koczownik Napisano 19 Kwietnia 2013 Share Napisano 19 Kwietnia 2013 Witam. Posiada ktoś jakieś informacje na temat obecnego stanu łowiska Rybnik położonego w okolicach Osieka? Pozdrawiam Połamania kija życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jago Napisano 29 Lipca 2013 Share Napisano 29 Lipca 2013 Parę lat temu wykupiłem pozwolenie całoroczne na tą wodę. Od wiosny do jesieni jeździłem tam bardzo często. Próbowałem w różnych miejscach i różnymi metodami złowić białą rybę – moim wynikiem przez cały rok była jedna (co prawda bardzo ładna) płoć gruntowa – po za tym nie było nawet tzw „puknięcia”. Próbowałem także dostać drapieżnika na spinning – kompletna studnia. W tym samym czasie jeździłem też na inne łowiska – rewelacji może nie było, ale stosując te same metody, sprzęt i zanęty coś tam zawsze złowiłem. Ktoś się spyta po co tam jeździłem. A mianowicie klimat nad tą wodą jest wspaniały i mile się nad nią spędza czas. A że nie jestem mięsiarzem to nie robiłem problemów z tego, że wracam o kiju. Ponadto jestem optymistą i liczyłem, że w końcu coś tam połowię. Reasumując. Łowiłem już na paru wodach (niektóre bardzo chimeryczne) i po 2 – 3 łowieniach wiem czego można się po niej spodziewać. Rybnik uważam za studzienkę i to bardzo głęboką. Być może pływa w niej parę okazów karpia i drapieżnika. Jak ktoś liczy, że pobawi się z drobnicą; tj płotkami, leszczykami lub okonkami to lepiej niech nie jedzie tam łowić. Jak ktoś jest łowcą okazów, to może sprawdzić tam swoje umiejętności. Po prostu ta woda jak dla mnie „nie żyje” – nie widać na niej wiosną świeżo wyklutego narybku, nigdy nie zauważyłem aby ryba się spławiała, nigdy nie zauważyłem poruszenia wśród białorybu jak drapieżnik żerował. A na innych wodach to widać. Zresztą zanim wykupiłem pozwolenie, to znajomy mi krótko Rybnik scharakteryzował mówiąc, że jak coś tam złowię, to będą to ładne rybki ale maksymalnie 2 – 3 sztuki na sezon. No a ja tam złowiłem tam swoją najdroższą płoć w życiu. Pomijam już fakt, że bywając nad tą wodą nie widziałem ani razu, aby ktoś z innych wędkarzy (a było ich bardzo mało – co też o czymś świadczy) cokolwiek złowił. Z tego co się orientuję, to na chwilę obecną nic tam się nie zmieniło. ODRADZAM !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.