Rzeki Noteć i Gwda oraz Port Rzeczny w okolicach gm. Ujście

[tomik]

W naszym konkursie dotyczącym opisów łowisk, który znajdziecie na stronach haczyka ( http://www.haczyk.pl/konkurslowiska.html ) mamy kilka nadesłanych przez wędkarzy łowisk. Proponuje podyskutować o tych łowiskach także tu na Forum.

Rzeki Noteć i Gwda oraz Port Rzeczny w okolicach gminy Ujście - opis łowisk - nadesłał Mariusz z Ujścia

Pradolina Noteci w okolicach Ujścia cechuje się wysokiej jakości walorami środowiska związanych z obecnością rozległych i malowniczych łąk, pastwisk i zarośli, jednocześnie z ciekawą, dobrze widoczną strefą graniczną między lasami, polami uprawnymi, łąkami i obszarami zabudowanymi. Gmina Ujście jest bardzo atrakcyjna dla takich form rekreacji jak krajoznawstwo, turystyka przyrodnicza, a szczególnie wędkarstwo.

Gmina Ujście jest jedną z najpiękniejszych miejscowości Powiatu Pilskiego. Nazwa miejscowości właśnie pochodzi od rzeki Gwdy która uchodzi do Noteci. Właśnie te 2 rzeki oraz pobliski port rzeczny chciałem przedstawić braci wędkarskiej.

NOTEĆ

Noteć w okolicy Ujścia jest rzeką typowo nizinną. Jej wody płyną powoli, wręcz na niektórych odcinkach leniwie. W okolicy Chrustowa i Milcza Noteć jest najszersza. Brzegi są w większości dobrze dostępne, gdzieniegdzie są tylko rowy melioracyjne przez które jednak bardzo łatwo przejść. Dojazd samochodem na odcinku od Milcza, aż poniżej Ujścia do Mirosławia jest łatwy. Najprościej do opisywanego odcinka rzeki dostać się drogą krajową nr 11 relacji Koszalin – Poznań. Od Poznania dzieli nas 85 km a od Piły10 km. Kierując się z Piły po 10 km wjeżdżamy do Ujścia i pomiędzy 2 mostami skręcamy w lewo i już możemy zacząć łowić.

W okolicy Milcza (na trasie Ujście-Chodzież w połowie drogi krajowej nr 11 skręcamy w lewo na krzyżówce do Nietuszkowa i kierujemy się znakami do Milcza) możemy się spodziewać okonia, szczupaka, płoci, leszcza, węgorza, krąpia, uklei niekiedy lina. Są to najczęściej poławiane gatunki ryb chociaż populacja (szczególnie drapieżnika) z roku na rok jest coraz mniejsza, a to za sprawą kłusownictwa w tamtych okolicach.

Łowienie latem na tamtym odcinku jest utrudnione , bo rzeka zarasta praktycznie na całej swej szerokości. Gdzieniegdzie tylko są pasy odsłoniętej wody, ale miejscowi wędkarze radzą se z tym problemem czyszcząc miejscówki z zielska. Tak praktycznie jest na całym odcinku opisywanej rzeki aż do ujścia Gwdy do Noteci.

Rzeka w samym Ujściu jest najbardziej oblegana przez miejscowych wędkarzy. Szczególnie odcinek poniżej mostu kolejowego jest zastawiony spławikówkami. Koło Huty Szkła latem często lubią łowić wędkarze tyczkami metodą skróconego zestawu. Najczęściej poławianymi rybami są leszcze i krąpie. Starsi wędkarze preferują przystawkę. Metoda spinningowa jest tu popularna i można liczyć na okonia, bolenia oraz szczupaka jednak rybostan drapieżników nie powala na kolana. Poza tym w okolicach lipca – sierpnia, aż do końca września rzeką płynie rzęsa, która uniemożliwia wędkowanie spinningiem. Noteć poniżej Ujścia trochę przyspiesza, ale rzeka dalej jest dość leniwa.

Brzegi są umocnione kamieniami i woda jest głębsza oraz szersza. W niedalekim sąsiedztwie brzegów rośnie las. W tym miejscu roślinność zanurzona jest już rzadsza. Tu także głównymi gatunkami ryb są leszcze, płocie, krąpie, okonie, szczupaki, wzdręgi i nieliczne węgorze. Noteć słynęła kiedyś z połowów wielkich sumów. Niestety jest to już historia. Zdarza się, że 1 wędkarz złowi suma w sezonie, ale są to sporadyczne przypadki i ryby nie są dużych rozmiarów. Noteć jest urokliwą rzeką, nie jest zbytnio zanieczyszczona, posiada dno muliste, więc brodzenia nie polecam. Nad brzegami na szczęście panuje w miarę porządek.

GWDA

Ktoś kto trafi tutaj pierwszy raz, może się zdziwić, że tak piękna i atrakcyjnie wyglądająca woda jaką jest Gwda rzadko jest odwiedzana przez wędkarzy. Gwda jest rzeką nizinną chociaż można w niej zauważyć akcenty wody górskiej. Rzeka meandruje łąkową, miejscami lekko podmokłą doliną. W licznych zakolach znajdują się głębokie doły i rynny omywające burty brzegowe. W nurcie można znaleźć powalone drzewa przez bobry które tutaj licznie występują. Jednak ostatnimi czasy drzew jest coraz mniej bo panowie melioranci zaczęli ”upiększać rzekę”.

Dno miejscami pokrywa żwir oraz drobny piasek, a także kamienie. Woda płynie tutaj dość szybko ale są miejsca w których występują spowolnienia nurtu, a nawet spokojnej wody. Przybrzeżne partie wody miejscami lekko zamulone są porośnięte nieliczną ilością strzałki wodnej, grążela i traw.

