Karpiówka a Sum

[R2-D2]

Witam.

Powiedzcie mi jedna rzecz czy warto zainwestować w mocniejszy kij karpiowy ktory bedzie przeznaczony do polowu Suma czy poprostu kupić typowy kij sumowy

[Unises]

To zależy tylko od Ciebie czy jesteś już gotów, by wybrać specjalizację.

Karpiówka to fajny kijek bo dość uniwersalny, ale jest to kompromis i jeśli przywali większy wąsacz w dobrej kondycji, może ten kompromis bezlitośnie wykorzystać.

Owszem cuda się zdarzają ...było głośno na tym forum jak jeden wędkarz spinigista na rybniku łażąc za sandaczem uncjowym patyczkiem, wyjął suma około 100kg

Ale ta ryba moim zdaniem nie była w okresie swojej formy, i tylko dlatego to się udało, normalnie to rybka nawet połowę mniejsza podczas odjazdu bezproblemowo wygina taki patyczek na maxa do granicy w której przestaje on już pracować/amortyzować i wyciąga plecionkę z kołowrotka tak długo aż jej się znudzi, lub uzna że warto odpocząć na dnie, jeśli w między czasie (podczas odjazdu) wpadniesz na "genialny pomysł" i dokręcisz mocniej hamulec, zniszczysz sprzęt i stracisz rybę.

Jak sum będzie w formie to możesz nie mieć szans, nawet z karpiówka, zwłaszcza gdy będzie zależało na każdym metrze by nie dopuścić by ryba dobiła do pobliskiego schronienia czyt. twardych zaczepów

[R2-D2]

Dodam że łowić zamierzam na warcie i się zastanawiam na wyborem sprzętu Mam na oku model Shimano Vengeance Catfish 3m cw.80-400g.

[Arek0402]

Dokładnie Unises, ma rację, wprawdzie takie olbrzymy nie biorą często ale jeżeli już się trafi to lepiej mieć jakieś szanse na wygranie walki Jeżeli nie kij oznaczony jako "catfish" to możesz kupić jakiś kij morski typu pilk lub bardziej uniwersalny kij surfcastingowy warto dodać że niektórzy sumiarze świadomie wybierają surfy zamiast wędek oznaczonych jako sumowe z racji ich długości i akcji szczytowej tak naprawdę to o wędkarstwie sumowym można by pisać bez końca bo to prawie inna dziedzina tak jak np. karpiarstwo

Mam na oku model Shimano Vengeance Catfish 3m cw.80-400g.

Niestety o tym kiju nic ci nie mogę powiedzieć Mogę jedynie dodać że ja mam na oku Jaxona Eternum Catfish i Jaxona Inspiral Catfish, Jaxon podaje że ich c.w. to "ex. heavy" ale gdzieś czytałem że u Jaxona to oznacza 500g

[R2-D2]

Kij morski tez mialem na oku a dokladnie model Shimano Beastmaster BX Boat 240 MH

[tomek1]

Kij morski tez mialem na oku a dokladnie model Shimano Beastmaster BX Boat 240 MH

Szukaj morskiego ale do surfcastingu, czyli łowienia z plaży a nie z kutra. Zwróć uwagę na charakterystykę pracy, bo większość wędek na plażę ma akcję bliższą parabolicznej. Na suma potrzeba wędki o akcji szczytowej. Dobre i tanie są kije Jaxon np. o długości 3,9 m i ciężarze wyrzutu do 200-250 g.

Suma do 20 kg w wodzie stojącej bez zaczepów można wyjąć byle jakim kijem. W rzece i w zaczepach faktycznie trzeba myśleć o czymś mocniejszym. Suma na poziomie np. 50 kg nie miałem na kiju więc nie wypowiem się o takim przeciwniku.

Owszem cuda się zdarzają ...było głośno na tym forum jak jeden wędkarz spinigista na rybniku łażąc za sandaczem uncjowym patyczkiem, wyjął suma około 100kg

Ale ta ryba moim zdaniem nie była w okresie swojej formy, i tylko dlatego to się udało, normalnie to rybka nawet połowę mniejsza podczas odjazdu bezproblemowo wygina taki patyczek na maxa do granicy w której przestaje on już pracować/amortyzować i wyciąga plecionkę z kołowrotka tak długo aż jej się znudzi, lub uzna że warto odpocząć na dnie, jeśli w między czasie (podczas odjazdu) wpadniesz na "genialny pomysł" i dokręcisz mocniej hamulec, zniszczysz sprzęt i stracisz rybę.

Miałem szczęście oglądać ten hol "na żywo" i gwarantuję, że kija nie oszczędzano a na gwałtowne odjazdy odpowiedzią było nawet nie poluzowanie hamulca a otwarcie kabłąka ( )

Czy sum był słaby- nie wiem. Grudzień na Rybniku to jak przełom września i października na zwykłej wodzie a hol był na kierownicy, gdzie jest całkiem niezły uciąg. Od łowcy wiem, że niewiele mniejsze ryby wyciągał wiele razy na tym kiju, więc chyba nie taki diabeł straszny

Ja wyjmowałem trzy cyfrowe sumiki na spinning do 30 g i też dawał radę. Oczywiście podkreślam- woda stojąca i w miarę dobre warunki do holu.

