdę dalekie rzuty (w porównaniu z innymi wędziskami w tym przedziale cenowym) - bardzo dobra amortyzacja holowanej ryby - jest bardzo lekki (170 g) - walory estetyczne Nie podoba mi się w nim to, że... czyli - : - lekkie luzy między uchwytem kołowrotka a blankiem (proste oklejenie i by było ok, mi to osobiście nie przeszkadza w łowieniu); - gnie się przy dużych obrotówkach i główkach 20g (ja osobiście takich używam bardzo rzadko) Od momentu posiadania działa bez zarzutu: Tak Sprzęt był dawany do naprawy: Nie Gdybym teraz miał kupować inny sprzęt: Wybrałbym dokładnie ten samo model. Koszt sprzętu: 109zł Używam w komplecie z: Okuma Tritan, żyłka 0.22 Trabucco. Od następnego sezonu zmiana kołowrotka, Okuma po 2 sezonach siadła. Myślę nad Spro Red Arc. Inne ewentualne dodatkowe uwagi, wyjaśnienia lub zdjęcia: Jest to idealne wędzisko dla początkującego spinningisty. Wedzisko tanie, wytrzymałe, czułe i wizualnie nie wieje bazarem. Sporo osób już rzucało tym kijem i wszyscy byli pod wrażeniem. Ja zaś rzucałem ich kijami 50-150zł i od razu tęskniłem za Cross Maxx'em. Znajomy nawet holował nim szczupaka ok. 90cm (niektórzy mają szczęście) dobre 5min i kij rewelacyjnie się spisywał. Wymienię kołowrotek i czekam z utęsknieniem na następny sezon, planuję na ten kij wyciągnąć zyciówke szczupłego >85cm i zaatakować bolenie i klenie na Wiśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombek_007 Napisano 16 Października 2014 Share Napisano 16 Października 2014 Konger Tiger Cross Maxx L Specyfikacja techniczna: długość 240 cm, ciężar wyrzutowy 7-25 Sprzęt posiadam od i jak często używam: Wędka służy mi od roku. Nad wodą jestem przynajmniej raz na tydzień, a bywało, że dużo częściej. Ryby, które nim łowię oraz dzięki niemu, moje największe sukcesy: Z powodzeniem łowiłem nią szczupaki (w tym 105cm potworynka - kij spisał się wyśmienicie), okonie, zdarzyło się również parę sandaczów. Łowiłem na średnio-ciężki spinning. Wielokrotnie zdarzyło mi się przekraczać ciężar wyrzutu - np. zakładałem główkę 30gram do też ważącej swoje gumy. Wędka radzi sobie z tym bez problemu, czuć zapas mocy. W okolicach 10 gram ładuje się zadowalająco. Podoba mi się w nim to, że... czyli + : -doskonale przenosi brania -świetnie "trzyma" rybę (a używam plecionki) -jest lekka -wspaniała jest relacja jakość/cena Nie podoba mi się w nim to, że... czyli - : -kosmetyczną pierdółką jest lekki luz przy trzymaniu kołowrotka, mnie w ogóle nie przeszkadza 3 milimetrowy ruch kręcioła na boki Sprzęt był dawany do naprawy: Owszem, przez nieuwagę pociągnąłem plecionkę w kierunku dolnika, co spowodowało złamanie jakieś 6 cm od końcowej przelotki. Panowie z Kongera wymienili mi ten element bez problemu. Cały proces, od wysłania wędki do sklepu w którym kupowałem do momentu otrzymania przeze mnie przesyłki trwał nieco ponad 2 tygodnie. Wielki szacunek dla Kongera za tak prężnie działający serwis. Gdybym teraz miał kupować inny sprzęt, wybrałbym inny model: Nie, nie i nie . Koszt sprzętu: 100 zł z hakiem, kupowałem przez internet Używam w komplecie z: Dragon 635i, Spro Passion 730 Inne ewentualne dodatkowe uwagi, wyjaśnienia lub zdjęcia: Zdecydowanie polecam ten produkt. Moim zdaniem to idealna propozycja dla osoby szukającej pierwszego (drugiego,trzeciego,siódmego też ) spinningu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.