Brzegi są twarde i podwyższone, porosłe coraz bujniejszą roślinnością łąkową, kępami wiklin oraz pojedynczymi drzewami w postaci topól osiki i olch.

Jak już wspomniałem rzekę zamieszkują bobry, które drążą dziury i jamy w które nierozważny wędkarz może wpaść. Idąc brzegiem bądźcie ostrożni.

Jakie występują gatunki ryb? W Gwdzie możemy spodziewać się brzan, które niestety występują coraz rzadziej, ale mogą niekiedy zaskoczyć wędkarza. Ryby te są bardzo mocne i wartki nurt pozwala im wygrać walkę z wędkarzem. W rzece nie brakuje leszczy, trafiają się także pojedyncze karpie, karasie, węgorze i miętusy. Można liczyć na brania płoci i krąpia oraz pięknego klenia. Z drapieżników najwięcej (chociaż też coraz mniej) jest okonia i szczupaka. Jeśli ktoś ma szansę trafić na dobrą miejscówkę to ma szansę na ładnego bolenia. Zdarzają się też lipienie oraz pstrągi. Głowacica, która była tutaj kilka lat temu wpuszczana niestety znikła i nie wiadomo co się z nią dzieje.

Tutejsi wędkarze najczęściej łowią na przepływankę, przystawkę i gruntówkę z koszyczkiem zanętowym. Przynęty które stosują to kukurydza, groch, pszenica, białe robaki i czerwone a na brzany dobry jest żółty ser. Miejscowi także korzystają ze średniego spinningu.

Nad rzekę nietrudno trafić. Jadąc drogą krajową nr 11 z kierunku Poznania do Piły możemy np. za stacją benzynową w Ługach Ujsckich skręcić w prawo na którąś z polnych dróg i po 500 metrach dojechać nad rzekę. Inny sposobem dotarcia na drugi brzeg jest ta sama droga krajowa na której w Ujściu pomiędzy mostami skręcamy w prawo i po około 2 km dojeżdżamy asfaltówką do wody.

Będąc nad rzeką można zauważyć, że brzegi są zadbane, tylko z rzadka znajdują się śmieci, więc drogi Wędkarzu jeśli odwiedzisz Gwdę w okolicy Ujścia uszanuj czystość i porządek nad rzeką i nie śmieć ! Jak możesz to wypuść rybę, a na pewno ona odwdzięczy ci się w przyszłości.

PORT RZECZNY W UJŚCIU

W Ujściu na wylocie do Piły niedaleko drogi krajowej nr 11 znajduje się port rzeczny, który jest połączony z rzeką Notecią. Łowisko jest ciekawe i zasługuje na opisanie.

Niegdyś port w Ujściu był w 100 % wykorzystywany. Jeszcze w latach 70-tych łowiono tam piękne sandacze, szczupaki…jednak to już historia. Obecnie w porcie stacjonuje kilka barek, które czekają na złomowanie. Woda w porcie się wypłyciła i straciła charakter żeglugowy.

Ale gdy jest woda to powinny być ryby i ryby są. W okresie późnojesiennym do portu wpływają ławice okoni i białej ryby na zimowisko. Jednak największą atrakcją łowiska są wspomniane okonie. Co prawda jeszcze kilka lat temu nawet zwykły laik mógł nałowić okonia do syta to teraz także zdarzają się dni w których ryba gryzie.

Gatunki jakie występują to przede wszystkim okoń, szczupak, płoć, leszcz, małe bolenie, klenie, wzdręga, ukleja. Sporadycznie na wiosnę bierze lin, a nawet zdarza się karpik.

Samo łowisko nie jest duże ma może ze 1,5 km. Najlepsze miejsce to tzw. patelnia, czyli sama końcówka portu. Tam właśnie łowi najwięcej wędkarzy z okolicznej Piły.

Na wodzie dominuje spinning, a dokładniej wklejanka i metoda opadu. Najskuteczniejsze są twisterki „paproszki” w całej gamie kolorystycznej. Będąc nad wodą można zauważyć pływające pod powierzchnią bolenie oraz duże klenie. Jednak ryby te są bardzo nieufne i ciężkie do złowienia.

Od strony elewatorów czyli drogi krajowej łowienie jest utrudnione. Jest to teren prywatny i nie powinno się tam łowić, dlatego większość wędkarzy wybiera brzeg od strony Gwdy (płynie ona kilkanaście metrów dalej). W tym roku praktycznie na wylocie kanału łowienie stało się bardzo kosztowne, a to z tego względu, że lokalny przedsiębiorca robił przycinkę drzew rosnących nad wodą lecz po sobie nie posprzątał i pełno gałęzi zostało w wodzie co powoduje chudnięcie naszego pudełka. Jednak jak ktoś chce zaryzykować tam łowić wyniki mogą być obiecujące.

PODSUMOWANIE

Na wszystkich opisanych łowiskach należy mieć wykupioną kartę wędkarską. Wody są w gestii ZO PZW w Pile ul. Browarna 19 tel. (067) 213-18-48. Warto opłacić składkę ponieważ na okolicznych wodach straż rybacka pojawia się coraz częściej a nawet często! Przyjezdni wędkarze noclegi znajdą w Ujściu jak również w pobliskiej Pile.

Wybierając się w okolice Ujścia zapraszam także do okolicznych lasów, które obfitują w grzyby i jagody.

Zdjęcia: http://www.haczyk.pl/haczyk/lowiskanotec.html

[bambus]

Ciekawa woda, ryby jeszcze ciekawsze, w słoneczne dni można zauważyć gatunki ryb tam pływające. Latem można połowic dorodne liny, miejscowi mają swoje sposoby (pszenica)