[R2-D2]

O rybniku bardzo duzo slyszalem i mam nadzieje ze kiedys odwiedze ten zbiornik W takim razie jaki model byscie polecili tak do 280 zl?? Uwielbiam sprzet Shimano i szukam wlasnie czegos tej marki. Mysle tez zeby ten kij czasem służył mi do wypadu na karpia np Dlatego myslale ze Shimano Vengeance jest dosc dobrym rozwiazaniem

[R2-D2]

Dodam ze nie chce kija teleskopowego O niebo lepiej mi się łowi na jakimś kilku częściowym patyku

[buthidae]

Jak na początek, wędka która posłuży nie tylko do sumowania, myślę że dobra będzie Ron Thompson Power Wind Surf. Posiadam i choć jak na tą chwilę żadnego olbrzyma nie dorwałem, o tyle na mniejszych sztukach sprawdzał się idealnie a zapas mocy ma na pewno- sumek 28kg na skręconym na maksa hamulcu nie zrobił na tym kiju wielkiego wrażenia

Jeśli chodzi o CW.... Dawał rade i kilogramowego żywca wyrzucić na wystarczającą odległość i nawet nie pisnął. Myślę, że przy odpowiedniej technice i 2kg żywca też byś rzucił

Jedyny minus (jak dla kogo) to jego długość. Jak ja kupowałem to był w długości 390cm... Nie wiem jak to teraz wygląda (poszukaj na stronie pewnego sklepu z Bydgoszczy). Mi ta długość odpowiada- więcej błędów wybacza, a nie jest prawdą że utrudnia hol ryby... No chyba że podebranie.

Dałem za niego 115zł także cena raczej nie duża.

[Unises]

R2-D2, choć obecnie (moim zdaniem) Cormoran robi raczej kiepskie kołowrotki, ale patyki sumowe mógłbyś sobie pooglądać

OT

Czy sum był słaby- nie wiem. Grudzień na Rybniku to jak przełom września i października na zwykłej wodzie a hol był na kierownicy, gdzie jest całkiem niezły uciąg.

Nie mówię, że był słaby, myślę że był spasiony przed zimą i nieco niemrawy ,sądzę, że przegrał przez swoje lenistwo, pasywność, bo nie chciało mu się przepłynąć w jednym ciągu 300 metrów, i tylko z lenistwa postanowił szybciej murować.

Kiedyś zimą kumpel dostał z pracowni kij trociowy a może łososiowy teraz już nie pamiętam , na blanku Talona w każdym razie jak na spining to był niezły kawał pały, do tego miał całkiem przyzwoity krecioł i topową jak na tamte czasy plecionkę..twierdził ,że "szczupaczkii 5-8 kilo to z wody "kaczuszkami" będzie skręcał , a i sumek pięćdziesiątak nawet nie pierdnie".

Postanowiliśmy to zweryfikować empirycznie, zadzwoniłem po znajomą która przyszła na spotkanie z niepozorną około dwudziesto kilogramową suką Husky.

Do uprzęży przywiązaliśmy koniec plecionki i..jazda...mina bezradnego właściciela super duper mega sprzętu bezcenna w ciągu niespełna minuty było po temacie t.zn. po plecionce

Skończyo się rumakowanie , owszem coś tam protestował, że 20 kilowy pies to nie to samo co pięćdziesięciokilogramowy sum bo ten pierwszy ma napęd na cztery łapy, i wrodzoną frajdę do przeciągania, itd..ale w końcu pogodził sie z faktem.. i nabrał szacunku do sił natury, na długo nim pojechał z tym kijem na ryby.

Ja wyjmowałem trzy cyfrowe sumiki na spinning do 30 g

Z całym szacunkiem ale to chyba chochlik ? Nie wiem czy dla Nas obu oznacza to to samo...aż boje zapytać, ale chyba się ośmielę ; 3 cyfry to powyżej 99 kg ?, no chyba że masz na myśli długość w cm to OK.

[tomek1]

Nie mówię, że był słaby, myślę że był spasiony przed zimą i nieco niemrawy ,sądzę, że przegrał przez swoje lenistwo, pasywność, bo nie chciało mu się przepłynąć w jednym ciągu 300 metrów, i tylko z lenistwa postanowił szybciej murować.

Być może. Choć uważam, że to raczej zasługa szokującej dla mnie techniki otwierania kabłąka jak sum robił gwałtowny odjazd. Po takiej reakcji wędkarza od razu głupiał i robił postój. Oczywiście potrzebne jest trochę szczęścia, bo z moich rozmów z ludźmi którzy łowią takie ryby na Rybniku wynika, że nieraz przegrali walkę po wydarciu całej plecionki ze szpuli.

Z całym szacunkiem ale to chyba chochlik ? Nie wiem czy dla Nas obu oznacza to to samo...aż boje zapytać, ale chyba się ośmielę ; 3 cyfry to powyżej 99 kg ?, no chyba że masz na myśli długość w cm to OK.

Poniżej 99 kg wyjmuję na kleniowym spinerze Oczywiście mam na myśli cm.

[R2-D2]

Zamówiłem ten patyczek Shimano na allegro bo trafila się okazja za 180 zł Czekam aż przyjdzie i będe rozpoczynał faze testow